- 1 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (17 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (261 opinii)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (49 opinii)
- 4 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
- 5 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
- 6 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Dzik zaatakowany przez człowieka. Został pocięty nożem
Do całodobowej lecznicy Zwierzyniec w Gdańsku trafił młody dzik, który został zaatakowany przez człowieka przy ul. Koralowej na Oruni. Zwierzę miało pięć ran kłutych. Mimo profesjonalnej pomocy policji i lekarzy weterynarii, jak również osób z poczekalni w lecznicy weterynaryjnej, zwierzak nie przeżył.
Funkcjonariusze poinformowali, że zwierzę padło ofiarą... człowieka. Dzik miał pięć ran kłutych, najprawdopodobniej zadanych nożem.
Lekarz weterynarii udzielił zwierzęciu pomocy. Potrzebne było też wsparcie osób z poczekalni lecznicy, ponieważ dzikie zwierzę jest niezwykle trudno unieruchomić w sposób bezpieczny dla wszystkich. Szczęście w nieszczęściu, w poczekalni były akurat wolontariuszki fundacji Koty Spod Bloku, które mają doświadczenie z zabezpieczaniem zwierząt, również tych niekoniecznie współpracujących.
O zdarzeniu informowano również w naszym Raporcie z Trójmiasta: Mały dziczek zaatakowany na Oruni
Mimo szybkiej pomocy zwierzę nie przeżyło
Niestety, pomimo sprawnie udzielonej pomocy, dzik nie przeżył.
- Na uznanie zasługuje zachowanie funkcjonariusza policji z komisariatu nr 3, który podczas kontaktu ze mną wykazał się ogromną empatią, próbując za wszelką cenę uratować zwierzę - mówił Aleksander Zabrocki z lecznicy Zwierzyniec.
Jak zaznacza kierownictwo lecznicy, która udzielała pomocy zwierzęciu oraz przedstawiciel firmy OL-MED zajmującej się odławianiem rannych i chorych zwierząt w Gdańsku, Sebastian Bądkowski, problem związany z licznym występowaniem dzików w Trójmieście wciąż się pogłębia.
- Jesteśmy na etapie licznych spotkań i konsultacji z osobami z "branży", tj. lekarzami weterynarii, myśliwymi oraz osobami, które podjęły się tego tematu społecznie, by znaleźć jakieś humanitarne rozwiązanie tego problemu, który staje się coraz bardziej uciążliwy i niebezpieczny - zaznacza Sebastian Bądkowski.
Miejsca
Opinie (285) ponad 10 zablokowanych
-
2022-07-26 17:43
Dziki
Powystrzelać to wszystko ! Powodują niepotrzebne wypadki drogowe ! Życie ludzkie jest bardziej warte od dzika !!!
- 7 7
-
2022-07-26 17:28
Przede wszystkim trzeba go znaleźć i wsadzić do pierdla zanim potnie człowieka
- 5 2
-
2022-07-26 17:26
Groźny typ, za tydzień: człowiek zaatakował śmietnik - nie daje on oznak życia
- 0 2
-
2022-07-26 13:31
Może dziczyzna miałabyć na obiad... (3)
Swoją drogą mogło tak być.
Jeśli by to umiejętnie zrobił, tzn. bez zadawania zbędnego cierpienia zwierzęciu to mogłoby mieć sens.
Tylko takiego dzika i tak trzeba przebadać u weterynarza na obecność pasożytów.
Eh różne są patologie / motywy, ale to mógł być zamiar uśmiercenia w celu zjedzenia a nie znęcanie się.
Ale ostatecznie sam w to nie wierze :-/- 25 24
-
2022-07-26 14:06
(1)
I ma to przypominać bieganie z nożem i ranienie zwierzęcia gdzie popadnie? W mieście???/
- 4 1
-
2022-07-26 17:15
Ze niby dogonił tego dzika, w dodatku kilkakrotnie?
Dziki biegają szybciej niż najszybsze koty domowe, wiec proponuje tego nożownika w ramach resocjalizacji wysłać na olimpiadę.
- 1 0
-
2022-07-26 16:08
To atak świra, który za chwilę zaatakuje człowieka, dziecko - na ulicy
- 1 1
-
2022-07-26 17:14
żyjemy w kraju i**otów niestety...
- 4 2
-
2022-07-26 17:10
Karkówka na grila, czy dzik z rożna na impreze, chciał zapolować jak kiedyś może włócznią, łukiem, to nie są zwierzątka domowe.
- 5 3
-
2022-07-26 15:16
(2)
Teraz będzie szukanie kogoś kto zaatakował dzika nożem, a potem te same stado dzików będzie przez myśliwych wybijane ostrą amunicją, gdzie tu sens i logika?
- 7 4
-
2022-07-26 16:48
a weż kup tępą amunicję, no kup
- 0 1
-
2022-07-26 15:58
w okrucieństwie, którym jest przebijanie narządów nożem i umieranie w cierpieniu
- 2 0
-
2022-07-26 16:45
Więcej osiedli na pustkowiach i niezabezpieczonych wiat smietnikowych. Po co wyważać otwarte drzwi skoro problem i rozwiązanie znane jest od zawsze.
- 0 0
-
2022-07-26 15:37
(2)
Ratowanie małego dzika, w sytuacji gdy problemem jest ich nadmiar w mieście i nie można ich wywieźć do lasu. Wypuścili by go na ulicy? Top level bezmyślnego bambinizmu.
- 13 8
-
2022-07-26 16:14
Proszę najpierw zrozumieć sens słowa, a póżniej używać je w wypowiedzi (1)
- 3 2
-
2022-07-26 16:38
Chociażby taka definicja pasuje "Jest to stosunkowo nowy termin w nauce. W skrócie to zjawisko postrzegania dzikich zwierząt, zwłaszcza dużych ssaków (tzw. charyzmatycznej megafauny), jako biednych, bezbronnych i wymagających naszego wsparcia istot. " Idealny przykład, ratowanie jak życia człowieka, bez rozważenia obwarowań prawnych, co dalej itp. Zamiast humanitarnie dobić, co byłoby najrozsadniejsze w tej sytuacji.
- 2 2
-
2022-07-26 16:34
Że latem wychodzą dziki żreć śmieci mieszkańców i turystów? To nie problem dzików tylko patologii, problem patusów rozwiążcie a nie dzików.
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.