• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cztery łapy: pies a narodziny dziecka

Dagmara Gradolewska
1 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Psy różnie znoszą zmiany w życiu, jednak nowy członek rodziny może okazać się szokiem dla pupila. Na szczęście od wiadomości o ciąży masz mnóstwo czasu na odpowiednie przygotowanie psa na przyjście dziecka. Psy różnie znoszą zmiany w życiu, jednak nowy członek rodziny może okazać się szokiem dla pupila. Na szczęście od wiadomości o ciąży masz mnóstwo czasu na odpowiednie przygotowanie psa na przyjście dziecka.

Wiadomość o ciąży to z pewnością ważna zmiana, nie tylko w życiu człowieka. Nowy, mały domownik może także wywrócić do góry nogami życie naszego czworonożnego przyjaciela.



Pies i małe dziecko w jednym domu:

W domu pojawiają się nowe rzeczy związane z maluchem. Kupujesz książki o wychowaniu, meble, wyprawkę, zaczynasz też myśleć o innym, dostosowanym do maluszka rozkładzie dnia. Tutaj warto jednak przystanąć i zastanowić się, co jeszcze może wymagać zmian? Jeżeli posiadasz psa, to musisz również pomyśleć i o nim. Od czego najlepiej zacząć?

Razem, a jednak osobno



Idziesz do łazienki, a psiak drapie w drzwi? Robisz krok, a on już na ciebie czeka? Jeżeli do tej pory twój pies był w centrum uwagi, to pora to zmienić. Ciągłe zainteresowanie psem nie jest dla niego najlepsze, ponieważ kiedy znikasz lub nie masz dla niego czasu, może poczuć się nieszczęśliwy. Jeżeli dziecko już się pojawi na świecie, tym bardziej nie będziesz się nim zajmować w każdej chwili.

Naucz psa po prostu odpoczywać od siebie i zajmować się sobą. Przyda się tutaj komenda "na miejsce". Zacznij od krótkich sesji, w trakcie których nie zajmujesz się psem. Możesz wspomóc się specjalnymi zabawkami, np. kong lub kość. Jest to piłka, do której wrzucasz przysmaki, możesz też posmarować pasztetem lub masłem orzechowym. Psiak będzie musiał najpierw piłeczkę wylizać, a potem nią podrzucać, żeby dobrać się do smakołyków. Dodatkowo wprowadź w ciągu dnia czas na drzemkę, w której pupil ma odpoczywać na swoim posłaniu i się relaksować.

Pamiętaj: patrzenie na psa to również zwracanie na niego uwagi.

Jeżeli masz wśród znajomych rodzinę z dzieckiem, poproś ich o wspólne spotkanie. Jeżeli masz wśród znajomych rodzinę z dzieckiem, poproś ich o wspólne spotkanie.

Miejsca niedostępne


Teraz przyszła pora na przemyślenia: co się zmieni, kiedy pojawi się dziecko? Czy będą jakieś miejsca, do których pies nie będzie miał wstępu, a do tej pory miał? Zastanów się dobrze, czy chcesz, aby pies nadal wchodził na kanapę albo do pokoju dziecka.

Czy psiak śpi z tobą w łóżku? Jeżeli chcesz to zmienić po urodzeniu dziecka, to musisz wprowadzić te zmiany dużo wcześniej. Stopniowo ucz psa schodzenia z kanapy i łóżka oraz wychodzenia z danego pokoju. Sowicie go za to nagradzaj i przedłużaj sesje. Z czasem pies zrozumie, że nie wszędzie może wejść.

Co to za hałasy?



Niemowlaki płaczą, kwilą i krzyczą - jednym słowem: wydają z siebie przeróżne dźwięki. Twój pies może różnie na nie reagować, dlatego warto wcześniej to sprawdzić i oswoić go z hałasami. W internecie z pewnością znajdziesz nagrania z płaczem dziecka. Wykorzystaj je do odwrażliwienia.

Zacznij od bardzo cichego puszczania nagrania i obserwuj zachowanie psiaka. Jeżeli praktycznie nie reaguje, to możesz stopniowo zwiększać głośność nagrania. Najlepiej robić to podczas przyjemnego zajęcia dla psa np. zabawy czy karmienia. Dzięki temu ćwiczeniu pies nie będzie się bał ani źle reagował na odgłosy wydawane przez malucha.

Co tam masz?


Świetnym sprawdzianem na reakcje psa będzie zabawa z lalką lub zawiniątkiem przypominającym niemowlę. Trzymaj lalkę na rękach i chodź po domu. Czy psiak na ciebie skacze? Czy jest ciekawski? Czy próbuje podgryzać lub szczekać?

Jeżeli psiak jest nadmiernie przy tym pobudzony, to musisz zniwelować takie zachowanie. Poczekaj, aż piesek się uspokoi i pokaż mu zawiniątko. Pozwól na spokojne obwąchanie i nie pozwalaj na nadmierną ekscytację czy skakanie na ciebie. Możesz nawet codziennie chodzić z zawiniątkiem, aż pies przestanie reagować i przyzwyczai się do tego, że ciągle masz coś na rękach. Oczywiście nagradzaj spokojne zachowanie.

Jeżeli masz wśród znajomych rodzinę z dzieckiem, poproś ich o wspólne spotkanie. Dzięki temu zawczasu będziesz mógł zaobserwować zachowanie swojego psa i w porę zniwelować niepożądane reakcje. Możesz też udać się w pobliże placu zabaw i poćwiczyć przyzwyczajanie do dzieci.

Spacery z dzieckiem


Wasze spacery zmienią się nie do poznania. Pies będzie musiał chodzić przy nieznanym mu przedmiocie, a w dodatku spokojnie i na luźnej smyczy. Nie każdy psiak od razu zaakceptuje wózek. Jeżeli masz psa lękliwego, nieufnego, który nie przepada za dziwnymi pojazdami, to zacznij ćwiczenie na sucho. Wózek w domu pojawia się zazwyczaj jako jeden z pierwszych przedmiotów, więc będziecie mieli sporo okazji do ćwiczeń.

Na początku rozsyp ciasteczka wokół wózka i pozwól psu na spokojne obwąchanie przedmiotu. Kolejnym krokiem jest poruszanie wózkiem i pokazanie psu, jak działa dziwna "machina". Następnie udajcie się na spokojny spacer. Najwygodniej będzie uczyć pupila chodzenia po jednej stronie i na luźnej smyczy. Jeżeli pies za mocno ciągnie, możesz poprosić behawiorystę o pomoc w nauce.

Pamiętaj! Jeżeli masz dużego psa, to nie przypinaj smyczy do rączki wózka. W razie pociągnięcia np. za kotem czy innym psem, może przewrócić wózek. Pamiętaj! Jeżeli masz dużego psa, to nie przypinaj smyczy do rączki wózka. W razie pociągnięcia np. za kotem czy innym psem, może przewrócić wózek.

Pierwsze spotkanie


Kiedy maluszek już się urodzi, przywieź do domu jego kocyk i pozwól psu na zapoznanie się z nowym zapachem. W tym samym momencie podaj mu pyszne smakołyki, aby wywołać pozytywne skojarzenie.

Przywitanie



Pierwszy moment zapoznania psa z niemowlakiem jest bardzo ważny. Zanim przyprowadzisz nowego członka rodziny do domu, poświęć psu sporo uwagi. Z pewnością, kiedy byłaś w szpitalu, psiak mocno tęsknił i nie może poczuć się odrzucony. Jeżeli masz możliwość, udaj się z nim na spacer (albo ktoś z rodziny), chwilę pobaw i obdarz pieszczotami. Następnie poczekaj, aż psiak wejdzie w stan spokoju i relaksu. Teraz wprowadź malucha i pozwól psu delikatnie oraz bez ekscytacji go obwąchać. Pamiętaj, żeby atmosfera w domu była przyjazna i spokojna.

Nie odpychaj


Oczywiście maluch w domu to duże przeżycie i przede wszystkim on wymaga opieki, jednak postaraj się nie izolować psa od siebie i dziecka. Zapraszaj zwierzaka, kiedy opiekujesz się pociechą i pozwól mu na uczestniczenie w codziennych czynnościach. Nie zapominaj o regularnych spacerach i pieszczotach.

Wspólne mieszkanie


Wielu rodziców martwi się o higienę psa. Bez obaw! Pediatrzy radzą, aby nie ograniczać kontaktu dziecka z psiakiem. Dzięki temu dziecko uodporni się na drobnoustroje, nie będzie mieć problemów z alergią czy różnymi infekcjami. Nie karz psa za spokojne polizanie dziecka w rączkę czy buzię. W ten sposób psiak troszczy się o nowego członka rodziny.

Ważne: nie zapominaj o regularnym odrobaczaniu psiaka.


Pamiętaj, aby zapewnić bezpieczeństwo w zabawach i zadbać o rozsądek. Pomimo pełnego zaufania do psa, nie zostawiaj go samego z dzieckiem. Przykładowo piesek może niechcący skoczyć na dziecko, zadrapać czy popchnąć. Naucz psa odpowiednio obchodzić się z dzieckiem i ciesz się zarówno rodzicielstwem, jak i miłością psa.

Dagmara Gradolewska: Od dzieciństwa pasjonuję się psami. Najpierw wyprowadzałam psy sąsiadów, potem byłam wolontariuszką w schronisku, dziś jestem behawiorystką. Staram się poprzez pisanie dotrzeć do miłośników zwierząt oraz podzielić się z nimi wiedzą i doświadczeniem.

Opinie (139) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Oddać dziecko, psa zostawić. Pies mniej problematyczny. Psa można nauczyć być cicho, dzieciaka nie.

    • 15 3

    • Mózg wyprany jest...

      jak można coś takiego napisać... po......ło kogoś

      • 2 3

  • Mam psa! (7)

    Mój małżonek wziął psa, właśnie kiedy byłam w ciąży z czwartym dzieckiem, byłam trochę przerażona, a teraz pies sam ładuje mi się do auta jak tylko gdzieś wyruszamy na urlop , no i jest niemal na każdym zdjęciu z moim niemowlakiem - tzw. mistrz drugiego planu;P

    • 22 1

    • (3)

      Z czwartym dzieckiem... masakra

      • 4 7

      • (1)

        Jak kogoś stać na 4 dzieci to w czym problem?!

        • 3 4

        • 2000+ z Twoich i moich podatków, i działeczka dla urzędnika.

          • 3 3

      • odpowiedź typowego psiarza

        Bo 4 psy to byłby już mega hajp co nie?

        • 2 2

    • Kocham takie rodziny , serdecznie pozdrawiam (1)

      • 4 2

      • to i moja kochasz

        Ewka, Ty to jestes!

        • 0 2

    • Tak , takie dzieci w takich domach są Polsce potrzebni ,a nie dzieci zimnych wiejskich buraków

      bezmózgowców .

      • 0 2

  • Co za imb E cykle tu komentują, nie wierzę w to co czytam.

    • 10 3

  • Kiedy żona dowiedziała się, że jest w ciąży (1)

    Powiedziała, że będziemy musieli oddać psa...

    • 12 9

    • też bym taką żonę zmieniła ;)

      • 9 1

  • To takie polskie ,typowo katolickie bo przecież ponad 9O % Polaków deklaruje przynależność do tej wiary. (5)

    Młode pary na początku nie chcą mieć dzieci ,nudzą się sami ze sobą więc adoptują kota lub psa , pies czy kot jest substytutem dziecka , latają bez końca do weterynarza z byle powodu , szaleją ze strachu ,że coś może mu się stać , a gdy na świecie pojawi się dziecko psa się żle traktuje , porzuca ,zaniedbuje , usypia zdrowego ,bo wtedy dziecko jest najważniejsze. Gdy dziecko dorośnie i tak nie doceni waszej pracy włożonej w jego wychowanie i choć byście całodobowo przy nim skakali to i tak wam wy**yga ,że coś robiliście żle i będzie wam pamiętać do końca życia W ogłoszeniach wymyślane są alergie u dzieci ,wyjazdy zagraniczne itd. , a najzdrowsze dzieci świata mieszkają na Filipinach ,bowiem mieszkają w brudnych kartonach z psami i kotami. W tysiącach polskich domów są rodziny i to liczne ,wszyscy są szczęśliwi ,a wy spodziewacie się pierwszego dziecka , bądz sie wam urodziło i szalejecie by koniecznie pozbyć się czworonoga , nie życzę dobrze takim chorym ,paskudnym domom

    • 15 2

    • A tak w skrócie? Bo nie chce mi się czytać (2)

      • 0 3

      • Bardzo , bardzo mądra wypowiedz, warta poczytania (1)

        • 3 1

        • dlatego niech taka pozostanie, warta

          tez nie czytalem, lubie tajemnice

          • 2 2

    • "a najzdrowsze dzieci świata mieszkają na Filipinach ,bowiem mieszkają w brudnych kartonach z psami i kotami." (1)

      Jestem głupkiem i się tego nie wstydzę...
      To był head shot!!!
      You made my day

      • 4 2

      • Zataczając się ze smiechu poproszę uprzejmie minusującego głupka o komentarz

        Dlaczego nie zgadzasz się z moim postem???
        Poproszę o dowody, fakty uprawniające do postawienia tezy o "najzdrowszych dzieciach z Filipin"
        Chociaż właściwie pisząc to powoli śmiech znika mi z ust.
        To nie internet sprawił ,że pojawiło się tyle durniów.
        Internet pokazał im tylko, jak jest ich wielu, przez co poczuli się mocni.
        Teraz już każdy może napisać nawet największą bzdurę i będzie oklaskiwany!!!

        • 2 1

  • Psy...

    psy absolutnie nie nadają się do małych dzieci....trzeba zlikwidować psa. ....

    • 2 13

  • Przede wszystkim odkrywcza myśl dla większości. Pies to behawioralny automat. (3)

    Psem rządzą odruchy.
    Podstawowy błąd właścicieli to personalizacja psa, tak samo jak słodkiego misia z bajki (nie życzę nikomu spotkania z niedźwiedziem).
    Gdy zrozumiemy, że pies to automat, to od razu łatwiej będzie nam ten automat dostroić do naszych potrzeb.
    1. Pies nigdy nie przechodzi pierwszy przez wąskie przejścia, drzwi.
    2. Pies je ostatni.
    3. Nasze posłanie jest tylko nasze, a na posłaniu psa możemy przycupnąć.
    4. Nie szukamy pierwsi kontaktu wzrokowego z psem. To pies musi się do nas łasić a nie my do niego.
    Gdy to wdrożymy, pies automatycznie zdegraduje się w hierarchii stada.
    Taki pies czeka, aż mu się pozwoli zrobić cokolwiek, taka psia natura, czeka nawet na to aby zaszczekać.

    • 5 3

    • Usiłowałem na ten temat dyskutować z moją sąsiadką, posiadaczką 2 Yorków (1)

      Wyszło na to, że jestem idiotą, nie znam się na psach, wszyscy sąsiedzi mnie nienawidzą i boję się wychodzić z domu.
      Za to Yorki mają się dobrze, rzucają się wściekle na wszystko dookoła, robią awanturę nawet jak mucha przeleci obok. Generalnie robią to samo co włascicielka.

      • 5 0

      • NIestety im mniejszy pies tym bardziej go personifikujemy.

        • 1 0

    • a mialo byc madrze i autoryatywnie

      nie wyszlo, doczytaj jeszcze.
      ps. ulegasz automatycznej degradacji z powodu odruchu pisania bzdur

      • 1 2

  • ochronna wkładka na pampers (1)

    bo inaczej piesek pogryzie maluszkowi pupę w celu wygryzienia kupki
    a kto wie co jeszcze gorszego mógłby zrobić...

    • 0 7

    • Skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą

      • 3 0

  • (1)

    Masło orzechowe psu ?! Co za bzdura

    • 2 5

    • radze najpierw się zorientować zanim zaczniesz się wypowiadać :)

      Orzeszki ziemne są bogate w białko, zawierają zdrowe tłuszcze, witaminy E i H, które pomagają w utrzymaniu psiej sierści lśniącej i zdrowej

      • 3 1

  • a ja

    zatrudniłem psychologa od psa. płace codziennie 300 zł i mam spokój

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane