- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (13 opinii)
- 3 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 4 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (48 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
Oleica krówka nikogo nie zabije. Lasy Państwowe edytowały informację
25 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat)
Od kilku dni Internet huczy od ostrzeżeń przed oleicą krówką - kilkucentymetrowym chrząszczem, którego można spotkać w polskich lasach. Za sprawą niezbyt fortunnego tytułu, jaki nadano komunikatowi Lasów Państwowych, w sieci zawrzało: ten mały owad może zabić człowieka! Czy tak jest w istocie?
- Podczas sytuacji stresowych owad wydziela oleistą, żółtą ciecz, zawierającą silnie trujący związek chemiczny - kantarydynę, jedną z najsilniejszych toksyn występujących w przyrodzie - czytamy we wpisie nadleśnictwa z województwa podlaskiego. - Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi około 0,03 g tej substancji. Chociaż pojedynczy owad nie potrafi wyprodukować aż takiej ilości kantarydyny, to jego "arsenał" może silnie podrażnić ludzką skórę, szczególnie gdy substancja dostanie się do nosa i oczu.
Temat podchwycony przez media
To wszystko prawda, jednak za sprawą niepokojącego nagłówka i braku wyczerpującej informacji o tym, że żadna napotkana oleica krówka nie jest zagrożeniem dla spacerowiczów, wpis zaczął obiegać media z całego kraju. Portale internetowe ostrzegały czytelników przed śmiercionośnym owadem.
Na szczęście szybko zareagowali na to przyrodnicy. "Ten post doprowadzi do tego, że każda krówka spotkana w lesie straci życie pod butem spacerowicza"; "Wstyd. Zamiast edukować, rozwijać przyrodniczą ciekawość, opowiadać o interesującym cyklu rozwojowym, (...) wyłącznie straszycie. Zasialiście właśnie zniszczenie, a można było wzbudzić podziw", "Tania sensacja, tylko owada szkoda...". To tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się pod postem nadleśnictwa.
Na ten temat postanowiła wypowiedzieć się też Ola, administratorka strony i fanpage'a Odjechane zwierzątka i jak je znaleźć, studentka biologii:
Co prawda nadleśnictwo, z którego wypłynęła informacja, nie zdecydowało się dotąd na edytowanie swojego wpisu, to na stronie Lasów Państwowych nagłówek został zmieniony na bardziej neutralne "Nie denerwuj oleicy krówki".
Zostawmy oleicę w spokoju
Oleica jest dość nietypowa z wyglądu - jej długość może wynosić aż 35 mm, a nieproporcjonalnie duży odwłok od razu rzuca się w oczy. Kantarydyna wydzielana jest przez pory osadzone w okolicy odnóży tych chrząszczy. Dawniej wykorzystywano tę substancję jako lekarstwa na ospę prawdziwą, brodawki oraz jako... afrodyzjak. Co istotne, oleice krówki niechętnie decydują się na atak, bowiem uszczupla to ich zasoby hemolimfy, czyniąc je znacznie słabszymi. Zostawmy więc oleice w spokoju i dajmy im żyć - tak po prostu.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl