- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (217 opinii)
- 2 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (113 opinii)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (46 opinii)
- 4 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 5 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
- 6 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (144 opinie)
Agresywny pies znowu zaatakował. Kolejna osoba w szpitalu
Na łamach portalu regularnie piszemy o sprawie związanej z agresywnym psem w typie rottweilera, którego właściciel mieszka przy ul. Cygańska Góra w Gdańsku. Niestety pies zaatakował znowu. Pan Piotr, który padł ofiarą ataku, trafił do szpitala na oddział ratunkowy.
37-latek został wówczas zatrzymany przez policję, a pies zabrany do obserwacji do lecznicy weterynaryjnej. Dwa dni po zdarzeniu, gdy właściciel psa okazał aktualne szczepienia zwierzęcia, pies został mu zwrócony. Sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy nie kryli swojego niezadowolenia, bowiem - jak informują - zwyczajnie boją się wychodzić z domów.
Agresywny pies wrócił do właściciela
Kolejny atak agresywnego psa
Niestety pies zaatakował ponownie. Tym razem ofiarą padł nasz czytelnik, pan Piotr, który pracuje jako dostawca jedzenia.
- 11 sierpnia w okolicach godz. 22 byłem z dostawą zamówienia przy ul. Cygańska Góra - relacjonuje poszkodowany. - Podczas odbioru zamówienia na klatce schodowej przez klienta z mieszkania wyskoczył na mnie rottweiler i rzucił się na moją dłoń, szarpiąc palce. Opiekun psa, będący pod wpływem alkoholu, zupełnie nie zareagował i nie dowierzał w to, co się dzieje. Przytomnie uderzyłem psa drugą ręką w głowę, żeby wypuścił moje palce, po czym pies zaczął szarpać moje udo. Zacząłem głośno krzyczeć na opiekuna psa, a on powiedział "chyba nic się nie stało, co?". Na szczęście moje krzyki usłyszeli jego sąsiedzi, którzy zareagowali i zaoferowali mi pomoc, opatrując mnie. Wezwali też pogotowie i policję. Uświadomili mnie, że to nie jest pierwsza historia z tym psem. Pogotowie zabrało mnie stamtąd na Oddział Ratowniczy UCK, gdzie zrekonstruowano mi ścięgna palca i opatrzono wszelkie rany.
- Trzeba coś z tym zrobić, nim dojdzie do tragedii - apeluje nasz czytelnik. - Ten pies jest silny i drapieżny. Mieszkańcy mówią, że to morderca. Opiekun jest zupełnie nieodpowiedzialny. Jest stałym klientem naszej restauracji, wiecznie odbiera zamówienia w stanie nietrzeźwym. Schemat sytuacji opisanej we wcześniejszych artykułach powtarza się.
Bulterier zagryzł yorka w Oliwie. Aktualizacja: Właściciel zidentyfikowany
Sprawa zgłoszona na policję
Sprawa została zgłoszona policji.
- Policjanci zajęli się tą sprawą, przyjęli od zgłaszającego zawiadomienie i prowadzą czynności w związku z uszkodzeniem ciała - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku
Rottweiler jest jedną z ras wpisaną na tzw. listę ras agresywnych w Polsce. Na posiadanie psa z listy trzeba mieć pozwolenie. Właściciel agresywnego psa nie musi mieć jednak takiego pozwolenia, ponieważ ten przepis dotyczy tylko psów czystych rasowo, czyli rodowodowych. Ten pies rodowodu nie posiada.
Miejsca
Opinie (248) ponad 50 zablokowanych
-
2022-08-12 21:38
Pogryzienie
Czas żeby w miastach gdansk Sopot i gdynia straż miejska wzięła się do pracy a niebrac za siedzenie i mówienie że niema ludzi
- 107 2
-
2022-08-12 20:57
as
pies się bardziej liczy niż człowiek
- 30 6
-
2022-08-12 20:53
Nikt nie ma siekiery? Bagnetu?
Skoro służby mają wszystko w dudzie, w końcu ktoś weźmie sprawy we własne ręce.
- 30 6
-
2022-08-12 20:28
dlatego ludzie nie ufają sędziom, to wariaci
- 35 1
-
2022-08-12 20:13
Pies do uspienia a wlasciciel do wiezienia
- 132 8
-
2022-08-12 20:08
Agresywny pies znowu zaatakował.
A zdjęcie ilustracyjne dobrane odpowiednio :)
- 40 8
-
2022-08-12 20:00
VV
Niektórzy to w ogóle nie powinni mieć psa jest dużo właścicieli co sobie nieźle dają w palnik panie też są w tym dobre i chodzi to potem po osiedlu nawalone z psem. Mieć psa lub kilka w bloku i zostawiać to w domu na cały dzień i wyje to i piszczy to już jest poezja ale ci właściciele nie mają sobie nic do zarzucenia. Reasumując u nas nie ma żadnych kar i wszyscy śmieją się w nos.
- 67 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.