Pięć dni spędził "na gigancie" 300-kilogramowy byk, który uciekł gospodarzowi i zaszył się w trójmiejskich lasach. Zwierzę zauważyła spacerowiczka, która dała znać właścicielowi buhaja. Niewykluczone, że byk zostanie reproduktorem.
2023-03-13 13:12
Ten artykuł był już w tamtym tygodniu , po co pisać o tym samym
2023-03-13 13:21
Jedni lubią psy inni koty a jeszcze inni bydło.
Nie widzę nic w tym złego.
Sam zawsze marzyłem o tym by zostać pasterzem bydła, lecz nigdy nie miałem na to szans bo urodziłem się i mieszkam w mieście. Na zakup areału wraz z bydłem mnie nie stać, więc mogę jedynie pozostać w sferze marzeń lub skorzystać z ofert gospodarstw agroturystycznych.
2023-03-13 13:31
Albo indianinem polującym na bizony?
2023-03-13 13:13
bo ludzie lubią sobie poczytać o bykach....
2023-03-13 13:31
A to bydło nie należy czasem do Kargula?
"tato, nasi są nasi -nasi? -ehe -e tam nasi toż to zwykle bydło -przcież to mućka kargulowa, kargule tu są -bandyty!!! znaczy sie znaleźlim swoje miejsce"
2023-03-13 13:21
Miłosć nie wybiera
2023-03-13 13:21
a to ciekawe, weterynarz i gospodarz dali rade z bykiem a "specjaliści" nie ogarnęli sprawy z łosiem....
2023-03-13 13:17
Wypuścić bydło na wolność.
Bydłu po tylu latach zniewolenia przez rasę ludzką, ta wolność po prostu się należy.
To jest żywe stworzenie tak jak ryba w wodzie czy ptak na niebie.
Dlaczego zabierać wolność bydłu?
Czy bydło coś przeskrobało, że musi stać na uwięzi jak skazaniec?
2023-03-13 13:07
2023-03-13 12:58
Dorosłe byki ras mięsnych mogą mieć grubo ponad tonę, a to jeszcze cielak. Bajki piszą że będzie reproduktorem, właśnie osiągnął masę do rzeźni na cielęcinę. I tyle z jego rumakowania na gigancie :(
2023-03-13 12:53
Bez kagańca i smyczy.
Niech żyje wolność!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
