- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (133 opinie)
- 2 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (102 opinie)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (44 opinie)
- 4 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Przed sylwestrem: by pies nie bał się huku petard
Sylwester zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim huk petard. Choć włodarze Gdańska i Gdyni zrezygnowali w tym roku z pokazu fajerwerków, to i tak wystrzałów nie unikniemy. Jak oswoić psa z hałasem i dźwiękami, które go stresują? Poniżej kilka sprawdzonych porad.
Przygotuj psa do sylwestra
Psy posiadają o wiele lepszy słuch od człowieka. Ten sam dźwięk, który my słyszymy na poziomie do 20 000 herców, pies odbiera go od 47000 do 65000 herców. Do tego często dochodzą inne czynniki wzmagające strach. Przykładowo podczas burzy pojawia się wiatr, deszcz i błyski, a ciśnienie gwałtownie spada, dlatego w trudnych dla psa sytuacjach tak ważny jest spokój właściciela, ponieważ pupil odbiera naszą energię.
Przed sylwestrem warto rozładować napięcie zwierzaka, np. zabrać go na długi spacer (jeśli jest taka możliwość, to najlepiej do lasu lub tam, gdzie nie dotrze do niego huk petard, które ludzie odpalają nawet na kilka dni przed końcem roku). Nagradzaj zwierzaka smakołykami, baw się z nim i trenuj.
Psa spłoszyć może podczas spaceru pojedyncza petarda, dlatego upewnij się, że ma przyczepiony do obroży znaczek z adresem i numerem telefonu. Jeśli zaś musisz wyjść na spacer z psem w noc sylwestrową, pod żadnym pozorem nie spuszczaj go ze smyczy!
Zobacz nasz specjalny serwis sylwestrowy
W domu zasłoń okna, włącz głośno telewizor i spróbuj odwrócić uwagę psa poprzez wspólne zabawy czy jedzenie. Pamiętaj, aby zachować spokój. Twój stres z pewnością nie ułatwi pupilowi walki z napięciem. Dodatkowo możesz zacząć ostentacyjnie oraz głośno ziewać, ponieważ w psim języku jest to sygnał uspokajający oraz pozwalający rozładować napięcie.
Jeśli wiesz, że pies źle znosi hałas, nie zostawiaj go samego w domu. Pupil ze strachu może nawet zrobić sobie krzywdę przez przypadek. Kiedy nie masz możliwości zostania z nim w domu, poproś o opiekę kogoś znajomego.
Leki uspokajające oraz specjalne preparaty
Jeżeli pies nie radzi sobie ze stresem, warto skonsultować się weterynarzem w sprawie leków uspokajających i wypytać o dostępne możliwości, także te bez recepty.
- W naszym sklepie mamy wiele preparatów pomagających w walce ze stresem u pupila. W ofercie znajdą się wyciszacze elektryczne, ewaporyzator adaptacyjny, obroże działające sześć tygodni, krople na trzy tygodnie oraz pasta i przysmaki. Produkty przeznaczone są zarówno dla psów jak i kotów. Pasta posiada naturalne składniki zmniejszające napięcie mięśniowe oraz działające rozluźniająco, które nie powodują otępienia. Z kolei ewaporyzator po włączeniu do kontaktu uwalnia substancje zapachowe, które wpływają uspokajająco na psa i kota. Ewaporyzator działa od 50 do 70 m2 przez przez okres 30 dni - mówi pani Joanna ze Sklepy Zoologiczne Zwierzyniec. I dodaje:
- W przypadku kropel, to za wyciszenie odpowiada ekstrakt walerianowy. Wystarczy jedna aplikacja na skórę między uszami, aby krople działały nawet do jednego tygodnia. Dodatkowo posiadamy również karmę uzupełniającą dla psów oraz kotów zawierającą nasiona oleiste, owoce oleiste i ich produkty pochodne. Kapsułki złagodzą stres i niepokój.
Na rynku dostępne są również dyfuzory, spraje, a także specjalne obroże, które zawierają substancje uspokajające. Takie preparaty posiadają feromony działające kojąco na psa, co wspomaga walkę ze stresem.
Sytuację opanować mogą również uspakajające esencje kwiatowe. Można dodać kilka kropel do miski z wodą, wetrzeć psiakowi w dziąsła lub spryskać nimi futro.
Zobacz także: Pierwsza pomoc dla psa. Co robić w razie wypadku?
Kamizelka przeciwlękowa
Jest to wynalazek, który działa na zasadzie akupunktury oraz utrzymywania nacisku na ciele psa. Kamizelka powoduje, że pies łatwiej radzi sobie ze stresem i szybciej się uspokaja. Takie kamizelki można nabyć w sklepach zoologicznych. Ich cena sięga do 200 zł.
Zobacz także: Zaadoptuj zwierzaka - ogłoszenia z adopcjami.
Miejsca
Opinie (198) ponad 20 zablokowanych
-
2018-12-13 20:46
Idiotyzm... I to skrajn (1)
Wystarczy nie mieć c***usza tylko osa. Wychowałeś sibie psopodobną łajzę to Twoja wina. Nie psuj innym zabawy tylko dlatego że jesteś nieporadnym opiekunem czworonoga.
- 14 14
-
2018-12-14 09:22
Wystarczy nie mieć rozpuszczonego bachora , tylko dziecko. Jesli ludzie wychowują małych egoistów, którzy rzucają petardy pod nogi ludziom i psom, to znaczy że są nieporadnymi rodzicielami własnych g*wniaków i psują zdrowie innym ludziom.
Pokolenie egoistów- 3 2
-
2018-12-14 01:43
:) (1)
Mój tłusty labrador ma w głębokim poważaniu jakiekolwiek wystrzały. Uwielbiam gadkę, że pieski mają 100 razy bardziej wyczulony słuch... Teń spaślak codziennie jest wielce zaskoczony jak przyłapie go na wyżeraniu szynki z blatu. Z łatwością można się zakraść i pozostać niezauważonym (pomimo tego wspaniałego słuchu.)
- 11 4
-
2018-12-14 08:40
Jedyny komentarz na luzie
- 1 0
-
2018-12-13 23:01
(4)
Już nie przesadzajmy bo to jakaś paranoja. 2dni w roku można legalnie używać fajerwerków (Sylwester,nowy rok) więc zwierzaki to wytrzymają ale prosta zasada dla tych wszystkich anty fajerwerkowcow: twój pies/kot boi się petard to zostań z nim w domu obecność właściciela uspokaja zwierzaka a nie że zawijasz d*psko na sylwka aby się nawalic a później marudzisz że zwierzak przeszedł stres spowodowany wybuchami
- 21 3
-
2018-12-14 08:35
Dwa tygodnie przed, bo przeciez cis zostało z tamtego roku i trzeba sobie przypomnieć jaki efekt daje
- 1 0
-
2018-12-14 08:34
Rozumiem Twoje „dwa dni w roku”. Wytłumacz to narwańc, którzy dostają fioła dwa tygodnie przed!
- 1 0
-
2018-12-13 23:19
ok dwa dni są spoko (1)
właściciele wiedzą czego się spodziewać i powinni zabezpieczyć psy. Ale d**ili walących tydzień przed i tydzień po należy tępić.
- 5 1
-
2018-12-13 23:29
Z tym się zgodzę.
- 4 0
-
2018-12-13 22:35
(1)
Robią z psów większe c*oty niż obecnie rodzice robią że swoich dzieci
- 23 6
-
2018-12-14 08:32
To nauczaj jak tego nie robic O.o
- 1 0
-
2018-12-14 08:20
,,,
Inteligentna polemika Polaków. "Dzień Świra" odzwierciedla stan polskiego społeczeństwa.
Jaka to atrakcja słuchać wybuchu petard. A teraz dosadnie " zwolennicy petard jesteście popie.....ni.- 5 6
-
2018-12-14 08:16
Jeden dzień sztrzelania za cały rok szczekania to dobry układ. Pieski się boją? ale mi przykro jakoś miałem trzy psy i żaden się nie bał
- 9 4
-
2018-12-14 08:08
Szarik się nie bał bomb
- 4 1
-
2018-12-13 17:23
Posiadanie psów w mieście powinno być zabronione- i to już dawno (5)
sr*ją wszędzie - już nawet nie na trawnik tylko chodnik przed klatkami - jaśnie Państwo (właściciele psów) nawet nie zauważają co ich pupil zrobił- już nie mówiąc o obowiazkowym sprzątaniu po swoim psie - szczeka to niejednokrotnie do godzin nocnych - wiec ja bede strzelał petardami ile mi sie będzie chciało w sylwestra drodzy psiarze
- 84 80
-
2018-12-14 08:02
zabronione powinno być byciem zj...
na szczęście prawo ulicy ma na to swoje sposoby
- 0 3
-
2018-12-13 17:51
a co z ludzmi sr*jacymi i szczekajacymi w nocy? (3)
strzelaj i detonuj, tylko pamietaj bycs mocno trzymal ladunki...najlepiej zebami
- 12 17
-
2018-12-13 18:05
Nie spotkałem ale być może dzieli nas kilka dzielnic :) (2)
Poza tym nawet jeżeli jakiś zbłąkany żur coś napaskudzi to są to sporadyczne przypadki - a psiarze - codzienność do znudzenia i każdy że swoim towarzyszem życia po 2-3 razy na dobę (patrzy z uśmiechem jak ten wali kloca)
- 20 6
-
2018-12-13 18:33
nie staraj sie mnie zainteresowac tym ze ogladasz
gdy twoj towarzysz defekuje....ta czestotliwosc pewnie przez ten zblakany zur, zaproponuj pomidorowa
- 2 10
-
2018-12-13 18:08
A następnie pospiesznie się oddała z miną "Nie to nie moj piesek zrobił"
- 20 1
-
2018-12-13 22:21
Reklama (1)
Dziękuję, bardzo dobra reklama preparatów, które nic nie dają
- 2 1
-
2018-12-14 07:01
szczególnie kamizelka uciskowa :)))
hehe, to mnie rozbawiło :)
- 0 1
-
2018-12-14 04:14
Wojna (1)
Jak to jest.. kiedys byla wojna to psy jakos sie nie baly wybuchow i strzalow teraz glosniej pierdniesz to sie chowa w kat...
- 7 3
-
2018-12-14 06:08
Inne czasy
Podczas wojny nie było jeszcze pisowców...
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.