• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ktoś zapakował koty do worka na śmieci i wyrzucił. Trwają poszukiwania sprawcy

Ewelina Oleksy
18 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Te dwa z czterech uratowanych ze śmietnika kotów trafiły do schroniska Promyk, gdzie czekają na nowy dom. Te dwa z czterech uratowanych ze śmietnika kotów trafiły do schroniska Promyk, gdzie czekają na nowy dom.

Cztery zadbane koty ktoś zapakował w czarny worek i wyrzucił do dużego pojemnika na śmieci przy ul. TurzycowejMapka w Gdańsku. Mieszkańcy pobliskiego osiedla, którzy je uratowali, są zbulwersowani. Trwają poszukiwania sprawcy i domu dla dwóch zwierzaków. Pozostałe dwa już go znalazły.



Znajdujesz porzuconego kota lub psa. Co robisz?

Przy ul. Turzycowej na Jasieniu trwa budowa nowego osiedla. Tuż obok, na ul. MorelowejMapka bloki stoją od kilku lat. To raczej spokojna okolica. Osiedle przy ul. Morelowej ma monitoring, który sięga także ul. Turzycowej, bramę wjazdową ze szlabanem, a nawet stróża. Tym bardziej dziwi, że to akurat w jego najbliższym sąsiedztwie doszło do takiego zdarzenia.

W poniedziałkowe późniejsze popołudnie jeden z mieszkańców ul. Morelowej przechodził obok dużego, plastikowego pojemnika na śmieci przy ul. Turzycowej. Zauważył, że jeden z wyrzuconych tam worków się rusza, a  w dodatku wystaje z niego kocia łapa.

Mężczyzna szybko otworzył worek - w środku zapakowane były cztery koty. Dachowce, ale zadbane i udomowione. Widać było, że nie mieszkały wcześniej na ulicy. Koty były przerażone i mokre, o krok od uduszenia się z powodu braku powietrza w worku. Mężczyzna uwolnił je i zabrał ze sobą na teren osiedla przy ul. Morelowej.

- Akurat wracałam do domu i zobaczyłam zamieszanie przy wiacie śmietnikowej na ul. Morelowej 5. Okazało się, że sąsiad niedawno znalazł cztery koty zamknięte w czarnym, grubym worku. Zwierzęta były przerażone, ale nie bały się dotyku, widać było, że wcześniej ktoś o nie dbał. Tym bardziej nie rozumiem, jak mógł zrobić coś takiego. W głowie mi się nie mieści, jakim trzeba być człowiekiem, by wyrzucić zwierzęta jak śmieci - mówi nam jedna z mieszkanek ul. Morelowej.
Czytaj też:

Pracownicy wysypiska uratowali kota wyrzuconego na śmietnik



Koty zostały uratowane i nakarmione. Dwa z nich od razu znalazły nowy dom - zabrał je do siebie jeden z mieszkańców. Pozostałe dwa czekają na dom w schronisku, gdzie zabrali je pracownicy schroniska Promyk, których mieszkańcy wezwali na miejsce.

Kociak w starej wersalce trafił na wysypisko Kociak w starej wersalce trafił na wysypisko

Sprawdzą nagrania z monitoringu



Sprawę zgłosiliśmy do administratorki osiedla przy ul. Morelowej. Ta w rozmowie z nami zapewnia, że podejmie działania i zabezpieczy monitoring obejmujący okolice miejsca zdarzenia. Być może nagranie uchwyciło sprawcę wyrzucenia kotów do śmietnika, niewykluczone bowiem, że ten wcześniej przechodził właśnie przez ten teren.

- Dostaliśmy w tej sprawie też sygnał z rady osiedla. W środę będę na miejscu. Wezwę ochronę, sprawdzimy, co zostało zarejestrowane na monitoringu i czy w ogóle obejmuje on miejsce, w którym porzucono koty. Jeśli widać na nim moment zdarzenia i sprawcę, nagrania oczywiście udostępnimy policji - przekazała nam przedstawicielka firmy Veidik, która administruje osiedlem przy ul. Morelowej.

Policja zajmuje się już sprawą



Mieszkańcy starają się też namierzyć sprawcę na własną rękę. Każdy, kto może coś wiedzieć o tej sprawie, proszony jest o kontakt z policją. Do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku nie wpłynęło oficjalne zawiadomienie w tej sprawie. Mimo to mundurowi postanowili się nią zająć.

- Policjanci z komisariatu na ul. Platynowej prowadzą czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Apelujemy, by mieszkaniec, który znalazł koty lub świadkowie tej sytuacji skontaktowali się z nami i złożyli zawiadomienie - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z KMP Gdańsk.
Porzucenie zwierząt w taki sposób może być interpretowane jako znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

Miejsca

Opinie (165) ponad 10 zablokowanych

  • Same wpadly

    • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    Nie ma nawet takich słów, określających jakim trzeba być zwyrodnialcem. Mam nadzieję że doczekam czasu, (6)

    w którym za takie traktowanie zwierząt, będzie kara minimum 3 lat bezwzględnego więzienia, bez możliwości zwolnienia warunkowego!!

    • 118 6

    • 3 lata więzienia, bądź 100 zł grzywny. (1)

      • 0 2

      • ,,grzywny"- 100 tys.

        • 1 1

    • Kara smierci dla tych co robia Krzywde zwierzęta! !! (1)

      • 8 5

      • Pisze się zwierzętom.

        • 4 1

    • Nie, taka kara to za dużo. Ale chciałbym by za podobne czyny sprawca oprócz kilku tysięcy złotych nawiązki na schronisko dla zwierząt, publicznie podany jego adres zamieszkania i nazwisko dostawal z 10 batów na gołą d*pę. Po pierwszej publicznej transmisji takiej kary nie sądzę by było wielu naśladowców. To by była naprawdę wychowawcza kara.

      • 5 1

    • Kiedys byly czasy takie, ze za takie zachowanie mozna bylo wyrwac chwasta i kazac sluzbie posprzatac.

      Ale one juz nie wroca, bo to mroczne czasy oswiecenia byly.

      • 2 1

  • Nie sądziłem, że piątemu się uda (1)

    • 0 5

    • Uważaj, pycha poprzedza upadek ...!

      • 0 0

  • Kara musi być sroga

    Tego typu sytuacje pokazują,że kara śmierci musi być przywrócona w trybie natychmiastowym,żeby dać do zrozumienia tego typu d**ilą i oprawcą

    • 5 1

  • Słoik albo przyjezdny z U. kraju.

    Wracał do siebie i pozbył się starych "mebli".

    • 5 4

  • Być może właściciel zmarł i...

    Być może właściciel kotów zmarł i ktoś z rodziny postanowił pozbyć się "kociego problemu" w ten sposób

    • 7 3

  • oj jakie słodkie, oj jakie fajne

    nie dziwcie sie, ze sa tacy jak ja, ktorzy gardza ludzmi. w tv pokazuja jak ludzie padaja od kul i z glodu - mnie to nie rusza. zwloki zwierzat (jeze, koty, psy, ptaki) leza wszedzie. na ulicych, w rowach itd. zawsze mi lza leci jak widze. jak czlowiek lezy we krwi, albo charczy na glebie - przechodze obojetnie. i nie sapcie mi ze jak ja bede lezal to tez mi nikt nie pomoze. niemusi - nie oczekuje.

    • 2 6

  • Zapewne właścicielka odeszła do Kociego Raju a rodzina pozbyła się kłopotu.

    • 11 1

  • A jest okno życia dla zwierząt? (2)

    • 1 3

    • Tak, nazywa się schronisko/fundacja.

      • 1 2

    • Czytałam, że jest za granicą w kilku miastach, będzie więcej, u nas w jednym mieście też ma być

      Sorki, że nic konkretnego, poszukam artykułu gdzie o tym czytałam.

      • 0 0

  • Czego oczekiwać po zwolennikach aborcji? (1)

    • 1 4

    • Słaba prowokacja

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane