- 1 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (91 opinii)
- 2 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (44 opinie)
- 3 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 4 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
- 5 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (144 opinie)
Uratowali borsuka, który znalazł się w opałach
Wpadł do kanału potoku Strzyża i nie potrafił się z niego wydostać. Na pomoc uwięzionemu w ten sposób borsukowi ruszyła gdańska Straż Miejska i Straż Pożarna. Zwierzę zostało uratowane i trafiło do lecznicy.
- Borsuk bezskutecznie próbował wydostać się z pułapki. Wysokie ściany kanału były dla niego przeszkodą nie do pokonania. Zwierzę wyglądało na osłabione i wystraszone - opowiada aplikant Tomasz Rosiński z gdańskiej straży.
Wezwany przez strażników miejski łowczy o pomoc w wyciągnięciu zwierzaka z kanału zwrócił się do straży pożarnej. W końcu borsuk został uratowany i trafił do lecznicy dla zwierząt, gdzie dochodzi do siebie.
Miejsca
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-29 09:41
Dobra robota,
tylko po co "pod publiczkę".
- 1 5
-
2020-02-29 16:32
Projektant tego kanału jak i osoba odpowiedzialna w UM za weryfikację i zatwierdzenie projektu do realizacji powinni mieć dawno już postawione zarzuty prokuratorskie za narażenie ludzi na niebezpieczeństwo utraty życia i za znęcanie sie nad zwierzętami. Tylko kompletny kretyn może wykonać taki kanał bez drogi ewakuacyjnej dla ludzi i zwierząt.
- 7 3
-
2020-02-29 16:55
Zwierzak pewnie chciał się napić wody.
Powinny być schodki z cegły i jakieś mini pochylone ścieżki betonowe do zejścia i wyjścia z kanału.
- 4 1
-
2020-02-29 16:56
Brawo chłopaki, ale nie krzyczeć tak na drugi raz.
Do zwierząt trzeba po łagodności.
- 4 0
-
2020-02-29 17:56
Dobrze, że to nie łuskowiec !!!
- 2 0
-
2020-03-02 07:48
W Gdyni Straż Miejska sama wyciąga zwierzęta z opresji, a tu tylko wezwali łowczego, który wezwał Straż Pożarną
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.