Pod koniec lutego pisaliśmy o postrzelonym z łuku psie, którego znalazła w lesie nasza czytelniczka. Mężczyzna, który strzelił do zwierzęcia, sam zgłosił się na policję. Stwierdził, że był to nieszczęśliwy wypadek. Nie przedstawiono mu zarzutów, gdyż jego wersję potwierdził też właściciel czworonoga. Sam pies niestety zdechł kilka dni po operacji.
w Gdyni. Podczas spaceru natknęła się na rannego psa, który w brzuch miał wbitą długą strzałę. Zwierzę trafiło do lecznicy, gdzie zoperowano je. Niestety, chociaż wyglądało na to, że operacja udała się, kilka dni później zdechło.
2015-03-18 14:51
W pierwszym artykule napisano:
"pies miał dużo szczęścia, bo choć strzała była wbita w brzuch, to nie naruszyła raczej żadnych wewnętrznych organów, wbiła się w mięśnie. Będziemy go jeszcze obserwować, ale wszystko wygląda raczej dobrze - mówi Marcin Chwojnowski, weterynarz z przychodni weterynaryjnej Zwierzyniec w Gdyni."
Skoro strzała wbiła się w mięśnie to dlaczego zdechł parę dni po operacji? Taki pewny siebie ten lekarz.
2015-03-18 20:33
Niewiadomo jak długo leżał w tym lesie, do tego silny stres z powodu ran i jeszcze operacja, zdechł z osłabienia. Mojego psa kiedyś pogryzł większy, niby tylko jedna głęboka rana w mięśniu, mimo operacji, kroplówek, karmienia strzykawką, witaminami itp po kilku dniach zdechł. Jeśli chodzi o weterynarza, trafiłem na pasjonata, zajmował się nim przez 3 godziny, w nocy, podawał leki, znieczulenie itp i wział za to 70 zł, które i tak jakby brał z wyrzutami sumienia.
2015-03-18 14:58
2015-03-18 20:31
pies mu spłoszył konia, to pewnie go postrzelił, powiedział właścicielowi, że zgłosi sprawę Policji, bo np koń ma ranną nogę, a tak ten powie, że to wypadek, właściciel ma to potwierdzić i koniec sprawy
2015-03-18 20:06
ciekawe czy to wina postrzelenia czy leczenia weterynarza
2015-03-18 20:01
Niby nie potrafił strzelić do celu a przez przypadek trafił małego pieska.Jaki idiota w to uwierzy?Trenował mordowanie i tyle pewnie to niepierwsze zwierze które zamordował
2015-03-18 14:26
Żenujący widok: facet z kryzysem wieku, jeździ na koniu po lesie i strzela z łuku. Ci "biedni" ludzie nie wiedzą co z kasą i czasem robić. Ale myślą, ze są ''COOL". żałość
2015-03-18 15:53
Najlepiej jakby siedział w domu ze Specjalem w ręku i oglądał Świat Według Kiepskich. W weekendy gryl na działce - browar i kiełbacha.
2015-03-18 16:39
No widzisz, ja codziennie pije browar, lubię golonke grilla. A od początku roku przeczytałem 14 książek, 15 właśnie kończe. I co detektywie?
2015-03-18 20:00
Magazyny z gołymi babami to nie książki...
2015-03-18 17:27
Zastrzel książkę z łuku!
2015-03-18 16:21
2015-03-18 15:43
ja osobiście mam odruch wymiotny na widok "postarzałego podlotka"..
2015-03-18 19:56
Biedny psiaczek. Musiał cierpieć.
2015-03-18 19:55
Takiego ślepego łucznika powinni ukarać. TO CO on nie wie gdzie strzela. ?
2015-03-18 18:17
2015-03-18 19:49
badania psychotechniczne zrobic gosciowi. Zabrac immunitet i konia.
2015-03-18 19:45
pewnie typ jest poslem i dlatego mu nic nie zrobila policja
2015-03-18 11:53
pełna szydera i nasmiewanie się z kogoś kto być może ma inne pasje i zainteresowania niż ogół. Wypadki się zdarzają a łucznikowi gratuluję niezwyklych zainteresowan
2015-03-18 13:09
ciekawa interpretacja "dziecinnego" zachowania pasjonata szukającego na koniu rozumu z nadzieją, że uda mu się go przyszpilić na dłużej. Może biegający na golasa po parku za kobietami facet realizuje inne pasje i zainteresowania niż ogół.
2015-03-18 19:43
2015-03-18 12:03
niech swoją pasję realizuje w miejscu, w którym nie zabije postronnych osób.
2015-03-18 12:14
U siebie w domu?
2015-03-18 13:02
przepraszam, że wyraziłem tego jaśniej..
2015-03-18 12:08
Już lepiej jakby to uprawiał na terenie sejmu.
2015-03-18 12:23
Moze kiedys i ciebie trafi.
2015-03-18 12:23
Najlepiej w leb, bo pusty.
2015-03-18 11:55
gratuluję jego kolejnym ofiarom, może tym razem z gatunku homo sapiens lub "sapiens."
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
