- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (138 opinii)
- 2 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (102 opinie)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (44 opinie)
- 4 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Szczury wyrzucone na Witominie. Interweniował Ekopatrol
Nietrafiony prezent, a może zbyt wysokie koszty utrzymania i opieki - nie wiadomo, co było powodem wyrzucenia szczurów na gdyńskim Witominie. W wyniku sprawnej interwencji odłowiono 6 osobników, które trafiły pod opiekę specjalistów i miłośników tych zwierząt.
W piątek, 7.05., Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni otrzymał zgłoszenie od mieszkańca jednego z budynków przy ul. Widnej, że po podwórku biegają szczury ewidentnie wyglądające na domowe. Rzeczywiście, w okolicy kontenera na ubrania dla potrzebujących funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zauważyli norę wykopaną przez zwierzaki.
By dostać się do szczurów i sprawdzić, ile ich jest, trzeba było użyć specjalnej kamery, a także przesunąć kontener na odzież. Jak relacjonuje Leonard Wawrzyniak z gdyńskiej straży miejskiej, dzięki życzliwości i pomocy osób zarządzających danym pojemnikiem Caritasu, akcja odbyła się bardzo sprawnie.
Naprawić czyjeś błędy
Na miejscu, wraz ze strażą miejską, działała Monika Niedźwiecka, wolontariuszka zajmująca się pomocą szczurom i prowadząca dla nich dom tymczasowy. Znaleziono i odłowiono w sumie 6 osobników - 3 dorosłe i 3 młode. Jeden z samców okazał się poważnie ranny - miał odciętą stopę, prawdopodobnie przez liczne szkło znajdujące się w ziemi.
- Na miejscu nie mogliśmy od razu rozpocząć prac, gdyż istniało prawdopodobieństwo, że w pojemniku Caritas jest dziura i część stada mogła być w środku - relacjonuje Monika Niedźwiecka. - Na szczęście w pojemniku nie było szczurków. Po odsunięciu kontenera otwory wejściowe do nor zostały sprawdzone kamerą i zaczęliśmy delikatnie kopać, żeby nie zasypać zwierzaków i bezpiecznie je wyjąć.
Szczury: dozwolone od lat 18. Dbanie o te gryzonie nie jest łatwe
Już są bezpieczne
Wszystkie szczury trafiły do tymczasowej opiekunki, skąd za kilka dni pojadą do Krakowskiego Domu Tymczasowego Ogryzek.
Jak zaznacza wolontariuszka, podobne sytuacje mają niestety miejsce coraz częściej.
- Ta sytuacja nie jest pierwszym wybrykiem pseudo właścicieli - mówi Monika Niedźwiecka. - W zeszłym tygodniu Straż Miejska zabezpieczała 3 szczurki wyrzucone do kontenera na śmieci. Około 2 miesiące temu w Sopocie w kościele ktoś wypuścił domowe szczurze dziecko, które zostało zabezpieczone przez księży. W grudniu podczas porządków przedświątecznych ktoś w Gdyni wyrzucił do śmieci w pudełku po ryżu w torebkach dwie dorosłe szczurzyce. Im też pomógł Ekopatrol.
"Mamo, chcę zwierzątko!". Czy ulec prośbom dziecka?
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (83) ponad 10 zablokowanych
-
2021-05-10 08:41
Szczerze, szczury są gryzoniami, zaś gryzonie w gospodarstwie domowym to nie pluszaki czy przytulanki lecz powiedzmy szczerze, są to szkodniki. Być może w chwili zakupu ktoś nie przemyślał sprawy i wziął je do domu a dopiero po czasie dotarło co wziął stąd pewnie się pozbył. Nie mniej jednak to nie tak powinno wyglądać, bo mógł zwrócić lub oddać komuś kto lubi zwierzęta, a nie porzucić w takim miejscu.
- 25 9
-
2021-05-09 17:28
Jak to nie wiadomo co było przyczyną (1)
To, że takich zwierząt nie ma gdzie oddać. To nawet nie chodzi o to, że zwierzę sie nagle komuś znudziło. Czasami jest tak, że są czynniki nadrzędne.
- 14 29
-
2021-05-10 08:28
A po co kupił Brajankowi zwierzątka?
- 8 4
-
2021-05-09 23:23
Tak konczy sie kupowanie zwierzat w zoologu (1)
Uwazam ze w sklepach zoologicznych nie powinno byc zadnych zwierzat na sprzedaz, wtedy nieodpowiedzialni ludzie nie napedzaliby namnazania ich w pseudohodowlach, co konczy sie potem wlasnie takimi sytuacjami. Powinna byc mozliwosc zakupu lub adopcji zwierzat jedynie w sprawdzonych hodowlach po skontrolowaniu czy nabywca ma warunki, pieniadze i czas na opieke. Ludzie kupuja myszy, szczury, kroliki dzieciom bo takie slodkie i smieszne, a potem zdziwko bo u weterynarza trzeba zaplacic kilkaset zł, a bo jedzenie drogie, a bo smierdzi i brudzi, to wyrzucaja zwierzeta jak smieci. Niezaleznie od tego co ktos mysli o gryzoniach to sa to zywe stworzenia ktore sie na ten swiat nie pchały,ktos je namnozyl na sprzedaz i nie zasluguja na takie traktowanie. W dodatku nieodpowiedzialne osoby ktore trzymaja gryzonie w za malych klatkach i karmia zlym pokarmem nie daja sobie tego w ogole wytlumaczyc, odbieraja to jako jakis atak i obrazanie i ignoruja wszelkie rady. Bardzo powszechne jest w ogole myslenie ze gryzon jest glupi i nic nie czuje, ze nie trzeba "przesadzac" z opieką, ze nie warto placic za weterynarza jak zachoruje itp, wielokrotnie spotkalam sie wrecz z wysmiewaniem i obrażaniem osob które biorą opieke nad gryzoniami na poważnie. No to nikt nie kaze wam przeciez ich kupować. Mam nadzieje ze te szczury znajdą nowy dom a ludzie ktorzy je wyrzucili nigdy wiecej nie beda mieli pod opieka zadnych zywych stworzen.
- 40 8
-
2021-05-10 07:05
w tym smierdządzym kraju kazdy bierze wszystko za atak
na swoją swiętą godnosc magnata
- 5 1
-
2021-05-10 00:53
Wielce nam panujacy Szczur od 98' wiec wielkie miloserdzie dla tych gryzoni w naszym kurniku.
- 24 4
-
2021-05-10 00:50
Juz jednego Szczura Gdynia ma, po co kolejnych szesc.
- 24 4
-
2021-05-09 19:34
Bzdura (1)
Kompletna bzdura zajmować się czymś takim...u mnie na wsi szczury goniło się z widłami
- 26 49
-
2021-05-09 23:29
jakbys nie zauwazyl to sa to szczury hodowlane a nie dzikie. te "bzdure" ktos kupil dobrowolnie w sklepie, napedzajac ich namnazanie na sprzedaz. nie prosily sie na ten swiat i nie zasluguja na bycie traktowane jak smiec
- 20 3
-
2021-05-09 22:30
Brawo dla ludzi zgłaszających i pomagających
- 31 6
-
2021-05-09 21:12
:)
Jeden jeszcze w urzędzie jest do wyłapania... choćby za lotnisko do rozliczenia
- 26 8
-
2021-05-09 20:16
To ekopatrol zajmuje się deratyzacją?
Warto wiedzieć, bo ostatnio sporo przepłaciłem.
- 35 26
-
2021-05-09 17:08
żyły sobie na wolności (3)
A teraz w niewoli biedaczki ....
- 18 32
-
2021-05-09 17:31
Nie, nie żyły na wolności (1)
Żyły u kogoś, a ten je wyj.bał na ulicę
- 33 1
-
2021-05-09 18:04
A mogl zabic
- 6 14
-
2021-05-09 17:22
To szczury hodowlane, biale
Dla nich "wolność" oznacza śmierć głodową i z zimna. Są też bardzo wrażliwe na choroby.
- 28 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.