• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Promykowe podróże małe i duże (1 opinia)

Podopieczni Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt "Promyk" w Gdańsku wiedzą, że lato dobiegło końca. I noce już chłodne, i wieczory ciemne, i ciepła słoma w budach się pojawiła... Jednak radości z jesieni psi rezydenci wiele nie mają: z boksów nie widać złoto-czerwonych barw w lesie, a pod łapami, zamiast szeleszczących liści i trzaskających patyków, nudne, łatwo zmywalne podłogi w domkach i kojcach. Czy można to zmienić, choćby na jeden dzień? Pewnie, że tak! Pracownicy i wolontariusze zapraszają wszystkich gdańszczan do Otomina na leśny spacer ze schroniskowymi czworonogami w ramach akcji "Promykowe podróże małe i duże". Psia impreza odbędzie się 27.10 w godzinach 12.00 do 14.00.

w każdy piątek (do 07.06), godz. 17:00

Sopot, ul. Dworcowa 4
Wstęp wolny
"To już druga nasza wyprawa w tym roku" - mówi Piotr Świniarski, kierownik Schroniska - "wiosną pojechaliśmy nad morze, do Sobieszewa, a teraz obraliśmy kierunek las i pobliskie jezioro. Zabieramy ze sobą około 20 psów i tak jak poprzednio, dzięki uprzejmości spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje, nasi podopieczni dojadą wygodnie na miejsce wynajętym autobusem". Centralnym miejscem sobotniego wydarzenia będzie leśna polana w pobliżu głównej drogi. Tam na odwiedzających będą czekać nie tylko "promykowe" zwierzaki, ale i namiot schroniska, stoły z gorącą kawą, herbatą i czymś na ząb. Organizatorzy przewidują także ognisko, więc zapewne w lesie zapachnie czymś więcej niż tylko liśćmi, żywicą i wiatrem...

Ten sobotni wypad do lasu to nie tylko szansa na rozprostowanie psich łap, rozciągnięcie mięśni czy eksplorację nowych zapachów. Wszyscy mają nadzieję, że być może w takiej scenerii ktoś z odwiedzających wypatrzy sobie przyjaciela na całe życie. Na taki scenariusz po cichu liczy też wolontariuszka Joanna, która w ten dzień towarzyszyć będzie suczce Korze: "Poprzedni spacer nad morzem pokazał nasze psy w zupełnie innej perspektywie, zrelaksowane, swobodne, żywo zainteresowane wszystkim co wokół, a przy tym wpatrzone w człowieka. Zrozumiałam wtedy, na tamtym spacerze, że moja Kora, przebywając za bramą schroniska, jest po prostu zahibernowana uczuciowo i emocjonalnie w oczekiwaniu na dom. I już się nie boję, że sobie nie poradzi kiedy znajdzie prawdziwą miłość. Ona wtedy rozkwitnie cała sobą, z dnia na dzień. Tak jak to zrobiła wtedy w marcu, na tę parę chwil." - tłumaczy Joanna.

Organizatorzy imprezy zapraszają na nią nie tylko potencjalnych adoptujących, ale wszystkich tych, którzy pragną spędzić jesienną sobotę na świeżym powietrzu i w towarzystwie przyjaznych ludzi i zwierząt. Mile widziane są całe rodziny, a także opiekunowie psów ze swoimi czworonogami - tymi adoptowanymi z Promyka i nie tylko.

Schronisko "Promyk" mieści się na gdańskich Kokoszkach, przy ulicy Przyrodników 14. Obecnie w placówce przebywa ok. 150 psów i 70 kotów. Adopcje 7 dni w tygodniu, w godzinach od 11.00 do 15.30.

Opinie (1)

  • lokalizacja

    Pięknie, tylko wskazanie miejsca spotkania jest nieprecyzyjne: polana przy głównej drodze :). Mieszkam w Otominie i niestety nie wiem gdzie to jest .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Agnieszka Majewska

Redaktor serwisu

Agnieszka Majewska

a.majewska@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Forum zwierzęta - ciekawy temat

Pseudohodowla (329 postów)

Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..

marian (2 dni temu)

Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza?

oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :(

w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...