• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łagodny, spokojny i zrównoważony Boss szuka domu

Agnieszka Majewska
21 stycznia 2024, godz. 07:00 
Opinie (19)

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o kocurze Heniu, który szuka domu stałego lub choćby tymczasowego, dziś poszukujemy kochającego opiekuna dla Bossa.



Boss jest największym psem z podopiecznych Fundacji Projekt Kosma Pomagamy Psim Seniorom. Łagodny, spokojny i zrównoważony. Pies przyjechał do fundacji awaryjnie, gdyż groziła mu eutanazja, uratowała go pani z gminy, szukając mu bezpiecznego miejsca. Kiedy trafił do Kosmy, był bardzo wychudzony. Teraz na szczęście już nabrał kilogramów.

- Wielki pieszczoch z niego. Wspina się na kolana i zaczepia łapką. Akceptuje wszystkie psy i sunie. Gdy spaceruje, chodzi dostojnie i pewnie też dlatego otrzymał na imię Boss - mówi wolontariuszka Kosmy.

Boss to jeden z najmłodszych podopiecznych Kosmy, szacuje się go na ok. 10 lat. Gdy czasem zostaje sam na wybiegu, biega, skacze jak sarenka, widać, że sprawia mu to ogromną przyjemność. On bardzo potrzebuje człowieka na stałe. Ogromną radość sprawiają mu spacery. Stąd też potrzeba domu, gdzie będzie mógł na nie wychodzić częściej niż w fundacji. Na smyczy chodzi dość ładnie, wsłuchuje się w opiekuna i go obserwuje. Lubi się też wylegiwać na fotelach i sofie, wtedy też patrzy w okno i obserwuje, co się dzieje na zewnątrz.


Szukasz weterynarza? Tu znajdziesz ich wszystkich


Zdecydowana większość Kosmusiów nie jest do adopcji, bo są starymi i schorowanymi psami. Boss jest zdrowy i jeszcze nie taki senior z niego. Dlatego właśnie szefowa Fundacji, Barbara Makurat, podjęła decyzję, iż dla jego dobra powinien zamieszkać w domu u boku swojego człowieka. Adopcja naszego "Szefa" pozwoliłaby też na uratowanie innego, niechcianego, schorowanego i starego psa. Boss jest wykastrowany i gotowy do adopcji.

- My, wolontariusze, wraz z Bossem zachęcamy również do zakupu Kosmusiowego kalendarza. Boss, w końcu Szef, musiał być pierwszy. Jeśli chcesz wesprzeć fundację i życie psich staruszków, możesz to zrobić, kupując np. właśnie kalendarz - tutaj. A jeśli już zakochałeś się w oczach naszego Bossa i chcesz świadomie podarować mu siebie i swój dom, nie czekaj. Psy mają dużo mniej czasu, niż nam się wydaje...
Osoby zainteresowane adopcją Bossa proszone są o kontakt z Fundacją Kosma pod numerem telefonu 607 512 980.


Wymagana umowa adopcyjna, dom preferowany w Trójmieście i okolicy.

Dyzio: mały psiak z apetytem na życie szuka domu Dyzio: mały psiak z apetytem na życie szuka domu

Opinie (19) 5 zablokowanych

  • Oby dożlył szczęścia w kochającej go rodzinie

    • 33 0

  • Może miasto ma na stanie jakiś lokal (1)

    • 3 2

    • Lokali wolnych w mieście jest bardzo dużo, kwestia komu zostaną przydzielone. To nie ten portal.

      • 0 0

  • Dżizas kogo to obchodzi (7)

    Niech sobie szuka, są inne problemy, najpierw ludzie potem psy i koty

    • 3 47

    • To nie pies szuka domu. (2)

      To ludzie, dla niego szukają. Wiem, że takie tytuł ogłoszenia, ale to przecież człowiek pisze te ogłoszenia pod psa.

      • 1 0

      • Chodziło mu o to chyba, że nie ma takich ogłoszeń, że dziecko szuka domu (1)

        Z domu dziecka a o zwierzętach robimy artykuły, trochę nie po kolei nie uważasz?

        • 1 2

        • To artykuł o zwierzętach, proszę nie czytać, jeśi Pana nie interesuje, proszę napisać artykuł o dzieciach

          szukających domu, iść, odwiedzić dom dziecka.
          Komu Pan pomaga ? jak regularnie pomaga Pan ludziom? czy tylko tutaj zrzędzi ? A, tak myślałem.
          Proszę zostać wolonatriuszem w hospicjum- byłem kilka lat.
          Albo proszę przyjmować dzieci z domu dziecka jako , np. na ferie- to jest możliwe, tylko trzeba chcieć i coś robić, a nie tylko krytykować.

          • 1 0

    • 41 widzę wybrałoby najpierw zwierze a potem ratowanie człowieka (1)

      Gratulacje, będę się tym kierować, gdybym miał Was ratować albo Wasze dzieci, wybiore kota i Wam pomacham

      • 2 2

      • To uproszczenie jak sądzę, sam pomagam zwierzętom a kiedyś dużo z żoną pomagaliśmy ludziom

        Niestety, postawa ludzi jest roszczeniowa, po wielokrotnym dawaniu ,,ryby", chcieliśmy dać ,,wędkę", nie przyjęto. Zorganizowaliśmy grupę 17 ludzi ( ze studiów z młodości), wielu ma domy, ogrody- spisaliśmy umowy na pracę w ogrodach, w domach- legalnie na umowę o dzieło, docelowo na zlecenie i na 1/4 na początek na etat. Z 13 osób w dużej potrzebie, jedna pani podjęła pracę ( w pierwszym miesiącu opłacaliśmy przejazdy), ta pani pracuje do dziś w firmie na UOP i raz w tygodniu w domu u tego małżeństwa gdzie zaczęła pracę, wyszła już z większości zadłużenia, jej chore dziecko ma regularnie rehabilitację. Pozostali olali, i dalej wyciąganie ręki. To nie była jednorazowa akcja pomocy. Pomoc zierzętom ma inny wymiar, ma sens.

        • 2 0

    • Co autor robi dla ludzi ? Komu regulanie pomaga? Najłatwiej krytykować.

      • 1 0

    • Życzę abyś kiedyś potrzebował pomocy, a gdy napiszesz o tym na forum ktoś odpowiedział "kogo to obchodzi".
      Nikt nikogo nie zmusza do czytania artykułów, które nie znajdują się w granicach jego zainteresowania.

      • 1 0

  • Groziła mu eutanazja? (1)

    To jak to w końcu z tą eutanazją? Jest groźna czy nie?

    • 1 12

    • To zależy dla kogo planowana.

      • 0 0

  • Tego multum (3)

    na OLX widać że ludzie nie mają co z tym robić sam zwierzyniec tam jest w zakładce za darmo Nawet Trójmiasto się angażuje.
    Zaraz usuną wypowiedź

    • 4 13

    • Właśnie a jest od tego zakładka inna niż za darmo bo się coś szuka a tam Zoo.

      • 1 4

    • Tak, to prawda, mnóstwo tych ogłoszeń. (1)

      Kolejne ogłoszenia dotyczące przygarnięcia "bezdomnego" psa/kota, czyli problemu, który sami stworzyliśmy, nie rozwiążą. Trzeba natomiast wygaszać trzymanie zwierząt domowych, a nie oswajać następne zwierzęta bo ludzie tak chcą. Już od małego uczy się psa/kota że ten zależy od człowieka: zabiera się szczeniaka czy kocię ich matce "bo one są tak słodkie" więc człowiek "koniecznie" takie zwierzątko "musi mieć". Zwierzęta bardzo szybko się przyzwyczajają np. do czegoś takiego, jak otrzymywanie gotowej karmy pod nos. To sprawia, że zawsze już będą tego oczekiwać. Nie powinno być tak, że zwierzę nie umie sobie samo upolować, tylko będzie czekało, aż dostanie jedzenie od człowieka. To, co robimy, to zaburzanie ekosystemu, uzależnianie zwierząt od siebie.

      • 1 3

      • Koty i psy, do których odnosi się ten wpis, to nie są dzikie zwierzęta, a domowe- udomowione i w domu jest ich miejsce.

        Gdy ktoś bierze szczeniaczka, bo ,,taki slodki" to raczej grają w nim emocje i często jest to brak odpowiedzialności.
        Ogłoszenia schronisk i fundacji dotyczą decyzji przemyślanych przez odpowiedzialnych i zrównoważonych ludzi.
        My przygarneliśmy psa 13,5- letniego, nie ,,bo taki slodki", ale by dać mu dobry dom, spokój i leczenie---czego nie zaznał nawet gdy był ,,taki slodki" z powodu zła w czlowieku.
        Proszę też doczytać czym naprawdę jest ekosystem, ale nie pobieżne wiadomosci z sieci a poważne opracowania, także dostępne w sieci w bibliotekach uczelni.
        Chciałby Pan/ Pani, by np.psy biegały luzem w mieście i polowały ?
        Nie ma czego ,,wygaszać" na szczęście, psy i koty są pomocnikami i przyjaciólmi ludzi starszych, asystentami chorych, terapeutami w przedszlolach, szkołach, ratownikami, a także wspaniałymi członkami rodzin ludzi mlodych i w sile wieku.

        • 0 0

  • Boss

    Widac ze to dobry i łagodny piesek. Niech mu się poszczęści:))

    • 31 0

  • Życzę mu 100 lat

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

70-lecie Gdańskiego Zoo (2 opinie)

(2 opinie)
30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (10 opinii)

(10 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Najczęściej czytane