- 1 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (33 opinie)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (365 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (538 opinii)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (103 opinie)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (152 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Cztery łapy: pies a narodziny dziecka
Wiadomość o ciąży to z pewnością ważna zmiana, nie tylko w życiu człowieka. Nowy, mały domownik może także wywrócić do góry nogami życie naszego czworonożnego przyjaciela.
Razem, a jednak osobno
Idziesz do łazienki, a psiak drapie w drzwi? Robisz krok, a on już na ciebie czeka? Jeżeli do tej pory twój pies był w centrum uwagi, to pora to zmienić. Ciągłe zainteresowanie psem nie jest dla niego najlepsze, ponieważ kiedy znikasz lub nie masz dla niego czasu, może poczuć się nieszczęśliwy. Jeżeli dziecko już się pojawi na świecie, tym bardziej nie będziesz się nim zajmować w każdej chwili.
Naucz psa po prostu odpoczywać od siebie i zajmować się sobą. Przyda się tutaj komenda "na miejsce". Zacznij od krótkich sesji, w trakcie których nie zajmujesz się psem. Możesz wspomóc się specjalnymi zabawkami, np. kong lub kość. Jest to piłka, do której wrzucasz przysmaki, możesz też posmarować pasztetem lub masłem orzechowym. Psiak będzie musiał najpierw piłeczkę wylizać, a potem nią podrzucać, żeby dobrać się do smakołyków. Dodatkowo wprowadź w ciągu dnia czas na drzemkę, w której pupil ma odpoczywać na swoim posłaniu i się relaksować.
Miejsca niedostępne
Teraz przyszła pora na przemyślenia: co się zmieni, kiedy pojawi się dziecko? Czy będą jakieś miejsca, do których pies nie będzie miał wstępu, a do tej pory miał? Zastanów się dobrze, czy chcesz, aby pies nadal wchodził na kanapę albo do pokoju dziecka.
Czy psiak śpi z tobą w łóżku? Jeżeli chcesz to zmienić po urodzeniu dziecka, to musisz wprowadzić te zmiany dużo wcześniej. Stopniowo ucz psa schodzenia z kanapy i łóżka oraz wychodzenia z danego pokoju. Sowicie go za to nagradzaj i przedłużaj sesje. Z czasem pies zrozumie, że nie wszędzie może wejść.
Co to za hałasy?
Niemowlaki płaczą, kwilą i krzyczą - jednym słowem: wydają z siebie przeróżne dźwięki. Twój pies może różnie na nie reagować, dlatego warto wcześniej to sprawdzić i oswoić go z hałasami. W internecie z pewnością znajdziesz nagrania z płaczem dziecka. Wykorzystaj je do odwrażliwienia.
Zacznij od bardzo cichego puszczania nagrania i obserwuj zachowanie psiaka. Jeżeli praktycznie nie reaguje, to możesz stopniowo zwiększać głośność nagrania. Najlepiej robić to podczas przyjemnego zajęcia dla psa np. zabawy czy karmienia. Dzięki temu ćwiczeniu pies nie będzie się bał ani źle reagował na odgłosy wydawane przez malucha.
Co tam masz?
Świetnym sprawdzianem na reakcje psa będzie zabawa z lalką lub zawiniątkiem przypominającym niemowlę. Trzymaj lalkę na rękach i chodź po domu. Czy psiak na ciebie skacze? Czy jest ciekawski? Czy próbuje podgryzać lub szczekać?
Jeżeli psiak jest nadmiernie przy tym pobudzony, to musisz zniwelować takie zachowanie. Poczekaj, aż piesek się uspokoi i pokaż mu zawiniątko. Pozwól na spokojne obwąchanie i nie pozwalaj na nadmierną ekscytację czy skakanie na ciebie. Możesz nawet codziennie chodzić z zawiniątkiem, aż pies przestanie reagować i przyzwyczai się do tego, że ciągle masz coś na rękach. Oczywiście nagradzaj spokojne zachowanie.
Jeżeli masz wśród znajomych rodzinę z dzieckiem, poproś ich o wspólne spotkanie. Dzięki temu zawczasu będziesz mógł zaobserwować zachowanie swojego psa i w porę zniwelować niepożądane reakcje. Możesz też udać się w pobliże placu zabaw i poćwiczyć przyzwyczajanie do dzieci.
Spacery z dzieckiem
Wasze spacery zmienią się nie do poznania. Pies będzie musiał chodzić przy nieznanym mu przedmiocie, a w dodatku spokojnie i na luźnej smyczy. Nie każdy psiak od razu zaakceptuje wózek. Jeżeli masz psa lękliwego, nieufnego, który nie przepada za dziwnymi pojazdami, to zacznij ćwiczenie na sucho. Wózek w domu pojawia się zazwyczaj jako jeden z pierwszych przedmiotów, więc będziecie mieli sporo okazji do ćwiczeń.
Na początku rozsyp ciasteczka wokół wózka i pozwól psu na spokojne obwąchanie przedmiotu. Kolejnym krokiem jest poruszanie wózkiem i pokazanie psu, jak działa dziwna "machina". Następnie udajcie się na spokojny spacer. Najwygodniej będzie uczyć pupila chodzenia po jednej stronie i na luźnej smyczy. Jeżeli pies za mocno ciągnie, możesz poprosić behawiorystę o pomoc w nauce.
Pierwsze spotkanie
Kiedy maluszek już się urodzi, przywieź do domu jego kocyk i pozwól psu na zapoznanie się z nowym zapachem. W tym samym momencie podaj mu pyszne smakołyki, aby wywołać pozytywne skojarzenie.
Przywitanie
Pierwszy moment zapoznania psa z niemowlakiem jest bardzo ważny. Zanim przyprowadzisz nowego członka rodziny do domu, poświęć psu sporo uwagi. Z pewnością, kiedy byłaś w szpitalu, psiak mocno tęsknił i nie może poczuć się odrzucony. Jeżeli masz możliwość, udaj się z nim na spacer (albo ktoś z rodziny), chwilę pobaw i obdarz pieszczotami. Następnie poczekaj, aż psiak wejdzie w stan spokoju i relaksu. Teraz wprowadź malucha i pozwól psu delikatnie oraz bez ekscytacji go obwąchać. Pamiętaj, żeby atmosfera w domu była przyjazna i spokojna.
Nie odpychaj
Oczywiście maluch w domu to duże przeżycie i przede wszystkim on wymaga opieki, jednak postaraj się nie izolować psa od siebie i dziecka. Zapraszaj zwierzaka, kiedy opiekujesz się pociechą i pozwól mu na uczestniczenie w codziennych czynnościach. Nie zapominaj o regularnych spacerach i pieszczotach.
Wspólne mieszkanie
Wielu rodziców martwi się o higienę psa. Bez obaw! Pediatrzy radzą, aby nie ograniczać kontaktu dziecka z psiakiem. Dzięki temu dziecko uodporni się na drobnoustroje, nie będzie mieć problemów z alergią czy różnymi infekcjami. Nie karz psa za spokojne polizanie dziecka w rączkę czy buzię. W ten sposób psiak troszczy się o nowego członka rodziny.
Pamiętaj, aby zapewnić bezpieczeństwo w zabawach i zadbać o rozsądek. Pomimo pełnego zaufania do psa, nie zostawiaj go samego z dzieckiem. Przykładowo piesek może niechcący skoczyć na dziecko, zadrapać czy popchnąć. Naucz psa odpowiednio obchodzić się z dzieckiem i ciesz się zarówno rodzicielstwem, jak i miłością psa.
Opinie (139) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-02 10:33
Jeśli się boicie mieć psa przy dziecku, to nie bierzcie psa planując dziecko! (1)
Psa się bierze na całe jego życie, a nie na jakiś czas, bo potem dziecko i psa trzeba oddać! Jeśli macie np. 20 lat, to chyba się domyślacie, że w ciągu najbliższych 15 lat możecie założyć rodzinę? Pies też ma uczucia, kocha was, jak można go po kilku latach zostawić? Oczywiście, jeśli się okaże, że pies nie toleruje dzieci w ogóle, próbuje się z nim nad tym pracować, ale bez skutku, trzeba go oddać, ale to się zdarza rzadko, a czytając tutejsze komentarze widzę, że ludzie chcą oddawać psa na wszelki wypadek.
- 10 0
-
2018-08-02 23:35
Masz rację ale to jest czysty egoizm ludzki ,straszne ale prawdziwe ,większość z tych młodych
ma wiejskie korzenie i dla nich pies to tylko pies.
- 1 0
-
2018-08-02 15:48
Pies do lasu i po sprawie.
Jakoś sobie poradzi.
- 0 9
-
2018-08-03 07:44
Nie rozumiem
Nie rozumiem trzymania kundli w mieszkaniu w bloku.Jak nie macie wielkiego ogrodu z buda na zewnątrz to po co bierzecie psa. Potem łazi ie po mies ie bez smyczy i kaganca i zanieszyszczacie chodniki. I jeszcze dzieci. U mojej znajomej skończyło się pogryzieniem małego dziecka przez psa. Wbił się klami w policzek dziecka bo chciało mu zabrać swoją zabawkę. Pies był wcześniej testowany do obecności dziecka, przez specjalistę i przez kuzynke(wachanie kocykow i tym podobne bzdury) niestety pies to zwierzę i nie wiadomo co zrobi. Jeśli ktoś chce mieć dzieci to zero psów.
- 3 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.