- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (365 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (320 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 4 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (151 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (190 opinii)
- 6 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
Oleica krówka nikogo nie zabije. Lasy Państwowe edytowały informację
Od kilku dni Internet huczy od ostrzeżeń przed oleicą krówką - kilkucentymetrowym chrząszczem, którego można spotkać w polskich lasach. Za sprawą niezbyt fortunnego tytułu, jaki nadano komunikatowi Lasów Państwowych, w sieci zawrzało: ten mały owad może zabić człowieka! Czy tak jest w istocie?
- Podczas sytuacji stresowych owad wydziela oleistą, żółtą ciecz, zawierającą silnie trujący związek chemiczny - kantarydynę, jedną z najsilniejszych toksyn występujących w przyrodzie - czytamy we wpisie nadleśnictwa z województwa podlaskiego. - Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi około 0,03 g tej substancji. Chociaż pojedynczy owad nie potrafi wyprodukować aż takiej ilości kantarydyny, to jego "arsenał" może silnie podrażnić ludzką skórę, szczególnie gdy substancja dostanie się do nosa i oczu.
Temat podchwycony przez media
To wszystko prawda, jednak za sprawą niepokojącego nagłówka i braku wyczerpującej informacji o tym, że żadna napotkana oleica krówka nie jest zagrożeniem dla spacerowiczów, wpis zaczął obiegać media z całego kraju. Portale internetowe ostrzegały czytelników przed śmiercionośnym owadem.
Na szczęście szybko zareagowali na to przyrodnicy. "Ten post doprowadzi do tego, że każda krówka spotkana w lesie straci życie pod butem spacerowicza"; "Wstyd. Zamiast edukować, rozwijać przyrodniczą ciekawość, opowiadać o interesującym cyklu rozwojowym, (...) wyłącznie straszycie. Zasialiście właśnie zniszczenie, a można było wzbudzić podziw", "Tania sensacja, tylko owada szkoda...". To tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się pod postem nadleśnictwa.
Na ten temat postanowiła wypowiedzieć się też Ola, administratorka strony i fanpage'a Odjechane zwierzątka i jak je znaleźć, studentka biologii:
Co prawda nadleśnictwo, z którego wypłynęła informacja, nie zdecydowało się dotąd na edytowanie swojego wpisu, to na stronie Lasów Państwowych nagłówek został zmieniony na bardziej neutralne "Nie denerwuj oleicy krówki".
Zostawmy oleicę w spokoju
Oleica jest dość nietypowa z wyglądu - jej długość może wynosić aż 35 mm, a nieproporcjonalnie duży odwłok od razu rzuca się w oczy. Kantarydyna wydzielana jest przez pory osadzone w okolicy odnóży tych chrząszczy. Dawniej wykorzystywano tę substancję jako lekarstwa na ospę prawdziwą, brodawki oraz jako... afrodyzjak. Co istotne, oleice krówki niechętnie decydują się na atak, bowiem uszczupla to ich zasoby hemolimfy, czyniąc je znacznie słabszymi. Zostawmy więc oleice w spokoju i dajmy im żyć - tak po prostu.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie wybrane
-
2021-05-26 08:09
nikT (6)
Lasy Państwowe obrały taką strategię aby nastraszyć ludzi przed chodzeniem do lasu i to nie jest pierwsza taka akcja, tylko jest pytanie, w jakim celu ?
- 52 8
-
2021-05-28 16:14
W takim celu - żebyśmy nie widzieli ich zbrodniczych i morderczych czynów - chodzi o wycinkę lasów i zabijanie niewinnych zwierząt .
- 1 0
-
2021-05-28 13:45
dezinformacja mająca przykryć straty wywołane nadmierną wycinką lasów na potrzeby meblarskie
- 1 0
-
2021-05-27 12:04
cel: nie przeszkadzać Narodowym Kłusownikom
i tyle.
- 4 0
-
2021-05-26 09:34
Pytasz w jakim?
Żeby nikt nie widział co tam robią...
Grabieszcza gospodarka leśna nigdy nie miała takiego rozmachu jak teraz.- 11 2
-
2021-05-26 09:12
Jak to dlaczego?
Żebyśmy nie widzieli ile drzew wycinają. Wystarczy się przejść po okolicy. Całe połacie drzew wycięte, bałagan.
- 11 2
-
2021-05-26 08:31
Zeby nie chodzić do lasu.
- 1 1
-
2021-05-26 08:47
Lasy Państwowe (1)
Takich mamy strażników przyrody, że stali się specjalistami od zabijania bezbronnych i wycinania drzew. Co się dzieje w tym kraju!?
- 39 10
-
2021-05-26 12:22
nazywanie pracowników LP strażnikami przyrody albo "leśnikami" to jak pracowników masarni weterynarzami
- 8 0
-
2021-05-26 08:32
konkluzja
najpierw piszą bzdety, a potem edytują, nie ma to jak rypnąć coś mało inteligentnie, a potem to odkręcać, teraz wielu będzie tępiło chrząszcze
- 33 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.