• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczury wyrzucone na Witominie. Interweniował Ekopatrol

Joanna Skutkiewicz
9 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Żeby wydobyć szczury, trzeba było przesunąć kontener na odzież. Żeby wydobyć szczury, trzeba było przesunąć kontener na odzież.

Nietrafiony prezent, a może zbyt wysokie koszty utrzymania i opieki - nie wiadomo, co było powodem wyrzucenia szczurów na gdyńskim Witominie. W wyniku sprawnej interwencji odłowiono 6 osobników, które trafiły pod opiekę specjalistów i miłośników tych zwierząt.



W piątek, 7.05., Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni otrzymał zgłoszenie od mieszkańca jednego z budynków przy ul. WidnejMapka, że po podwórku biegają szczury ewidentnie wyglądające na domowe. Rzeczywiście, w okolicy kontenera na ubrania dla potrzebujących funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zauważyli norę wykopaną przez zwierzaki.

By dostać się do szczurów i sprawdzić, ile ich jest, trzeba było użyć specjalnej kamery, a także przesunąć kontener na odzież. Jak relacjonuje Leonard Wawrzyniak z gdyńskiej straży miejskiej, dzięki życzliwości i pomocy osób zarządzających danym pojemnikiem Caritasu, akcja odbyła się bardzo sprawnie.

  • Żeby wydobyć szczury, trzeba było przesunąć kontener na odzież.
  • Żeby wydobyć szczury, trzeba było przesunąć kontener na odzież.
  • Żeby wydobyć szczury, trzeba było przesunąć kontener na odzież.

Naprawić czyjeś błędy



Na miejscu, wraz ze strażą miejską, działała Monika Niedźwiecka, wolontariuszka zajmująca się pomocą szczurom i prowadząca dla nich dom tymczasowy. Znaleziono i odłowiono w sumie 6 osobników - 3 dorosłe i 3 młode. Jeden z samców okazał się poważnie ranny - miał odciętą stopę, prawdopodobnie przez liczne szkło znajdujące się w ziemi.

- Na miejscu nie mogliśmy od razu rozpocząć prac, gdyż istniało prawdopodobieństwo, że w pojemniku Caritas jest dziura i część stada mogła być w środku - relacjonuje Monika Niedźwiecka. - Na szczęście w pojemniku nie było szczurków. Po odsunięciu kontenera otwory wejściowe do nor zostały sprawdzone kamerą i zaczęliśmy delikatnie kopać, żeby nie zasypać zwierzaków i bezpiecznie je wyjąć.

Szczury: dozwolone od lat 18. Dbanie o te gryzonie nie jest łatwe



Już są bezpieczne



Wszystkie szczury trafiły do tymczasowej opiekunki, skąd za kilka dni pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.

  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
  • Szczurki są już bezpieczne. Niedługo pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.

Jak zaznacza wolontariuszka, podobne sytuacje mają niestety miejsce coraz częściej.

- Ta sytuacja nie jest pierwszym wybrykiem pseudo właścicieli - mówi Monika Niedźwiecka. - W zeszłym tygodniu Straż Miejska zabezpieczała 3 szczurki wyrzucone do kontenera na śmieci. Około 2 miesiące temu w Sopocie w kościele ktoś wypuścił domowe szczurze dziecko, które zostało zabezpieczone przez księży. W grudniu podczas porządków przedświątecznych ktoś w Gdyni wyrzucił do śmieci w pudełku po ryżu w torebkach dwie dorosłe szczurzyce. Im też pomógł Ekopatrol.

"Mamo, chcę zwierzątko!". Czy ulec prośbom dziecka?

Miejsca

Opinie (83) ponad 10 zablokowanych

  • Szczerze, szczury są gryzoniami, zaś gryzonie w gospodarstwie domowym to nie pluszaki czy przytulanki lecz powiedzmy szczerze, są to szkodniki. Być może w chwili zakupu ktoś nie przemyślał sprawy i wziął je do domu a dopiero po czasie dotarło co wziął stąd pewnie się pozbył. Nie mniej jednak to nie tak powinno wyglądać, bo mógł zwrócić lub oddać komuś kto lubi zwierzęta, a nie porzucić w takim miejscu.

    • 25 9

  • Jak to nie wiadomo co było przyczyną (1)

    To, że takich zwierząt nie ma gdzie oddać. To nawet nie chodzi o to, że zwierzę sie nagle komuś znudziło. Czasami jest tak, że są czynniki nadrzędne.

    • 14 29

    • A po co kupił Brajankowi zwierzątka?

      • 8 4

  • Tak konczy sie kupowanie zwierzat w zoologu (1)

    Uwazam ze w sklepach zoologicznych nie powinno byc zadnych zwierzat na sprzedaz, wtedy nieodpowiedzialni ludzie nie napedzaliby namnazania ich w pseudohodowlach, co konczy sie potem wlasnie takimi sytuacjami. Powinna byc mozliwosc zakupu lub adopcji zwierzat jedynie w sprawdzonych hodowlach po skontrolowaniu czy nabywca ma warunki, pieniadze i czas na opieke. Ludzie kupuja myszy, szczury, kroliki dzieciom bo takie slodkie i smieszne, a potem zdziwko bo u weterynarza trzeba zaplacic kilkaset zł, a bo jedzenie drogie, a bo smierdzi i brudzi, to wyrzucaja zwierzeta jak smieci. Niezaleznie od tego co ktos mysli o gryzoniach to sa to zywe stworzenia ktore sie na ten swiat nie pchały,ktos je namnozyl na sprzedaz i nie zasluguja na takie traktowanie. W dodatku nieodpowiedzialne osoby ktore trzymaja gryzonie w za malych klatkach i karmia zlym pokarmem nie daja sobie tego w ogole wytlumaczyc, odbieraja to jako jakis atak i obrazanie i ignoruja wszelkie rady. Bardzo powszechne jest w ogole myslenie ze gryzon jest glupi i nic nie czuje, ze nie trzeba "przesadzac" z opieką, ze nie warto placic za weterynarza jak zachoruje itp, wielokrotnie spotkalam sie wrecz z wysmiewaniem i obrażaniem osob które biorą opieke nad gryzoniami na poważnie. No to nikt nie kaze wam przeciez ich kupować. Mam nadzieje ze te szczury znajdą nowy dom a ludzie ktorzy je wyrzucili nigdy wiecej nie beda mieli pod opieka zadnych zywych stworzen.

    • 40 8

    • w tym smierdządzym kraju kazdy bierze wszystko za atak

      na swoją swiętą godnosc magnata

      • 5 1

  • Wielce nam panujacy Szczur od 98' wiec wielkie miloserdzie dla tych gryzoni w naszym kurniku.

    • 24 4

  • Juz jednego Szczura Gdynia ma, po co kolejnych szesc.

    • 24 4

  • Bzdura (1)

    Kompletna bzdura zajmować się czymś takim...u mnie na wsi szczury goniło się z widłami

    • 26 49

    • jakbys nie zauwazyl to sa to szczury hodowlane a nie dzikie. te "bzdure" ktos kupil dobrowolnie w sklepie, napedzajac ich namnazanie na sprzedaz. nie prosily sie na ten swiat i nie zasluguja na bycie traktowane jak smiec

      • 20 3

  • Brawo dla ludzi zgłaszających i pomagających

    • 31 6

  • :)

    Jeden jeszcze w urzędzie jest do wyłapania... choćby za lotnisko do rozliczenia

    • 26 8

  • To ekopatrol zajmuje się deratyzacją?

    Warto wiedzieć, bo ostatnio sporo przepłaciłem.

    • 35 26

  • żyły sobie na wolności (3)

    A teraz w niewoli biedaczki ....

    • 18 32

    • Nie, nie żyły na wolności (1)

      Żyły u kogoś, a ten je wyj.bał na ulicę

      • 33 1

      • A mogl zabic

        • 6 14

    • To szczury hodowlane, biale

      Dla nich "wolność" oznacza śmierć głodową i z zimna. Są też bardzo wrażliwe na choroby.

      • 28 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane