• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kotka Cafe tylko dla osób w wieku 14+. To efekt nieprzyjemnych sytuacji

Joanna Karjalainen
17 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji. Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Kolejna kocia kawiarnia wprowadza ograniczenia w stosunku do klientów z dziećmi. Oliwska Kotka Cafe zmieniła regulamin i wprowadziła dolną granicę wieku odwiedzających na 14 lat. Obsługa zastrzega sobie prawo do poproszenia klientów o okazanie dokumentu potwierdzającego wiek dzieci.



Kocie kawiarnie w całym kraju cieszą się sporą popularnością. To miejsca, do których można przyjść nie tylko po to, aby wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także, by podziwiać przebywające tam koty. Czworonogi różnych maści, wielkości i charakterów są przyzwyczajone do obecności większej liczby ludzi, więc bez zahamowań pokazują całą swoją "kociość". Bawią się, ganiają, wylegują w słońcu, a czasem przychodzą do gości z prośbą o głaski.

Ze względu na obecność kotów klienci miejsc takich jak Kotka Cafe przy ul. Polanki 124DMapka muszą dostosować się do regulaminu lokalu, który jest nieco bardziej restrykcyjny, niż ma to miejsce w zwykłych kawiarniach.


    W regulaminie kawiarni w Gdańsku-Oliwie czytamy m.in., że:
  • przed wejściem należy zdezynfekować dłonie,
  • nie wolno brać kotów na ręce,
  • nie wolno robić zdjęć z lampą błyskową,
  • nie należy karmić kotów.


Z pełnym regulaminem Kotka Cafe można zapoznać się na stronie kawiarni.

  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Bez rezerwacji tylko dla osób 14+



Kilka dni temu właściciele Kotka Cafe zdecydowali się na uaktualnienie zasad panujących w lokalu. Dzieci w wieku 3-9 lat mogą odwiedzać lokal tylko w dni otwarte podczas zorganizowanych zajęć, a dzieci w wieku 10-14 lat wyłącznie po wcześniejszej rezerwacji telefonicznej.

- Drodzy rodzice, pamiętajcie, że kawiarnia to koci dom i koty się u nas zmieniają - apelują pracownicy Kotka Cafe. - Mimo że dzieci mają w domu kontakt z kotem, to nie oznacza, że taka wizyta dla maluchów będzie u nas bezpieczna. Domowy kot zna już dźwięki i zachowania dziecka, które z nim mieszka. Nasze często dopiero przyzwyczają się do takiego kontaktu, dlatego zajęcia organizowane są poza godzinami otwarcia. Kiedy jest dla kotów mniej bodźców, a my wraz z behawiorystką możemy podejść do każdego dziecka indywidualnie, aby nikomu się nie stała krzywda i aby każdy kociak czuł się także bezpiecznie. Pamiętajcie, że obsługa może sprawdzić legitymacje w celu weryfikacji wieku, a także poprosić o wyjście, jeśli dzieci będą zachowywały się w środku nagannie.

W niedzielę dzień otwarty w schronisku Promyk



  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.
  • Kotka Cafe to nie tylko kawiarnia, w której można wypić kawę i zjeść ciasto, lecz także tymczasowe miejsce zamieszkania kotów przeznaczonych docelowo do adopcji.

Powód? Skandaliczne zachowanie gości



Podobnie jak w przypadku innych kawiarni w Polsce i w Trójmieście, które postanowiły wprowadzić ograniczenia wiekowe dla odwiedzających, również w przypadku Kotka Cafe zmiana wynika z nieprzyjemnych sytuacji, jakie miały miejsce w lokalu.

Właściciele zdecydowali się opublikować informację nie tylko w języku polskim, lecz także ukraińskim, ponieważ - jak wskazują - to właśnie ze strony obcokrajowców pojawiały się ostatnio sytuacje potencjalnie niebezpieczne dla kocich podopiecznych.

- W ostatnich dniach nasza wyrozumiałość już sięgnęła zenitu - czytamy na fanpage'u lokalu. - Nigdy nie segregowaliśmy ludzi i nigdy nie wrzucaliśmy wszystkich do przysłowiowego jednego worka. Kawiarnia działa już ponad pięć lat i ograniczenia z dziećmi były zawsze. Początkowo mniejsze, potem większe, ale wszystko dyktowało nam życie i pojawiające się sytuacje. Nie jesteśmy bawialnią dla uciechy dzieci. Teksty, że powinniśmy się cieszyć z rodzin z dziećmi, bo zostawiają najwięcej kasy, nawet nie wiemy, jak skomentować... Zarobione środki są ważne, bo dzięki temu możemy robić to, co robimy, ale ważniejsze są dla nas zwierzęta i ich poczucie bezpieczeństwa. To miejsce było tworzone głównie z myślą o nich jako azylu w oczekiwaniu na dom.

- Najbardziej w ostatnich dniach chyba zabolał nas totalny brak wyrozumiałości ze strony osób mówiących w języku ukraińskim i rosyjskim - kontynuują. - Oczywiście każdy inaczej przyjmie to, co mamy do powiedzenia na wejściu, ale jesteśmy zdania, że każde miejsce ma prawo do własnych zasad i osoby, które chcą je odwiedzić, powinny się do tego dostosować. Jesteśmy świadomi, że w innych krajach podobne miejsca funkcjonują inaczej, ale czyż nie jest tak, że odwiedzając miejsce w innym kraju, najpierw zapoznajemy się z tym, jakie panują zasady? Będziemy bronić jak lwice spokoju i oazy, którą tworzymy. Na pewno nie przestaniemy prowadzić zajęć w szkołach i kawiarni dla młodszych dzieci, ale publikując ten post w dwóch językach, mamy nadzieję, że zaoszczędzimy sobie i innym niepotrzebnych nerwów i ubliżania w stosunku do naszej pracy.

Kotka Cafe jest tymczasowym miejscem zamieszkania dla przebywających tam kotów. Docelowo są to czworonogi przeznaczone do adopcji.

Miejsca

Opinie (388) ponad 20 zablokowanych

  • Lepszy zakaz (16)

    byłby dla wprowadzania durnych bachorów. Moja 9 latka uwielbia wszystkie zwierzaki i wie jak się zachowywać. Przenosi żaby w bezpieczne miejsce, codziennie wymienia wodę wolnożyjącym jeżom, dokarmia z nami całą zimę ptaki. Na działce zbudowała przystań dla zwinek, poucza wszystkie dzieci dookoła żeby bez sensu nie zabijały nawet mrówki i ja nie mogę z nią wejść do kociej kawiarni. W sumie nie muszę, ale to przykre!

    • 27 50

    • Pięknie, że córeczka potrafi się zachować, ale

      Inne dzieci przecież niekoniecznie. Właściciele mają zgadywać, czy pytać przy wejściu o grzeczność dzieci?

      • 45 2

    • Fajny przekaz jako rodzic wysyłasz. To nie, załóżmy, 9 letnie dziecko jest durnym bachorem, tylko raczej rodzic, co nie nauczył. Cóż winny jest na przykład dzieciak wchodzący gdzieś z 'opiekunem', który nawet nie jest w stanie otworzyć gęby i powiedzieć 'dzień dobry'?

      • 20 3

    • Zajefajna tą twoją córka

      • 8 6

    • To jest wyjątek potwierdzający regułę i chwała Ci za to. Zawsze możesz pójść z córką po zgłoszeniu telefonicznym - tak jak (2)

      napisano w felietonie.

      • 13 3

      • (1)

        Znasz jakąś regułę potwierdzoną przez wyjątek?

        • 3 0

        • ten żont wszyscy ich nie lubiom a wszyscy na nich glosujom

          • 4 3

    • Więcej edukacji, mniej fantazji (6)

      nikt nie mówi o swoim dziecku "moja 9 latka". Raczej zatem tu trollujesz niż piszesz prawdę. A jeśli owa "9 latka" dokarmia ptaki, to robi b.źle, bo dziko żyjących ptaków (w tym kaczek i gołębi) się nie dokarmia nawet w zimie. Zakłóca to ich rytm biologiczny, przez takich jak ty nie odlatują na zimę i giną.

      • 10 11

      • (3)

        Rytm biologiczny wielu gatunków został zakłócony nie przez dokarmianie (choć w jakiejś mierze też), ale głównie przez zmiany klimatyczne. Gatunki wodne w większości mogą sobie w tej chwili poradzić zimą niezależnie od pomocy człowieka, a dzikie gołębie praktycznie nie są dokarmiane.

        • 4 2

        • gołębie miejskie są dokarmiane przez i**otów (2)

          i choć żyją w mieście, są zwierzętami dzikimi, gołębie oczywiście :D

          • 3 1

          • Wielu dzikich ludzi też spotkasz, szczególnie w mieście. (1)

            • 4 0

            • ale ich nie dokarmiam

              • 2 0

      • Mniej żółci , a więcej empatii (1)

        Tak moja 9 latka, trollujesz raczej Ty. Dokarmiamy ptaki od wielu lat, dzięki temu obserwujemy nowe pokolenia naszych podopiecznych. Kaczek i gołębi nie dokarmiamy wcale. Dopajamy ptaki też regularnie i to też wg Ciebie zakłóca ich rytm? Maj był tak suchy że ptaki które bytują w naszym rejonie bardzo chętnie korzystały z kąpieli i picia. Czy robimy tym krzywdę? No na prawdę??? Jedziemy własnie na działkę budować kolejny teren dla zwinek, pozakłócamy trochę rytmy biologiczne pewnie Twoje. Wyedukuj siebie bo my jesteśmy na bieżąco.

        • 4 3

        • więcej słownika ortograficznego, mniej wymądrzania się i przechwalania

          • 5 1

    • sądząc po ilości minusów mało kto się nabiera na te twoje brednie

      • 1 0

    • Jak odróżnić te durne od dobrze wychowanych? (1)

      • 4 0

      • wirtualna córka z tego opisu to grzeczna córka, każda inna to bachor

        • 4 0

  • (5)

    Ich lokal i ich zasady. Dobrze wiedzieć gdzie nigdy nie pójdę. Nie mam dzieci ale miejsca gdzie jest jakakolwiek segregacja omijam z daleka.

    • 20 180

    • Nie byłoby jej gdyby rodzice nauczyli (2)

      Swoje pociechy jak należy się zachować.
      Moje dzieci nigdy w knajpie przypału nie zrobiły nie mówiąc już o krzywdzeniu zwierząt.
      Właściciele tej kawiarni najwidoczniej zostali zmuszeni do takiego działania bo dręczenie zwierząt było już nie do zniesienia

      • 64 4

      • Byly apele, prosby, proby z rezerwacja. Widac juz nie szlo zadna Inna methods jak totalnym zakazem.

        • 17 4

      • wiesz... sami rodzice nie potrafią się kulturalnie zachować, jak mają nauczyć swoje pociechy?

        • 13 0

    • Uuf, z korzyscia dla mnie ;)

      • 23 3

    • W takim razie pora na wyprowadzkę z kraju

      • 1 0

  • Zwierzęta w ogóle należy chronić przed małymi dziećmi. (3)

    A Ukraińcy są dość roszczeniowi. Należy im się i głośno to wyrażają. Lub wszyscy stoją w kolejce, a oni bokiem. Wszyscy się dostosowują do zakazu a oni że co to za głupie prawo. I wszystko głośno. Jak zostaną na dłużej, to przy takiej ilości może być problem

    • 135 13

    • Co za bzdura! (1)

      Oczywiście mam na myśli krzywdzący, generalizujący, rażąco stereotypowy tekst o Ukraińcach, nie zaś słuszną decyzję kawiarni.

      • 7 35

      • Młodzi, roszczeniowi mężczyźni, którzy powinni walczyć, a nie dezerterować.

        • 28 5

    • Niestety Polacy ich tego nauczyli pod pretekstem tego że oni są po takiej traumie wojennej........

      Polacy ich tego nauczyli, że wsio za darmo" ..... oni jeszcze nam pazury pokażą

      • 7 0

  • Porazka (6)

    Serio? To niech sobie robią regulamin. Zwalają winę że takie zachowanie jest. A po cichu reklamę że istnieje "kawiarnia". Bo przecież piszczą że mało zarabiają

    • 13 143

    • Nawet jeśli byłaby to reklama, a nie jest, (4)

      To i tak fajnie, ze takie miejsce istnieje. Ukłony dla właścicieli

      • 40 5

      • dokłądnie (3)

        Nie ma to jak strzelić sobie poranne ekspresko przy woni kociego moczu i kupek z kuwet. Rewelacja, już jadę!

        • 10 42

        • Człowieku, nie byłeś

          a wiesz lepiej?

          • 20 7

        • (1)

          Jasne lepiej posiedzieć w knajpie przy spoconym i cuchnącym papierosami i piwskiem kumplu - no nie Adamo ?

          • 11 9

          • On chociaż ma kumpli, Ty masz koty hahah

            • 3 6

    • To miejsce istnieje od lat I raczej nie musi sie reklamowac.

      • 14 5

  • Chory kraj (7)

    Zabraniają wchodzić dzieciom do lokalu śmierdzącego kotami - zgoda!
    Taksówkarze chcą podnieść stawki w Gdańsku (własna działalność, ZUS) ustalone przy cenach paliwa 50% niższych - nie wolno!

    Chory kraj...

    • 11 142

    • Chory czytelnik

      • 30 7

    • Minusuja wyznawcy korporacji

      Teraz o typ tylko chodzi aby korporacjom na wkładać do paszczy.

      • 3 13

    • To wyjedź

      • 20 4

    • Pisząc, że śmierdzi przyznałeś się, że tam nie byłeś.

      • 18 3

    • Tam nie śmierdzi kotami. Nigdy tam nie byłeś więc nie opowiadaj bzdur

      • 16 3

    • Idź do ubera, taksówkarze wymarli

      • 0 0

    • koty

      koty nie śmierdzą, w przeciwieństwie do psów.

      • 0 0

  • Niesforne bąbelki do zoo

    Popieram. Męczenie kotów przez bąbelki jest niedopuszczalne.
    Mamuni niepasuje ?
    Można iść do zoo i zwierzątka rozbrykanemu bąbelkowi pokazać.
    Zazwyczaj każdy obiekt ma swój regulamin, nawet taki mecz w piłkę na Lechii. Nie ma co stękać tylko szanować zwyczaje gospodarza.

    • 214 9

  • Chciałem napisać coś głupiego. (1)

    Ale czytam dokładnie i wiele nie jest to kolejny artykuł nastawiony na klikalność.

    Wszystko zostało już napisane powyżej.

    Popieram.

    Zwierzęta trzeba chronić przed ludźmi bo się same przed nimi nie ochronią.

    • 88 4

    • Dokładnie - chronić.

      A nie po knajpach rozsadzać.

      • 3 8

  • 35+ samotne kobiety only (12)

    To są miejsca dla takich osób. Bez dzieci bo nie chcą, nie mogą, za późno. Bez partnera, partnerki. Typowe kociary. Jeżeli nie ma takich kawiarni to pierwsza zaklepuje pomysł.

    • 24 121

    • Lepiej samotne niz z tłukiem z takimi poglądami jak twoje

      Każdy żyje jak chce.

      • 48 9

    • byle co jesz i byle co piszesz, kończ z kaszanką

      • 18 2

    • Nie wiem gorsze dla kobiet kociarstwo (6)

      czy dewocja. Na pewno w tych przypadkach potrzebna jest wizyta u specjalisty

      • 12 11

      • gdyby nie kociary szczury by ci d*pę ogryzły , w miastach gdzie nie ma kotów panuje ogromne zaszczurzenie (1)

        poczytaj o Wrocławiu , Warszawie , Szczecinie itd, tam spotkanie kota na ulicy graniczy z cudem ,a Gdańsk , Gdynia są wolne od tych problemów ,bo kociarze działają

        • 21 7

        • Totalna bzdura i bełkot.
          Twoje teorie zostały wielokrotnie obalone przez naukowców, którzy badali zachowanie kotów w mieście.

          • 5 6

      • co do dewocji to piszesz o swojej matce ,to dbaj o nią ,bo forsę wyśle Rydzykowi (1)

        • 7 6

        • Nie, pisze o tobie

          • 3 4

      • A to nie idzie w parze? (1)

        W pewnym wieku chyba tak. Właścicielki psów to zupełnie inna klasa niż nawiedzone kociary.

        • 2 16

        • nie udawaj się nigdy do lekarzy ,bo ponad 8O% z nich to kociarze , nie mogą mieć psów ,bo nie mają czasu na spacery

          i mają w swoich domach po 2 lub 3 koty ,a i w ogrodach bezdomniaki karmią

          • 7 3

    • Z takim jak ty, zdecydowanie nie chcą.

      • 13 0

    • Odważna opinia. Za każdym razem gdy tam jestem, wśród gości dominują młode pary i ludzie chcący w spokoju wypić kawę.

      • 14 1

    • ja chętnie poznam taką singielkę koło 30ki z kotełkami, też dzielę mieszkanie z kotami

      • 0 1

  • Skandaliczne postępowanie właścicieli kotka cafe (3)

    Wykorzystują biedne zwierzaki do promocji swojego biznesu a nie zapewniają swoim kotom minimum komfortu. Winę oczywiście zwalają na zmanipulowanych przez nich samych klientów .

    • 16 154

    • to jak wygląda wg. ciebie koci komfort , one nie wyglądają na przerażone

      • 19 3

    • Nie byłeś w tej kawiarni, skoro tak piszesz.

      • 13 2

    • Zapewniają

      Dlatego zabronili wstępu z małymi dziećmi, których rodzice nie ogarniają podstawowych zasad wychowania.

      • 15 1

  • Do wszystkich toksycznych rodziców (5)

    Do wszystkich rodziców, którzy mają odpieluszkowe zapalenie mózgu co myślą, że ich kaszojadom należy się wszystko: zerknijcie na plusy przy komentarzach w porównaniu do minusów przy komentarzach popierających decyzję kawiarni i da Wam to pogląd, jakie społeczeństwo ma zdanie na ten temat. Ja bym wprowadził jeszcze zakaz wprowadzania dzieciaków do 10 roku życia do każdej knajpy - byłby wreszcie spokój.

    • 144 10

    • Szacun

      Szkoda, że nie mogę Ci dać drugiej łapki w górę.

      • 31 4

    • (2)

      Brawo, ponadto jeśli Brajanek lub Dżesika pomimo posiadania 10 lat, będą się źle zachowywać, kelner obowiązkowo powinien lać ich brudna szmata. Jestem za

      • 14 2

      • (1)

        To jest namawianie do przemocy.

        • 2 5

        • Wielka przemoc brudna szmatą. Za mało dla niektórych bachorów.

          • 1 0

    • Stop hejt i mowie nienawiści.

      • 3 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane