• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura: lis dobity zgodnie z prawem

Michał Sielski
18 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Ze względu na drastyczne szczegóły zasłoniliśmy część zdjęcia. Ze względu na drastyczne szczegóły zasłoniliśmy część zdjęcia.

O dobijaniu lisa w Parku Kilońskim zobacz na mapie Gdyni poprzez podtapianie i podcinanie gardła powiadomili nas czytelnicy, którzy byli tego świadkami. Dochodzenie wszczęła prokuratura, ale już je umorzyła. Stwierdzono, że dobijania nikt nie widział. Poznaliśmy też kolejną wersję tego, w jaki sposób lis znalazł się w Chylonce. Obrońcy zwierząt: odwołujemy się.



Czy argumenty prokuratury są logiczne?

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w październiku poprzedniego roku. Dobijanie potrąconego przez samochód lisa, które miało miejsce w niedzielny poranek w miejskim parku, zrelacjonowali nam czytelnicy, którzy powiadomili Straż Miejską o krwawiącym lisie w jednym z najbardziej uczęszczanych parków w Gdyni. Było niedzielne przedpołudnie, więc sporo osób zaniepokoił ten widok. Strażnicy wezwali myśliwego, z którym miasto ma podpisaną umowę. Zdecydował on, że zwierzę trzeba dobić i od razu zabrał się do pracy.

Prokuratura świadków nie znalazła

Według relacji świadków miał on najpierw podtapiać lisa w przepływającej przez park Chylonce, a potem poderżnąć mu gardło. Prokuratura stwierdziła jednak, że żadnych świadków nie było.

- Zebrany materiał dowodowy wskazuje, iż w chwili dokonywania eutanazji rannego lisa na miejscu nie było postronnych świadków w/w zdarzenia - czytamy w uzasadnieniu umorzenia śledztwa, podpisanym przez prokurator Agnieszkę Barbarowicz z Prokuratury Rejonowej w Gdyni.
Możemy też znaleźć wyjaśnienie tej sytuacji. To m.in. fakt, że do dobijania zwierzęcia doszło w zagłębieniu terenu, które wynosi ok. 1,5 metra. Poza tym miejsce było "ustronne".

Lis akrobata: wskoczył, turlając się

Ranny lis, widząc idącego w jego kierunku myśliwego, sam stoczył się do przepływającej rzeczki.
Poznajemy też trzecią wersję tego, jak lis znalazł się w Chylonce, bo co do tego, że myśliwy przytrzymywał go pod wodą, wszyscy są zgodni. Wersję czytelników już znamy - według nich myśliwy miał zwierzę podtapiać. W opublikowanym po wydarzeniu, oficjalnym oświadczeniu urzędnicy utrzymywali natomiast, że lis - ze zmiażdżonymi łapami i ogonem - sam, resztką sił wskoczył do rzeczki. Prokuratura dodaje jeszcze do tego sposób, w jaki tego dokonał.

- W toku prowadzonego postępowania ustalono, iż ranny lis widząc idącego w jego kierunku myśliwego, sam stoczył się do przepływającej rzeczki, zaś myśliwy nie chciał uśmiercić lisa topiąc go, a jedynie próbował poprawić uchwyt przed broniącym się agresywnym próbującym go ukąsić [pisownia oryginalna - red.] lisem trzymając go krótko pod wodą - wyjaśnia prok. Agnieszka Barbarowicz.
- Odwołamy się od tej decyzji - zapowiada prowadzący m.in. stronę Ludzie Przeciw Myśliwym Rafał Gaweł, który powiadomił prokuraturę o sprawie.

Opinie (135) ponad 20 zablokowanych

  • skandal

    Skandal...

    • 4 3

  • bo janusz to janusz i sąd to pokazuje

    każdy chce być szeryfem, każdy wie wszystko najlepiej. okazuje się że nie

    • 0 4

  • dlaczego ja do kościoła nie chodzę? bo takie śmieci chodzą i udają aniołków (1)

    polecam innym, bojkot kosciołów. Może wtedy się opamiętają

    • 7 1

    • żal mi ciebie

      a może nie chodzisz, bo nie masz szacunku do innych ludzi nazywając ich śmieciem

      • 1 1

  • gdzie w końcu (1)

    To w końcu gdzie zostało popełnione te przewinienie w parku kilońskim (jak piszą w tym artykule), czy w parku przy rzeczce w Gdyni Cisowej(jak pisali 2 artykuły temu)?

    • 0 0

    • to nie przewinienie, to morderstwo 1 stopnia

      • 0 0

  • Robią z ludzi debili !!!

    Jak można napisać taką opinię. Nawet jak by nikt nie widział to jest znęcanie się nad zwierzęciem. To kpina.

    • 8 0

  • Jest jeszcze jedna wersja: lis cierpial na pomrocznosc jasna.

    • 0 0

  • Prokuratura: lis dobity zgodnie z prawem

    Suweren: goowno prawda !

    • 4 1

  • DZICZ I ZWYRODNIENIE

    jak można o tym spokojnie mówić?!
    Ale w Polsce nikomu to nie przeszkadza - to POLSKA TRADYCJA traktowania zwierząt...

    • 4 1

  • gnoje (3)

    sama bym zatluka tego mysliwego w tak humanitarny promowany przez niego sposob i to na oczach wielu ludzi, zeby wiedzieli jak postapic nastepnym razem.

    a prokuratura w tej sprawie to zenada nad zenadami, ze nie wstydza sie wmawiac ludziom takich rzeczy...

    • 13 4

    • żal mi ciebie (2)

      nie jesteś lepsza od potwora którego sama sobie w głowie stworzyłaś. a myśliwym jest człowiek, którego życie widać cenisz mniej niż życie lisa.

      • 2 1

      • (1)

        Życie każdego człowieka jest guzik warte a życie mordercy tyle co splunął

        • 1 1

        • Gdzie byliście naoczni świadkowie, gdy się proces toczył? Pewnie zaśmiecaliście swoimi "zbulwersowanymi, lecz humanitarnymi" komentarzami trojmiasto.pl plując jadem na myśliwego i katolików (wciąż nie wiem, skąd tu wątek religijny) zamiast pójść do sądu i udowodnić myśliwemu winę, której tak jesteście pewni

          • 1 0

  • Szok

    Jestem w szoku, tłumaczenie prokuratury jest tak niedorzeczne, że aż żałosne. Niestety co sie dziwić? Skoro człowiekowi nie potrafią pomóc, to co dopiero zwierzęciu? Tyle ze zwierzę zawsze bezbronne... Smutne

    • 13 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane