• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bona: schronisko jej nie służy, szukamy prawdziwego domu

Agnieszka Majewska
6 kwietnia 2024, godz. 08:00 
Opinie (31)
Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie. Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o suczce Picie, która po śmierci opiekunki została zupełnie sama. Dziś poszukujemy nowego domu dla kotki Bony.



Bona trafiła do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Promyk w czerwcu 2022 r. Aktualnie ma ok. 4 lata.

- Z początku bardzo wycofana, wystraszona nową sytuacją, w której się znalazła, przejawiała zachowania depresyjne. Po bliższym poznaniu wolontariuszek bardzo się otworzyła - opowiada wolontariuszka schroniska. - Do ludzi, których zna, podchodzi sama i prosi o głaski, przytula się nawet do butów. Przed nieznajomymi ucieka, jak większość kotów zresztą.
  • Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie.
  • Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie.
  • Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie.
  • Do obcych jest zdystansowana, ale do osób, które zna, podchodzi sama, przytula się całą sobą i prosi o głaskanie.

Szukasz weterynarza? Tu znajdziesz ich wszystkich


Potrafi postawić na swoim, żyje w zgodzie z innymi kotami, ale w swoją miseczkę nikomu nie pozwoli wsadzić nosa. Nie jest powiedziane, że we własnym nowym domu będzie podobnie, ale życie na wolierze nauczyło ją bronić swoich zasobów, a pobyt w schronisku niestety jej nie służy.

- Jest przepiękną pingwinką, swojemu człowiekowi na pewno odda całe serducho i puszyste, mięciutkie futerko - mówi wolontariuszka. - Bardzo lubi zabawy wędką i "kąpiele" w waleriance.
Nie tylko czekolada. Czego nie może jeść twój pupil? Nie tylko czekolada. Czego nie może jeść twój pupil?
Niestety nie znamy jej stosunku do psów i dzieci. Jest delikatną koteczką, więc nowy dom powinien być z większymi dzieciakami, które uszanują jej kocią naturę. Potrzebuje domu, w którym będzie czas na głaski i zabawę.

Jeśli chcesz podarować Bonie dom, skontaktuj się ze schroniskiem Promyk w Gdańsku pod numerem telefonu: 601 552 607 (wolontariuszka) lub 58 552 37 80 (biuro adopcyjne schroniska).

Adoptując z Promyka, masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.

Miejsca

Opinie (31) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Prawdziwa królowa (1)

    Bona

    • 29 3

    • Tudzież margaryna

      • 0 0

  • Agnieszka, bądź dobrym czlowiekiem, przygarnij ją do siebie. (6)

    • 12 7

    • Słaby ten komentarz. (5)

      • 7 4

      • Tak, ktoś pisze nie mając pojęcia czy ,,adresat" wypowiedzi ma zwierzęta w domu (1)

        • 2 2

        • A jakie to maznaczenie że już ma? Jak jej szkoda tego kotka to niech go przygarnie i po problemie.

          • 2 5

      • Też mnie leczą takie komentarze. (2)

        Ja cztery już mam, kolejnego nie dam rady. A pyszczą najczęściej ci co nie wzięli żadnego obowiązku na siebie.

        • 6 4

        • Jak masz już 4 to piąte kociecko też ogarniesz. Nie powól mu się męczyć w schronisku. (1)

          • 2 12

          • Nie każdy chce karmić najtańszym syfem i zapewnić byle jakie warunki. Mnie nie stać na 2.kota, a bardzo bym chciała

            • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    Piękna kotka, mądre spojrzenie

    Dobrego, odpowiedzialnego domu życzę.

    • 38 2

  • Cudna!

    • 12 1

  • Opinia wyróżniona

    Błagam, adoptuj, a nie kupuj!! (6)

    Mam swoją kicię przygarnięta, jest bardzo wdzięczna, czasem nieidealna, ale cieszę się że ma z nami lepsze życie. Błagam, lepiej adoptować niż kupować

    • 37 1

    • Dobra, już dość tych błagań. (2)

      Każdy sam decyduje, czy chce/może mieć kota. To jest spory koszt, i żadne błagania tego faktu nie zmienią.

      • 2 2

      • Nie wchodzi się na portal, po to by hejtować (1)

        • 2 1

        • Gdzie tu hejt?

          Stwierdzono po prostu fakt.

          • 2 0

    • Arystokracja

      Niektórzy za cholerę nie mogą wziąć bidula szukającego domu, muszą kupić mainkuna albo persa. Jedna pani narzekała, ze kupiła dwa łyse koty rasowe i teraz one zostawiają jej tłuste plamy na pościeli. Biedną kobieta...

      • 1 1

    • Jak się czasem dostanie listę wymagań do spełnienia... (1)

      ... to się okazuje, że kupno może być prostszym rozwiązaniem - niestety

      • 0 1

      • gdybyś siedział w tym temacie i poznał ludzi do jakich celów potrzebne są im koty to sam byłbyś w szoku .

        • 0 0

  • Bonitka (12)

    Zasługujesz na kochający domek z ludźmi, którzy rozumieją potrzeby kotów. Tego Ci życzę - przytulasków i spokoju kiedy potrzebujesz, miseczki pełnej dobrej karmy, osiatkowanego balkonu, żebyś mogła wylegiwać się na słonku.
    Wszyscy nieodpowiedzialni chętni (wypuszczający koty bez nadzoru albo traktujący je jako zabawki dla dzieci) niech lepiej zostaną w domu i zamówią sobie po dużym pluszaku.

    • 21 4

    • A dlaczego zasługuje? (11)

      Czym zasłużyła? Z samej racji bycia kotem jest uprzywilejowana?

      A inne zwierzęta z pewnością zasługują, by żyć, a nie by być zabijane na karmę dla twojego kota.

      • 3 6

      • Smarki wytarte trolu XD?

        • 3 3

      • Dobre pytanie. (7)

        Kto niby ustala, które zwierzę na coś dobrego zasługuje, a które już nie?
        Widać, że w przypadku gdy ktoś postawi niewygodne pytanie, od razu mianuje się go trollem.

        • 2 4

        • Kazdy pomaga jak może, komu może, ja też z mężem pomagam psom i kotom (my nie jemy mięsa), (6)

          Ty/ Pan może pomóc innym zwierzętom, jest wiele inicjatyw w tym temacie, proszę działać.
          dlaczego np.WOŚP pomaga ,,jednym" chorym, a nie innym? Trzeba zawsze wybrać kogoś komu się pomoże, a nie ylkoo tutaj sączyć jad.

          • 3 0

          • A w czym koty tej pomocy potrzebują? (5)

            W tym, by człowiek wyręczał je w polowaniu, podając gotowe kąski pod nos?
            W tym, by człowiek dawał im wyprodukowane przez siebie zabawki, by zapewnić im rozrywkę?
            W tym, by człowiek zajmował się kocim potomstwem zamiast ich matki?

            • 3 1

            • (3)

              A gdzie ma ten kot zapolować, gdy za chwilę zostanie przejechany przez samochód, który wyprodukował człowiek, na drodze, którą zbudował człowiek w aglomeracji, która jest zaprzeczeniem naturalnego środowiska zwierząt? To człowiek zagarnął świat, okradając tym samym inne gatunki, to człowiek uprzykrzył życie zwierzętom, panosząc się po ziemi, więc jego zasr*nym obowiązkiem jest pochylić się nad konsekwencjami swoich działań.

              • 3 1

              • (1)

                Jak to jest w takim razie, że inne zwierzęta, jak np. wilki czy też lisy, jakoś potrafią sobie zapolować, mimo że człowiek tak wszystko pozagarniał dla siebie, jak piszesz. To kot już zdobyć sam pożywienia nie potrafi? Został wyposażony w świetny węch, słuch i wzrok, ma doskonałą równowagę, ostre pazury ... nie może więc sobie sam zapolować? To człowiek ma kotu usługiwać, tak, żeby kot nic już nie musiał robić? Sprowadzacie kota do jakiejś ciamajdy życiowej którą na dodatek trzeba rozpieszczać, wszystko jej pod nos podawać. Tak ma wyglądać według niektórych rzekoma troska o "zwierzęta": wyręczanie kota we wszystkim. I co, jeszcze do tego pewnie wniosek należy wyciągnąć taki, że wszystkie zwierzęta ową skupioną na kocie troskę odczują?

                • 2 2

              • długo nad tymi bredniami myślałeś

                • 0 0

              • i pięknie napisano

                • 0 0

            • czysta wypowiedz wsiuna .

              • 0 0

      • Zasługuje (1)

        Ponieważ trafiła do schroniska jako przerażony, nieufny kot. Bo się otworzyła dzięki pracy wolontariuszy. Bo żyje w wolierze na dworze czy mróz czy skwar a pracownicy nie mają czasu do niej zaglądać bo roboty w bród. Tyle.

        Co do pytań o karmę. Tak, mój kot jest dla mnie ważny i zasługuje na dobre jedzenie a ponieważ jest drapieżnikiem to musi być mięso. Nie przeskoczymy tego. Ja mięsa jeść nie muszę, on tak.

        • 7 2

        • Skoro poświęcamy czas akurat przerażonym i nieufnym kotom, to mamy efekt: zwierzę staje się bardziej ufne. Równie dobrze mogłoby to być jednak inne zwierzę. Inne zwierzęta też mogą się przywiązać do człowieka, ale to tylko i wyłącznie nasz wybór, czy chcemy do tego doprowadzić.

          Przypomnę też, że o warunki w jakich przebywają zwierzęta żyjące na wolności czy też hodowlane to już nie za bardzo się troszczymy; a tamte zwierzęta też, niezależnie od pogody i temperatury muszą sobie radzić: w kożuszki ich przecież nie ubieramy, ale niektóre, tak jak kot, mają futro.

          A na domową maskotkę można by sobie przynajmniej wybrać takie zwierzę, które nie zjada mięsa innych.

          • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane