W niedzielę 25 sierpnia Pomorska Inspekcja Ochrony Zwierząt otrzymała anonimowe zgłoszenie w sprawie kilku szczeniaków, które miały żyć w trudnych warunkach. Pracownicy inspekcji udali się pod wskazany adres na Stogach, gdzie zastali mocno zaniedbane mieszkanie oraz cztery małe psy.
Zwierzęta do adopcji w Trójmieście
2019-08-26 17:51
A ktoś kto tam mieszka tez chyba potrzebuje pomocy. Widać, że kiedyś to był normalny dom...przykre. Mam w rodzinie alkoholików. Bardzo smutna sprawa...to chorzy ludzie. Piją tylko dlatego, że spotkało ich duże nieszczęście. Jeden sobie poradzi a drugi nie.
2019-08-26 17:49
"Aresztować majstra" to na temat...
2019-08-26 13:07
mieszkanko pewnie socjalne, dostane a nie kupione i pewnie zadłużone. za możliwość w mieszkaniu komunalnym, powinna być praca dodatkowa przy np. sprzątaniu bloków. coś za coś. Psiaki biedne bardzo...Dobrze, że je zabrali
2019-08-26 17:40
Twoje mieszkanie kupione z kasy z przekrętów?
2019-08-26 17:14
a menele i patologia niech sobie dalej żyją w takim syfie. Wogóle mi takich osób nie szkoda.
2019-08-26 14:27
publikując zdjęcia bez zgody właściciela. To teren prywatny - każdy może spać na śmieciach. Z których przepisów wynika, że pies ma mieć firmową karmę, miskę na jedzenie i wodę? Może jeszcze oddzielna toaletę? Pieski nie wyglądały na żle traktowane. Proszę się zastanowić z czego robicie mega aferę.
2019-08-26 17:12
Posprzątaj w mieszkaniu, bo sąsiedzi nie chcą robactwa. Prawo do prywatności - dobre sobie.
2019-08-26 16:20
2019-08-26 16:00
Mieszkanie bardzo ładne i duże przestronne,a ludzie niemaja gdzie mieszkać i muszą wynajmować, patologia zawsze ma lepiej
2019-08-26 11:45
2019-08-26 10:22
idę posprzątać, bo moje niedługo będzie wyglądać podobnie :)
2019-08-26 10:29
2019-08-26 10:40
ojej naprawdę dramat już sie skonczyl o ile był
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
