Każdy opiekun psa, kota czy świnki morskiej prędzej czy później staje przed przykrą koniecznością pożegnania swojego czworonożnego przyjaciela. Niekiedy dodatkową trudnością staje się nieoczywista formalność, jaką jest poradzenie sobie z ciałem zwierzęcia.
2018-09-03 22:41
Wziąłem łopatę, zwłoki psa do bagażnika, pojechałem poza miasto na trasę, po której razem prawie codziennie chodziliśmy, wybrałem brzozę obok której go pochowałem.
Kopanie dużego dołu było bardzo męczące, ale pozwoliło wyładować złość, zawód i smutek...
Po tym byłem tak zmęczony, że nawet nie miałem siły się smucić.
Jeżeli komuś się zdarzy pożegnanie swojego pupila to polecam taki sposób.
Pozdr.
2018-09-04 05:30
A ja kopałem i kopałem ten dół bo nie mogłem się zdobyć na to ostatnie pożegnanie. Pozwoliło mi to jednak zakończyć ten rozdział. Wiem gdzie mój zwierzak jest i nawet chodzę w to miejsce dość regularnie.
2018-09-04 14:11
Mój tata kopał tak głęboko, że nie mógł sam wyjść z tego dołu.. nie chciał przestać kopać. Było tak trzy razy. Przy wszystkich naszych trzech przyjaciołach.
2018-09-03 17:48
Po pierwsze - o chomiku trudno mówić jak o przyjacielu i nie wyobrażam sobie ceregieli z jeżdzeniem na kremację 20 km,zakopany w lesie i koniec
2018-09-04 05:25
A po drugie? Nieważne co ty sobie wyobrażasz lub czego nie potrafisz sobie wyobrazić. Ludzie przywiązują się do swoich zwierząt,można płakać i po chomiku. Kwestionowanie cudzych uczuć i emocji jest nie na miejscu.
2018-09-04 10:12
jak pretensjonalne epatowanie swoimi niedojrzałymi uczuciami.
2018-09-03 23:03
oby zył jak najdłużej, pochowam blisko mnie w ogródku
2018-09-04 09:03
2018-09-03 21:42
Powiedzcie to ludziom starszym.Taka osoba chetnie przygarnie psa lub kota nawet ze schroniska( bo zwyczajnie na rasowego z rodowodem nie stac),a pozniej?.....kogo stac na uspienie+ pochowek lub utylizacje?Sama mialam psa o wadze 81 kg. I wlasnie wtedy pomyslalam o starszych osobach......
2018-09-04 08:38
pies 81 kg? to moze mlody niedzwiedz byl albo dorodny prosiak.
2018-09-03 14:56
Poważnie pytam, dziwię się, że skoro są diamenty z prochów czy sierści, czy groby z nagrobkiem, to dziwię się, że nikt takiej usługi Taksydermi nie oferuje.
2018-09-03 23:27
codziennie z uśmiechem podpalał właścicielowi ćmiki-na zawsze razem
2018-09-04 06:31
gaz?
2018-09-04 05:21
Myślę że nie powinieneś mieć problemu. Wypchanie swojego psa, kota czy innego zwierzęcia może nie jest popularne ale taka usługa z pewnością jest dostępna. Myśliwi mają swoje trofea możesz i ty mieć swojego czworonoga. Moi rodzice mieli takiego spreparowanego lisa a wuj bażanta.
2018-09-03 18:43
2018-09-03 16:41
Wiem, że trzeba zgłaszać okazy chronione i przywożone z zagranicy, jak jest ze swojskim kundelkiem, rasowcem czy innym dachowcem, nie mam pojęcia. Przypuszczam, że całość imprezy wychodzi dość kosztownie.
2018-09-03 14:09
Ostatnio niestety byłem zmuszony pożegnać swego psiego przyjaciela. W mojej opinii robienie jakiś diamentów to już pajacowanie - natomiast samą kremację i umieszczenie prochów psiaczka w estetycznej urnie jak najbardziej polecam. Rozsypanie prochów czy nawet zakopanie urny nie jest później problemem, gdyż nie podchodzi pod art. 154 kodeksu wykroczeń.
2018-09-04 02:23
W twojej opinii robienie z prochów diamentu to pajacowanie a w mojej opinii umieszczanie prochów w urnie jest pajacowaniem. Diamenty chociaż założysz a urna stoi i zbiera kurz.
2018-09-03 17:45
"robienie jakiś diamentów"
Jakiś to może być jeden diament.
2018-09-03 22:16
Prawo nakazuje...
...Na kogoś, kto zanieczyści padliną grunt polny lub leśny
Natomiast w innych przypadkach....
jeśli prawo nakazuje to równocześnie nie zabrania
(np droga jednokierunkowa - ruch w jeną stronę, ale cofać można)
ogródek to nie pole
w innych przypadkach - ??? - jakich ? chodzi o doniczkę ? kupujemy sporą donicę, wkładamy kartonik z misiem, przykrywamy płytą chodnikową i zakopujemy w ogródku
jakby nie patrzeć mamy zakopaną w ziemi donicę z ziemią
2018-09-04 00:42
nie płacisz - odetną ci wodę, kanalizę, prąd, net etc.
ale nikt ci na ziemię nie wejdzie żeby w niej ryć i nikt cię z ziemi nie wygoni
a to, że się komuś wydaje, że ryć należy, niech przyjdzie z Policją w mundurach i sądowym nakazem i nie wcześniej niż o 6 i nie później niż jak np. kładę dzieci spać
na to są paragrafy
oni mogą ale ja też
2018-09-04 00:21
Najpierw "pupil", "czworonóg", "przyjaciel". Potem "utylizacja", "padlina", "szczątki", "zwierzęcie", "zwłoki", oraz ceny i komercja. Kuźwa jaki artykuł, zwłaszcza delikatny, w którym odczuwa się na pierwszy rzut "delikatność", "współczucie" i "żal". Jakoś mam odczucie, że to artykuł niemal sponsorowany i bez krzty uczuć.
2018-09-03 23:54
Zaobserwować u was można znaczne obniżenie jakości pisanych artykułów. Najwyraźniej dostosowujecie się do i tak niskiego poziomu większości społeczeństwa...
2018-09-03 20:05
4 pieski, 2 kotki i w tym roku króliczek. pod jednym drzewem.
mnie a raczej mój popiół też tam mają zakopać
a pusta urna niech se stoi na cmentarzu
w łopatę mnie mogą cmoknąć
2018-09-03 20:41
2018-09-03 22:06
jak przyjadą, to mogę ale nie muszę odpowiadać na wszystkie pytania
mam takie prawo
mam prawo bronić się sam, bądź z adwokatem(obrońcą)
moim obrońcą może być ktoś chce mnie bronić przed durnymi pytaniam
np sąsiad który przekiblował kilkanaście lat
kodeksy ma w małym palcu
pan miał pieska/kotka/żyrafę/smoka gdzie jest teraz zwierzątko ?
- To nie zwierzątko ! to członek mojego stada (rodziny) !
Wyjechał na wakacje. A bo co ?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
