Mieszkańcy odwiedzający z psami trawnik przy ul. Buraczanej 
na Karwinach natknęli się w poniedziałek rano na kawałki kiełbasy ze śrubami w środku. Wszystko wskazuje na to, że ktoś zostawił je tam specjalnie - jako pułapki na zwierzęta.
w Gdyni to popularne miejsce wśród spacerujących z psami. W poniedziałkowy poranek na trawie znaleźli kawałki kiełbasy ze śrubami w środku.
2016-09-13 15:20
2016-09-13 15:17
2016-09-13 14:39
To nie "pułapki na zwierzęta", tylko próba walki ze sr*jącymi psami. Ciekawe czy oburzeni właściciele psów zawsze sprzątają po swoich pupilach. Gdyby sprzątali, to inni nie musieliby uciekać się do tak drastycznych środków.
2016-09-12 16:57
Minimum 1500 zł miesięcznie - patologii nie będzie stać na psy i problem pogryzień i obsr*nych trawników się skończy.
Jak ktoś będzie w stanie wydać minimalną krajową co miesiąc na taką wątpliwą przyjemność to raczej też będzie miał pieniądze na tresurę i kawałek ogrodu.
2016-09-12 17:00
2016-09-12 17:20
Skoro nie rozumiesz ludzi, którym psy w mieście najnormalniej w świecie przeszkadzają - bo szczekają, gryzą, śmierdzą, sr*ją itp - to może się zastanów czy miejsce psa jest akurat w mieszkaniu? Wilki raczej nie mieszkały w jaskiniach...
2016-09-12 18:04
Później wycięli lasy, postawili osiedla - między innymi dla takich egoistycznych prymitywów jak ty , których jak widać nikt i nic nie jest w stanie ucywilizować, uspołecznić, czy jak wolisz wykrzesać nieco tolerancji (niezbędnej w większych społecznościach).
2016-09-12 19:49
I jaki ma to związek z trzymaniem psów w mieszkaniach - które jest złe zarówno dla zwierząt, jak i dla części ludzi?
2016-09-12 22:02
I dla tych, którzy lubią psy i dla tych, którzy nie lubią. Dlaczego ci ostatni mają narzucać swoją wolę tym pierwszym? Odpowiedz precyzyjnie na to pytanie. Nie zadawaj innych pytań.
2016-09-12 22:28
Bo pies w mieszkaniu to nie rybki czy chomik i bezpośrednio lub pośrednio dotyczy KAŻDEGO mieszkańca - wszyscy na około słyszą szczekanie i wycie, wszyscy na około widzą obsr*ne place zabaw i trawniki, pies jest bezmyślny i może ugryźć każdego (chociażby w autobusie przy hamowaniu możesz mu na łapę nadepnąć etc). Klatka/winda jest oszczana i w kłakach - raz, że brud - dwa - ktoś może być uczulony.
Komfort mieszkańców jest zdecydowanie ważniejszy niż przyjemność(wątpliwa) posiadacza psa - analogicznie jak głośne słuchanie muzyki, nocne imprezy etc. Dlaczego więc normalsi narzucają swą wolę tym pijaczkom czy miłośnikom wątpliwego disco?
2016-09-13 14:15
Posiadanie dziecka w bloku też pośrednio dotyczy każdego mieszkańca. Dziecko płacze po nocach, biega. Zdarza się, że załatwia się w okolicy bloku. Czy w związku z tym powinien być zakaz posiadania dziecka mieszkając w bloku? A może ludzie powinni pytać się wszystkich sąsiadów o zgodę zanim kobieta zajdzie w ciąże?
nie jestem przeciwniczką dzieci, wręcz przeciwne, ale kurcze... Ci który są tak bardzo przeciwni psom niech się zastanowią... Wszystkie wasz argumenty można bardzo łatwo odnieść do dzieci.
2016-09-12 18:35
I na dzieci tak samo poproszę. Chcesz mieć jedno pokaż, że masz na nie 1500. Będzie mniej patologii.
2016-09-12 19:24
Moze ty jak byles dzieckiem byles wart tyle samo co smierdzacy kundel z obsr*na d*pa...
2016-09-13 01:03
Członie, dla mnie to nie jest tyle warte co pies. sr*, szcz*, jest hałaśliwe, niszczy trawniki, a takie coś jak ty to nawet złotówki nie jest warte, ino g*wno warte. Wyobraż sobie, że nie każda kobita jest inkubatorem a chłop rozpłodowcem, więc nie każdego rozczula dziecięce gówienko zostawione pod krzakiem. W moim bloku psy są ciche, ludzie po nich sprzątają, za to dzieci do usrania hałaśliwe, a mamusie świecą ich gołym zadem, wysadzając na trawniku, bo dwa piętra to już im za wysoko, jak Brajanek chce lać.
2016-09-12 19:22
wtedy patologia tez przestanie sie mnozyc
dzieci powinni miec tylko ci z dochodami powyzej 10000 miesiecznie
2016-09-12 17:24
psów zostało zakupionych w wyniku emocji przez pseudomiłośników zwierząt. W rzeczywistości psy trzymane są całymi dniami w mieszkaniu, a wolności zakosztowują jak "pańcia" znajdzie 3 min. na spacer przed pracą. Opłata od psa w znaczącej wysokości spowodowałaby przemyślane zakupy. Dzieci musiałaby w wielu przypadkach wybrać: gry komputerowe czy piesek. Z opłat zwolniłby ewentualnie samotnych starszych ludzi lub / i psy do określonej "pojemności". Yorka czy maltańczyka to jeszcze rozumiem trzymać w bloku, ale wilczura czy dobermana to już debilizm.
2016-09-12 17:35
Przez trzymanie zwierząt w mieszkaniach cierpią zarówno ludzi jak i same zwierzęta. Jak na mnie wszystkie psy - oprócz tych przewodników niewidomych i innych asystujacych - powinny być płatne i to dużo. York przecież szczeka tak samo jak każdy inny - w Niemczech zgodę na posiadanie psa w mieszkaniu musi wyrazić cały budynek - ktoś może być uczulony, komuś może przeszkadzać szczekanie, można sie poprostu bać psów itp.
co innego na wsi - tam sobie niech trzymają.
2016-09-12 18:06
2016-09-13 14:14
To nie sa śruby
2016-09-13 00:22
z klamką przy skroni jak boga kocham, zeżre wszystkie gwoździe i śruby, a i jeszcze na YT wrzucę jako przestrogę dla zje*ów wszelkiej maści, niechaj poczują to co nasi bracia mniejsi...
2016-09-13 13:31
nic byś nie zrobił
2016-09-13 00:49
Za dużo TVNu
2016-09-12 13:31
jak czytam niektóre komentarze, że jakby psy mialy kagance, albo ze wolicie wdepnac w srube niz w psia kupę to brak mi słów. Po co pies ma mieć kaganiec skoro jest przyjazny i nikomu nigdy nic nie zrobil, to ludzie więcej szczekają i wnoszą zagrożenia niż te biedne istoty! A czepiacie się kup? Nie widzicie ile ludzie robią, śmieci wszędzie od zarąbania i to jest niby fajne? Ktoś kto wpadł na ten pomysł jest g*wnem a nie człowiekiem, nie raz mi jest wstyd za gatunek jakim są ludzie, ale żeby robić takie rzeczy? Oby dokładnie to samo spotkało tego kto to zrobil, na szczęscie karma wraca. Życzę smacznych śrub.
2016-09-12 14:45
Oznak przyjaźni ze strony psa nie życzę sobie tak samo, jak oznak wrogości. Nie mam ochoty na jakąkolwiek interakcję z jakimkolwiek psem, gdyż jestem złym człowiekiem, który nie cierpi psów i mam do tego pełne prawo.
Kaganiec i smycz ucinają problemy na linii pies - taki bydlak jak ja, w zarodku, dlatego w interesie wszystkich jest ich stosowanie. Także w interesie psa, żeby jego dobre serduszko nie doznało smutku na skutek niezrozumienia.
2016-09-12 22:13
Na szczęście należysz do 1% mniejszości.
Żegnam.
2016-09-13 13:07
Jarek, w d.pie byłeś, g.wno widziałes i wiesz tyle co zjesz. Żegnam.
2016-09-13 07:25
To ciągle wystarczająco dużo, żeby, na wszelki wypadek, trzymać pieski "przy sobie".
2016-09-12 16:23
Pies powinien mieć smycz LUB kaganiec. Czemu sie czepiamy? Ja sie czepiam bo boje sie psów - taka trauma. Jak wprowadzałam sie do nowego mieszkania postarałam sie zaprzyjaźnić z każdym psem zamieszkującym moja klatkę. Zeby nie wariować za każdym razem wychodząc z mieszkania. Ale na całym osiedlu to niestety niemożliwe. I niestety jakieś dwa tygodnie temu zostałam przyatakowana przez psa którego właściciel wszedł juz do klatki a pies został. Właściciel psa sie cofnął i zaczął psa wołać a ten w ogóle nie zwracał na niego uwagi. W ręku miałam tylko torebkę dość ciężka niestety. Twoim zdaniem co powinnam zrobić? Uderzyć psinę? Czy jak sie zachować. Dodam ze jestem w 7 miesiącu ciazy i naprawdę nie jest mi potrzebne bieganie do lekarzy aby nic nie stało sie mnie czy mojemu dziecku. Nadmienię tylko ze zwróciłam uwagę właścicielowi psa ze powinien mieć smycz lub kaganiec to uwierz mi ze dawno nie słyszałam zeby mnie ktoś wyzywał jak ten człowiek
2016-09-13 06:35
Zastanawiam sie kto do opisanej przeze mnie sytuacji daje łapki w dół. To świadczy albo o niezrozumieniu całej sytuacji albo byciu dokładnie taka osoba jak właściciel opisanego przeze mnie psa...
2016-09-12 16:36
Zgłosiłaś durnia na policję?
2016-09-12 17:05
Co by mi to dało oprócz prawdopodobnie poprzecinanych opon lub porysowanego samochodu? Niestety na takich ludzi nie ma rady zawsze w jakiś sposób sie odgryza.
2016-09-13 03:06
wróci do ciebie
2016-09-12 13:33
zgadzam się z przedmówcą
2016-09-12 22:35
Ludzie smieca - znaczy mozna defekowac na trawnik
Pies mnie pogryzl - no ale to ludzie wiecej szczekaja!
Co to za kretynska argumentacja?
Tak na marginesie. Nikt nic nie ma do tych zwierzat wszak gdzies musza to zrobic. Pretensje sa do wlascicieli nie respektujacych zasad wspolzycia. Nie zaloze smyczy bo tofik jest grzeczny i nie posprzatam po nim bo inni tez smieca.
Zaliczasz sie do swojej definicji "g%wna a nie czlowieka" veg
2016-09-12 13:35
emocje poniosły
2016-09-12 13:36
Pogryzionych przez "pieski które nigdy nic nikomu nie zrobiły" są tysiące. A po twoim tekście widac, że jesteś totalnie otumaniona. Dialog nie ma sensu, tutaj trzeba terapii.
2016-09-12 13:40
otumaniona czym? a ile jest przypadków kiedy to ludzie robią większe krzywdy psom? Co ci taki mały piesek np zrobi bez kagańca? to ludzie są okropni a nie oni, zresztą co pies jest winien że jego właściciel nie sprzątnął po nim odchodów? g
2016-09-12 13:38
empatię ma po prostu. a na terapię proponuję się wybrać samemu.
2016-09-13 12:13
ale trzymać psa w bloku i go męczyć to głupota. Jeszcze gdyby właściciele, byli kulturalni i zbierali kupy po swoich pupilach byłoby dobrze. Proponuję zrobić akcję, pt. "Zrób zdjęcie chamowi, co stolców po psie nie zbiera".
Jeśli my nie zadbamy o czystość naszych terenów zielonych, to kto?
2016-09-13 12:02
Niestety jest sporo nieodpowiedzialnych właścicieli psów, którzy spuszczają ze smyczy groźne psy, nie sprzątają kup itd.
2016-09-12 13:37
Chodze z nimi bez smyczy i bez kagańca bo kochają wszystkich ludzi tak samo sąsiedzi uwielbiają ich, sprzątam po swoich psach (mam przy sobie zawsze woreczki)
Nie rozumiem ludzi którzy świadomie do kiełbasy wkładają śruby , wkręty itd.. Dla mnie to sa chorzy ludzie !! To tak jakby do kaszki dla dzieci wrócić gwoździe itd..
Czasami człowiek ma tylko psa jest to jego przyjaciel ale co tam.. kij w to wpit** w kiełbasę gwoździa niech zdycha bo wczoraj szczekał i zeobil kupę !!
Ludzie ogarnijcie sie! Zawistni jesteście !
Osoba ktora robi takie rzeczy jest morderca i tyle
2016-09-13 12:01
i wiem gdzie mogą chodzić z psami na smyczy a gdzie w kagańcu wiem ze mam sprzątać po moich psach i ile mam płacić podatku (???) od psa to wszystko jest uregulowane przepisami a nieznajomość prawa nie usprawiedliwia jego nieprzestrzeganie !!!!!!!!!!!!!!
po prostu google uchwały RMG psy
2016-09-12 14:51
Kłopot w tym, że moje dziecko boi się jego kochających wszystkich ludzi psów. A boi się, iż kiedyś inny równie kochający wszystkich ludzi pies próbował je ugryźć. Oczywiście jedynie dla tzw. zabawy, ale uraz pozostał.
2016-09-12 15:50
Mój pies boi się dzieci, bo dziecko próbowało mu oberwać uszy. Związać ręce dziecku i po kłopocie, trzymać je na smyczy i w kagańcu i skarpetę w dziób, bo drą się niemiłosiernie.
2016-09-12 16:39
A ty jesteś bezpłodny, bezmózgi czy nieszczęśliwy?
2016-09-12 18:22
A czemu nieszczęśliwy, bo dzieci nie lubi? To chyba właśnie szczęśliwy, pełno tego tałatajstwa się rozmnaża, a potem puszcza bachory na dwór bo w domu tatusia albo mamusię wkurzają.
2016-09-12 17:47
2016-09-12 17:49
2016-09-12 14:04
Tylko dwa psy? Dokup, albo weź ze schroniska jeszcze ze trzy.
2016-09-12 14:00
2016-09-12 13:41
Siusiu też sprzątasz?? I wymieniasz żółte krzaczki?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
