- 1 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 2 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
- 3 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (144 opinie)
- 4 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (24 opinie)
Zmiany w paszportach dla zwierząt. Od grudnia będzie trudniej
Z dniem 1 grudnia 2022 roku w życie wejdzie uchwała Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej zmieniająca treść tzw. Dobrej Praktyki Wystawiania Paszportów Dla Zwierząt Towarzyszących. Zarówno dla lekarzy weterynarii, jak i dla właścicieli zwierząt domowych oznacza to niestety pewne utrudnienia.
Po pierwsze, od 1.12.2022 obowiązkiem uprawnionego lekarza weterynarii, który wydaje paszport, będzie umieszczenie w programie WET Systems informacji o wydaniu paszportu przed wręczeniem go właścicielowi zwierzęcia. Wydanie paszportu bez wpisania danych paszportu wraz z wszystkimi wymaganymi informacji do programu WET Systems będzie uważane za ciężkie naruszenie obowiązków upoważnionego lekarza weterynarii.
WET Systems to katalog, do którego przeglądania i aktualizowania uprawnieni są lekarze weterynarii. Znajduje się w nim m.in. ewidencja lekarzy, zwierząt, paszportów, numery paszportów i zakładów leczniczych.
W praktyce oznacza to, że w przypadku jakiejkolwiek awarii technicznej internetu lub systemu właściwie nie będziemy mogli opuścić gabinetu lekarza weterynarii z wyrobionym paszportem zwierzęcia. Lekarz weterynarii nie będzie mógł zostawić sobie wpisania danych na później.
Weterynarze w Trójmieście
Wydawanie paszportu zwierzęciu bez chipa
Według tekstu nowej ustawy kolejność czynności przy wydawaniu paszportu zwierzęciu nieoznakowanemu to - w skrócie - dokonanie badania klinicznego, oznakowanie zwierzęcia poprzez implantację chipa, dokonanie szczepienia przeciwko wściekliźnie "w przypadku, gdy jest to wymagane", wypisanie rubryk paszportu i dokonanie wpisów wszystkich czynności w programie WET Systems.
Czy to oznacza, że zwierzę, którego ważność szczepienia przeciwko wściekliźnie nie minęła w momencie wydawania paszportu, będzie musiało być zaszczepione po raz kolejny? Bardzo możliwe - tu dochodzimy do kolejnego punktu zmienionej ustawy, który mówi, że lekarz weterynarii będzie mógł wpisać do paszportu oraz do programu WET Systems wyłącznie informacje o czynnościach dokonanych osobiście.
Zderzenia ze zwierzętami. Jak ich uniknąć, co robić w razie kolizji?
Zalecenie: podróżować z unieważnionym paszportem
Zastanowienie budzi także punkt 15 działu II Postanowienia szczegółowe, który - w podpunkcie d - mówi o tym, żeby "zalecić właścicielowi zwierzęcia podróżowanie również z unieważnionym dokumentem paszportu celem uniknięcia potencjalnych utrudnień i zastrzeżeń ze strony służb granicznych".
Unieważnić paszport zwierzęcia będzie mógł tylko lekarz, który wydał dany dokument. W przypadku zaistnienia potrzeby unieważnienia paszportu przez innego lekarza weterynarii trzeba będzie kontaktować się z właściwą okręgową izbą lekarsko-weterynaryjną wskazaną przez program WET Systems.
Potrzeba unieważnienia paszportu może zaistnieć chociażby wtedy, kiedy okaże się, że paszport został błędnie wypełniony, ale także wówczas, gdy zwyczajnie zabraknie w nim miejsca na kolejne wpisy. Jak wynika z treści ustawy w nowym brzmieniu nie będzie to procedura sprawna ani szybka, dlatego warto zarezerwować sobie odpowiednio dużo czasu na dopełnienie tych formalności.
Nie będzie można również dokonać wpisu w paszporcie bez obecności zwierzęcia. Właściciele psów, kotów i fretek będą musieli koniecznie pamiętać o tym, aby na szczepienie przeciwko wściekliźnie pójść z pupilem nie tylko z książeczką zdrowia, lecz także z jego paszportem.
Co ciekawe, przy wydawaniu paszportów dla psów rasa będzie identyfikowana według Międzynarodowej Federacji Kynologicznej FCI, a w przypadku kotów - w oparciu o systematykę ras według Międzynarodowej Federacji Felinologicznej FIFe.
Pełen tekst uchwały nr 29/2022/VIII można przeczytać tutaj.
Opinie (18) 3 zablokowane
-
2022-11-06 10:17
Latwiej uzyskac paszport dla psa niz za ubecji dla czlowieka.
- 1 0
-
2022-11-08 09:25
Autorka sztucznie szuka problemu
Przy wywożeniu zwierząt do innych krajów i tak trzeba mieć komplet szczepień wymaganych w danym kraju. To chyba lepiej,ze bedzie się to mieć w dokumencie miedzynarodowym. Paszport to nie cegła, można go zabrać razem do weta z książeczką. A wydziwianie na czipowanie zwierzą to taki rodzaj foliarstwa. Jak w drodze na wakacje z pupilem, dojdzie np. do wypadku samochodowego, albo psiak ucieknie w czasie przystanku na siku, to jak go zidentyfikowac, znaleźć własciciela. Od 25 lat czipuje posiadane zwierzęta i nie ma z tym problemu. Ale lepiej wyrzekać: czipowac nie, kastrowac nie, a potem kolejne bezdomniaczki w schroniskach.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.