Funkcjonariusze Ekopatrolu Straży Miejskiej w Gdyni uratowali w piątek małą kaczuszkę, która wpadła do studzienki burzowej na ul. Genowefy Młynarz 
na Obłużu. O uwięzionym ptaku poinformowała mieszkanka pobliskiego domu.
2019-05-11 16:13
Kaczki chyba teraz pod ochroną???
2019-05-11 12:33
Nie bądźmy obojentni na los Człowieka i Zwierzaka.
2019-05-11 09:33
Kaczuszka uratowała Gdynskich strażników
2019-05-10 22:51
robię taki społeczny night eko-patrol w swojej okolicy.
Wyciągam z okolicznych wykopów budowlanych uwięzione jeże, żaby,a raz potrąconego pieska .
Nie wzywam zawodowców bo sam potrafię/nawet udzielić pomocy/ i się też zwierząt nie boję. Najgorzej mają jeże bo
trudno im pokonać dość wysokie krawężniki,a dziury w ziemi to już katastrofa. Kaczka miała gniazdo w okolicy ale na drzewie i młode już wykonały desant i pływają w stawie.
Raz się trochę zdziwiłem bo spotkałem dwa młode dziki które szły za mną aż do domu i ni diabla nie chciały odejść. Jakieś oswojone czy co ? Kiedyś rozcinałem siatkę ogrodzeniową bo głową/tułowiem utknął mały dziki-kotek. Kotek uratowany. dziurę zakręciłem drutem i jest ok.
Ten Eko-patrol robi naprawdę dobrą robotę !
2019-05-11 08:27
Dziękuję za to, że są tacy dobrzy ludzie jak Ty
2019-05-11 07:34
2019-05-11 00:18
Chociaż raz coś dobrego zrobili
2019-05-11 07:34
2019-05-10 21:51
Tylko po Smolensku z zimnym Piwkiem na ,,L".
2019-05-10 21:20
Proponuje powolac do tego nowa formacje bo straz miejska ma za duzo obowiazkow blokady kol i wypisanie mandatow za kupy pieskow przemecza sie
2019-05-10 21:39
2019-05-10 21:38
Jestem pod wrazeniem , jakich mamy bohaterow w SM. He he he
2019-05-10 21:05
2019-05-10 21:02
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
