- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (261 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (17 opinii)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (49 opinii)
- 4 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
- 5 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
- 6 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Policjanci żegnają Lakiego. Owczarek odszedł na wieczną służbę
Po 10 latach pracy w gdańskiej policji na wieczną służbę odszedł owczarek niemiecki wilczasty o imieniu Laki. Mundurowi żegnają czworonożnego funkcjonariusza. - Był oddanym i wiernym przyjacielem, zawsze gotowy do pracy i do zabawy - podkreślają.
Owczarek niemiecki wilczasty służył w szeregach gdańskiej policji od 10 lat.
Był psem patrolowo-tropiącym i pod opieką swojego przewodnika asp. sztab. Pawła Pokory dbał o bezpieczeństwo mieszkańców Gdańska.
Laki był niezawodny w policyjnej pracy
- Przez wiele lat wspólnie tworzyli zgrany zespół, byli skuteczni w działaniu i groźni dla przestępców. Dzięki ich pracy wielu z nich stanęło przed sądem. Podczas pełnionej służby Laki m.in. odnalazł w lesie zaginione dziecko oraz dzięki nim policjanci wielokrotnie odzyskali ukradzione przedmioty, ukryte przez sprawców. Laki był dla swojego przewodnika partnerem w czasie służby i oddanym przyjacielem po jej zakończeniu. Był zawsze gotowy do pracy i do zabawy. Wczoraj wskutek choroby nowotworowej jego serce zabiło po raz ostatni - mówi podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policyjne psy są dla policjantów przewodników świetnymi partnerami w służbie. Więź, jaka rodzi się między psem a przewodnikiem, decyduje o skuteczności ich wspólnych działań w pościgu, w akcji poszukiwawczej czy w poszukiwaniu narkotyków lub materiałów wybuchowych. Często mieszkają też u swoich przewodników.
Pies Asza dołącza do gdańskiej policji
Policjanci z psami służbowymi biorą udział w zabezpieczeniu imprez masowych. Zmysł węchu, który posiadają psy, jest niezastąpiony w przypadku tropienia sprawców przestępstw takich jak kradzieże z włamaniem czy posiadanie narkotyków. Przewodnicy z psami służbowymi szukają również osób zaginionych i przeszukują miejsca, w których mogą być ładunki wybuchowe.
tu pies nie będzie się nudził - wybiegi dla psów w Trójmieście
Miejsca
Opinie (52) 3 zablokowane
-
2023-12-28 17:16
Opinia wyróżniona
Szacunek
Każdy pies służbowy to wartość dodatnia. Należy się im szacunek. Wielokrotnie dbają o bezpieczeństwo .
- 249 2
-
2023-12-28 17:04
Opinia wyróżniona
Pies zadaje ból tylko raz, kiedy odchodzi. (5)
Przykre. Sama mam psa i na samą myśl, że kiedyś odejdzie, chce mi się płakać. Tylko psiarze zrozumieją. Policjanci, trzymajcie się.
- 328 8
-
2023-12-28 20:08
(1)
Pięknie to ujęłaś .Ten ból po odejściu psa porównuję do uderzenia rurą.O tej rurze zapomnisz o straconym psie nigdy.3x to przerobiłem i jak pożyję czekają mnie następne ciosy,ale tak to jest i pamiętajcie człowiek Cię oleje,zrani,oszuka ale nigdy twój pies !
- 38 1
-
2023-12-29 07:02
no chyba, że ciebie załatwi z granatnika?
- 2 5
-
2023-12-28 18:38
No raczej
Bo przecież żaden pies nikogo nigdy nie ugryzł
- 20 14
-
2023-12-28 17:34
Zgadzam się totalnie (1)
Kociarze też rozumieją!!! :*
- 54 5
-
2023-12-28 18:40
Potwierdzamy
Szczurarze
- 26 4
-
2023-12-28 15:09
Opinia wyróżniona
żegnaj przyjacielu
- 233 1
Wszystkie opinie
-
2024-01-02 11:34
Kochany Laki (1)
Byłeś więcej wart niż każdy policjant.
- 0 1
-
2024-01-07 20:45
Co za bzdury piszesz.
- 0 0
-
2024-01-02 12:26
Wyrazy wspolczucia dla policji to jak czlonek rodziny ja sama przezywalam juz 2 razy i mam nastepnego
- 1 0
-
2024-01-01 19:04
Szkoda Go.
Był o wiele więcej wart niż niejeden poseł.
- 2 0
-
2023-12-31 20:56
Współczuję
Opiekunowi pewnie czuje się słabo. Trzymaj się!
- 1 0
-
2023-12-31 16:28
Psy
Pieski żegnają psa...bardzo radosne
- 0 0
-
2023-12-30 12:25
Jano
Kochany
- 2 0
-
2023-12-28 14:11
(6)
Spoczywaj w pokoju.Oby Twoja dusza przeszła na innego pieska który dopiero się urodzi.
- 89 8
-
2023-12-28 14:51
Gdzie po śmierci przejdzie twoja dusza? (4)
- 4 14
-
2023-12-29 23:56
Nigdzie. Nie ma czegoś takiego, jak dusza.
- 0 1
-
2023-12-28 17:28
(1)
Tak gdzie kazdy z nas sobie zasluzy...
- 10 0
-
2023-12-28 17:41
Obyś się nie zreinkarnowal , jak o dr sven. twoje życie byłoby metafizycznym cierpieniem. Dla pociechy mógłbyś tylko śpiewać - "Hop, hop szklankę piwa, hop szklankę piwa , hej."
- 1 8
-
2023-12-28 16:40
Na pewno z dala od ciebie!!!!!!
- 13 5
-
2023-12-28 19:07
Tym razem trochę odjechałeś :)
- 4 1
-
2023-12-29 22:37
Chyba odszedł bo wyczół że policji POmału każą zamieniać orzełki na gapy z rozkazu tusku-tusku.
- 3 3
-
2023-12-29 06:54
Partnerka (1)
Moja Aza,piekna i silna moja dobermanka która odszła w styczniu tego roku pracowała ze mną 5 lat w Londynie jako pies patrolowy broniac mnie w każdej sytuacji i ratując dwukrotnie moje życie.Jej śmierć to ból trudny do opisania.Rozumiem postawę i szacunek policjantów do swojego psa..
- 7 1
-
2023-12-29 14:09
w UK jeszcze mają dobermany w służbach?
- 0 0
-
2023-12-28 20:24
Niedoceniane, nieszanowanie i często pomijane. (2)
Prawda o zwierzętach szkolonych i pracujących w służbach jest inna niż piszą media czy wyobrażają sobie ludzie. Szkolenie awersyjne, kary, często w postaci bólu, nadużywanie siły a przede wszystkim niezaspokojone potrzeby związane ze zdrowiem i odpoczynkiem. Brak tzw.: emerytury czy nawet opieki po zakończeniu służby.
- 11 2
-
2023-12-29 14:08
Absolutnie jest to nie prawda. Nie każdy pies policyjny to pies szkolony do zachowań obronnych i pościgowych K-9. Są pieski szkolone wyłącznie do pracy np. z narkotykami, wykrywaniu bomb, papierosów etc. Od kilku lat a dokładniej od 2021 roku wprowadzono emerytury dla piesków służbowych (i koni też). Większość psów służbowych po zakończeniu pracy udaje się na emeryturę do przypisanego policjanta prowadzącego, ten zaś otrzymuje emeryturę na pieska. Zmienia się wszystko powoli i proszę takich negatywnych opinii nie pisać. Jeszcze dużo pracy przed polskimi służbami i szkoleniu piesków ale jest coraz lepiej.
- 3 1
-
2023-12-28 22:16
Masz rację, ale już nie wszędzie (na szczęście) tak jest. Sukcesywnie zmienia się na lepsze. Tylko trochę szkoda, że dość ślamazarnie to wszystko idzie i wiele psów wciąż cierpi wyłącznie z winy ludzi. Może marnym pocieszeniem jest to, że jeszcze kilka(-naście) lat temu było o wiele gorzej, ale ważne, że świadomość osób decyzyjnych w służbach rośnie, a przewodnikami psów już nie wszędzie zostają przypadkowe osoby. Dzięki temu psy są w swoich działaniach efektywniejsze, sprawniejsze i mają zaspokojone podstawowe potrzeby. A to nierzadko ratuje życie ludzi, jest bezcenne, i warto pamiętać, że właśnie po to psy służbowe są szkolone.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.