• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chory kot porzucony w zamkniętym transporterze

Joanna Karjalainen
17 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kot został porzucony na gdańskich Stogach na ul. Tamka. Kot został porzucony na gdańskich Stogach na ul. Tamka.

Kto porzucił kota w zamkniętym transporterze na Stogach? Ciężko ranny, odwodniony, z zakażonymi ranami - właśnie w takim stanie został znaleziony czarny kocur, którym zaopiekowali się lecznica Zwierzyniec w Gdańsku i fundacja Koty Spod Bloku. Kot jest w dramatycznym stanie i być może będzie musiał zostać uśpiony. Sprawca porzucenia nie został jak na razie odnaleziony.



7 października do Fundacji Koty Spod Bloku w Gdańsku wpłynęła informacja o rannym kocie znalezionym w zamkniętym transporterze na ul. TamkaMapka na gdańskich Stogach. Pani, która znalazła transporter z kotem, zgłosiła się do Gdańskiej Całodobowej Lecznicy Zwierzyniec w Gdańsku, gdzie przyjęto zwierzaka. Okazało się, że kot jest w dramatycznie złym stanie.

- Kot przebywał w transporterze przynajmniej kilka dni - relacjonują wolontariusze fundacji Koty Spod Bloku. - Jest ciężko ranny, odwodniony, rany są zakażone od moczu i kału. Od razu zgodziliśmy się pomóc w leczeniu zwierzaka. Osoba, która znalazła kota, nie miała wystarczających środków, a schronisko Promyk, cóż, odmówiło przyjęcia.
- Nie znamy jeszcze płci kota, ponieważ pod ogonem ma wielką ranę - pisali wolontariusze tydzień temu we wpisie na Facebooku. - Dostał na imię roboczo Smrodek ze względu na szokujący nawet doświadczonego lekarza weterynarii zapach moczu i kału.

Wciąż ufa człowiekowi



Kot jest już po badaniach w lecznicy weterynaryjnej. Ma niedowład tyłu, ma uszkodzony kręg. Rezonans magnetyczny wykazał, że uraz jest stary i kot nie będzie już nigdy samodzielnie chodził. Mimo złego stanu zdrowia jest bardzo ufny w stosunku do ludzi, nawołuje ich i przytula się do nich.



Czy znajdzie się dom dla Smrodka?



Fundacja stoi przed bardzo trudnym wyborem. Kot musi opuścić szpital weterynaryjny. Do końca życia będzie potrzebował codziennej, bardzo wymagającej opieki. Fundacja, która ma pod opieką prawie 200 kotów, nie jest w stanie zapewnić mu takiej obsługi. Nie wiadomo, czy znajdzie się ktoś, kto może poświęcić tyle czasu i środków finansowych kotu - a bez tego zwierzak nie ma szansy na komfortowe funkcjonowanie.

- Po RTG, tomografie i innej diagnostyce mamy dokładne dane, że uraz jest stary - piszą wolontariusze. - Uszkodzony jest 9. kręg. Nic z tym nie można zrobić. Co za tym idzie Smrodek nie panuje nad potrzebami fizjologicznymi. Tylna część ciałka jest bezwładna. Potrzebuje pomocy przy załatwianiu się, prawdopodobnie wózka, aby poruszać się bez ranienia tylnych łapek, oraz rehabilitacji, bo mięśnie wiotczeją i zanikają z powodu braku ruchu.

- Rozmawialiśmy z wieloma specjalistami - dodają. - Mamy dwie możliwości: kot musi znaleźć dom, który będzie umiejętnie się nim zajmował lub zostanie uśpiony. Serce nam pęka, kiedy musimy podejmować takie decyzje, kiedy on na nas patrzy z zaufaniem, pomimo tego, co mu wyrządzono. Jeżeli Smrodek znajdzie dom, pomożemy, nauczymy. Jeśli nie, to niestety...

Kot został porzucony na gdańskich Stogach na ul. Tamka. Kot został porzucony na gdańskich Stogach na ul. Tamka.

Kto porzucił kota?



Kot został porzucony w plastikowym transporterze z szarym dnem i różową pokrywą. Fundacja Koty Spod Bloku prosi o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawcy porzucenia chorego zwierzęcia.

Wolontariusze proszą także o wsparcie finansowe. Zbiórkę funduszy na opiekę dla Smrodka, w tym na pokrycie kosztów już przeprowadzonych badań, można znaleźć na portalu Pomagam.pl.

Miejsca

Opinie (56) 3 zablokowane

  • Dlaczego Promyk odmówił ? Pani Dyrektor proszę o odpowiedź. (2)

    Upieram się, że Pani Dyrektor nie ma całkowitej wiedzy o tym co robi personel. Nie cały personel oczywiście, ale co do niektórych osób chodzą niedobre plotki po mieście, a w każdej plotce jest ziarnko prawdy podobno.

    • 19 0

    • (1)

      Zapewne p. dyrektor (celowo małą literą) jest psiapsią/kuzynką obecnej prezydętki i jako dyrektor schroniska dla zwierząt ma tam zapewniony przytułek tak długo jak następczyni pawełka santo subito będzie przy korycie. Może niech zmienią nazwę na schronisko dla znajomych dalszych i bliższych pani Oli zza Buga?

      • 1 1

      • Pani Dyrektor jest p.o.

        Pełni także funkcję w ZOO. Miałam przyjemność poznać panią Emilię, wiem, że ma dobre chęci, kocha zwierzęta, chce działać- tutaj szacunek, jednak uważam, że niektórzy z personelu ją wręcz oszukują, a pani ufa. Warto przyjrzeć się także osobom ,,na godziny", które z jakichś powodów muszą odpracowywać w schronisku, one mogą nawet szkodzić zwierzętom, ich zachowanie jest kontrowersyjne, także w kwestii spacerów z czworonogami. To co napisałam, powinno dać do myślenia osobom odpowiedzialnym za działanie schroniska. Jakiś czas temu mieliśmy bardzo nieprzyjemne spotkanie z pewnego powodu z częścią personelu, nam chodziło o dobro zwierzęcia, temu państwu nie wiemy do dzisiaj o co, i nie chodzi tutaj o adopcję.

        • 2 0

  • Ratujmy go

    Niech każdy wpłaci ile może wystarczy numer konta wytłuścić czarnym drukiem dać na samą górę!!

    • 13 3

  • Żal mi Smrodka (1)

    Sama mam już 2 koty, niestety ja nie mogę go wziąć...

    • 6 1

    • Dwa koty, to nie jest wcale tak dużo.

      Zamiast się użalać, daj mu dom. Wszyscy tu ubolewają nad losem kota, ale chętnych do adopcji brak.

      • 0 0

  • Hospicjum dla kotów w Toruniu (1)

    Tam proszę spróbować.

    • 5 1

    • Transport bardzo drogi, kto opłaci, czy czytelnicy dołożą złotówkę do zbiórki ?

      • 2 0

  • Sprawca oprawca też będzie chory gnił na starość albo wcześniej (1)

    • 7 1

    • Amen

      • 0 0

  • Proszę nie usypiać, zróbmy zbiórkę, kwota potrzebna na bank się uzbiera, taki kochany pysk nie zasługuje na śmierć. (1)

    • 15 1

    • Zbiórka jest zorganizowana - link w artykule

      • 2 0

  • Proszę skonsultować jeszcze

    u dr Pobłockiego w Kosakowie. To mistrz chirurgii ortopedycznej.

    • 9 1

  • ludzie pomóżcie (1)

    Drodzy,
    Pomóżcie kto może temu biedakowi!

    • 9 1

    • Każdy z nas, kto to czyta, może wpłacić na zbiórkę

      • 0 0

  • Kot (1)

    Czegoś tu nie rozumiemy kotek uratowany więc czemu trzeba go uśpić jeśli nie znajdzie domu
    To zabrzmi okrutnie ale czy nie lepiej było to zrobić od razu . Jeśli będzie robiona zbiórka na kota to z chęcią się dołożę. Tak samo jak i do karmy i innych rzeczy. Usypiając go zrobicie jemu jeszcze raz krzywdę a żadne zwierzę na to nie zasługuje. Skoro kot dochodzi do siebie dajcie mu szanse. Jest Facebook tam dużo jest ludzi chętnych do pomocy

    • 7 1

    • Zbiórka jest właśnie link do zbiórki jest w artykule.

      Karmę można dostarczyć do kociarni Koty Spod Bloku, adres jest na stronie www.

      • 2 0

  • Oby znalazł dom

    a tego kto go porzucił - jeżeli się znajdzie - do pierdla i to na długo... A Promyk nie przyjął... a od czego jest?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane