• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresywny pies znowu zaatakował. Kolejna osoba w szpitalu

Joanna Karjalainen
12 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Właściciel psa po poprzednim ataku zwierzęcia został zatrzymany, jednak po dwóch dniach od zdarzenia pies został mu zwrócony. Właściciel psa po poprzednim ataku zwierzęcia został zatrzymany, jednak po dwóch dniach od zdarzenia pies został mu zwrócony.

Na łamach portalu regularnie piszemy o sprawie związanej z agresywnym psem w typie rottweilera, którego właściciel mieszka przy ul. Cygańska GóraMapka w Gdańsku. Niestety pies zaatakował znowu. Pan Piotr, który padł ofiarą ataku, trafił do szpitala na oddział ratunkowy.



Niespełna miesiąc temu pisaliśmy o ataku agresywnego psa w typie rasy rottweiler, który zaatakował kobietę przy ul. Cygańska Góra, a następnie zagryzł małego psa - yorka. Pies był puszczony luzem, bez smyczy i kagańca, a wyprowadzał go mężczyzna, który miał 3,5 promila alkoholu we krwi.

37-latek został wówczas zatrzymany przez policję, a pies zabrany do obserwacji do lecznicy weterynaryjnej. Dwa dni po zdarzeniu, gdy właściciel psa okazał aktualne szczepienia zwierzęcia, pies został mu zwrócony. Sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy nie kryli swojego niezadowolenia, bowiem - jak informują - zwyczajnie boją się wychodzić z domów.

Agresywny pies wrócił do właściciela



Kolejny atak agresywnego psa



Niestety pies zaatakował ponownie. Tym razem ofiarą padł nasz czytelnik, pan Piotr, który pracuje jako dostawca jedzenia.

- 11 sierpnia w okolicach godz. 22 byłem z dostawą zamówienia przy ul. Cygańska Góra - relacjonuje poszkodowany. - Podczas odbioru zamówienia na klatce schodowej przez klienta z mieszkania wyskoczył na mnie rottweiler i rzucił się na moją dłoń, szarpiąc palce. Opiekun psa, będący pod wpływem alkoholu, zupełnie nie zareagował i nie dowierzał w to, co się dzieje. Przytomnie uderzyłem psa drugą ręką w głowę, żeby wypuścił moje palce, po czym pies zaczął szarpać moje udo. Zacząłem głośno krzyczeć na opiekuna psa, a on powiedział "chyba nic się nie stało, co?". Na szczęście moje krzyki usłyszeli jego sąsiedzi, którzy zareagowali i zaoferowali mi pomoc, opatrując mnie. Wezwali też pogotowie i policję. Uświadomili mnie, że to nie jest pierwsza historia z tym psem. Pogotowie zabrało mnie stamtąd na Oddział Ratowniczy UCK, gdzie zrekonstruowano mi ścięgna palca i opatrzono wszelkie rany.
- Trzeba coś z tym zrobić, nim dojdzie do tragedii - apeluje nasz czytelnik. - Ten pies jest silny i drapieżny. Mieszkańcy mówią, że to morderca. Opiekun jest zupełnie nieodpowiedzialny. Jest stałym klientem naszej restauracji, wiecznie odbiera zamówienia w stanie nietrzeźwym. Schemat sytuacji opisanej we wcześniejszych artykułach powtarza się.
Bulterier zagryzł yorka w Oliwie. Aktualizacja: Właściciel zidentyfikowany Bulterier zagryzł yorka w Oliwie. Aktualizacja: Właściciel zidentyfikowany

Sprawa zgłoszona na policję



Sprawa została zgłoszona policji.

- Policjanci zajęli się tą sprawą, przyjęli od zgłaszającego zawiadomienie i prowadzą czynności w związku z uszkodzeniem ciała - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku
Rottweiler jest jedną z ras wpisaną na tzw. listę ras agresywnych w Polsce. Na posiadanie psa z listy trzeba mieć pozwolenie. Właściciel agresywnego psa nie musi mieć jednak takiego pozwolenia, ponieważ ten przepis dotyczy tylko psów czystych rasowo, czyli rodowodowych. Ten pies rodowodu nie posiada.

Miejsca

Opinie (248) ponad 50 zablokowanych

  • Nasi znajomi mieli kiedys taki klopot z pieskiem sasiadow. Maly, glosny, wszedobylski, uwielbiajacy gryzc listonoszy za nogawki i nie tylko. Wlasciciele puszczali psa luzem, bez kaganca. Na calej ulicy okoliczni mieszkancy mieli dosyc lekcewazacego i nieodpowiedzialnego zachowania wlasciciela tego psa. Zadne prosby i grozby nie skutkowaly i pewnego dnia pies przepadl bez sladu. Wlasciciel troche szukal ale nie znalazl, do dzisiaj nie wiemy co sie z tym psem stalo. Mysle jednak ze ktorys z okolicznych mieszkancow ma ta wiedze.

    • 9 0

  • Socjopatow należy eliminować ze społeczeństwa

    Nieważne czy pies, czy człowiek - zagraża bezpieczeństwu i życiu, należy usunąć.

    • 7 1

  • Właściciela uśpić

    • 3 1

  • Po pierwszym ataku ....

    Po pierwszym ataku ten pies pogryzł kogoś i zagryzł yorka , nastepnie pani z urzedu stwierdziła że nie ma potrzeby zabrania psa właścicielowi , teraz pies znowu kogos pogryzł , moim zdaniem pani z urzedu powinna dostac nagane lub stracic prace ...

    • 19 0

  • Poprzednim razem nawet wam udalo sie ustalic, ze ten pies to hybryda, zwyczajny kundel.

    Rozumiem, ze powielenie informacji ogolnych o rasie rottweiler oznaczalo jednoczesnie wiecej slow, a zatem wiecej pieniedzy (albo pieniadze w ogole, bo moze macie jakies minimum slow na "artykul"), jednoczesnie bardzo ubolewam, ze ktos wam placi za slowa nie na temat.

    • 3 3

  • W artykule nie została wyjaśniona kluczowa kwestia:

    Czy właściciel psa miał maseczkę? Bo jeśli tak, to podstaw do interwencji policji faktycznie nie było.

    • 0 7

  • no to po kolei

    1). Nie przyjmować zamówień z dostawą pod ten adres 2). psa zabrać i skierować do ochrony koszar 3). właściciela pod sąd

    • 7 0

  • smutne jest to

    że gdyby to dostawca jedzenia zrobił krzywdę pieskowi .....to już by miał areszt

    • 8 0

  • Na co czeka Policja, Prokuratura i Sąd?

    Przecież to jest kwestia czasu aż dojdzie do tragedii i pies zaatakuje dziecko i wtedy nie trudno się domyślić jak może się to skończyć????

    • 10 0

  • Kolejny raz widać, jak prawo w tym kraju kompletnie nie działa....dramat....czekamy spokojnie, aż piesek zagryzie małe dziecko

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane