- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (258 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (12 opinii)
- 3 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 4 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (48 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
Uszatek i Miłek, porzucone dwa razy, szukają nowego domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o młodej, nieśmiałej suczce Abi, która jest bardzo spragniona swojego domu i człowieka, dziś szukamy domu dla porzuconych kotów - Uszatka i Miłka.
Uszatek to starszy, 14-letni kocurek. Miłek to jego przyszywany 4-letni brat. Do Fundacji Koty Spod Bloku trafili dokładnie 1 czerwca. Są ofiarą dwukrotnego porzucenia.
Pierwszy raz koty zostawiła ich pani. Po 13 latach opieki wyjechała z Gdańska z powodów zdrowotno-rodzinnych, a Uszatek wraz z przyszywanym bratem Miłkiem zostali pod opieką kolegi. Niestety wybór okazał się fatalny. Koty zostały w środku nocy wystawione na dwór, pod okienko piwniczne, a opiekun uciekł i ślad po nim zaginął. Przerażone koty rano znaleźli sąsiedzi. Siedziały wtulone w siebie, nie ruszyły się z okienka nawet na krok. I dobrze, bo kilka metrów dalej jest skrzyżowanie dwóch ruchliwych ulic. Ludzie zabrali zwierzaki do domu i szukali pomocy.
- Uszatek i Miłek przeżyli to wydarzenie ogromnie. Oba koty od malucha w domu, oba koty wychowane na butelce, oba nieznające podwórka. Na człowieka reagowali strachem i agresją. Rozchorowali się, stres zrobił swoje. Szczególnie starszy Uszatek, u którego zdiagnozowano zapalenie trzustki - mówi wolontariuszka fundacji.
Teraz oba koty są już zdrowe. Stres i trauma za nimi. Miłek przebywa z innymi kotami, uwielbia człowieka i kocich towarzyszy. Uszatek kocha człowieka, jednak boi się innych kotów. Nie jest kotem najłatwiejszym, potrzebuje cierpliwości i dużo uczucia. Kiedy już zaufa i pozna człowieka, miłość odwzajemnia bezgranicznie.
- Może pojawić się pytanie, skąd znamy wiek i przeszłość kotów? Otóż od byłej już właścicielki... Koty tam nie wrócą. Szukają nowego domu, nowej miłości.
Jeśli nie możesz adoptować zwierzaka, a chcesz wspomóc fundację, tutaj znajdziesz zbiórkę. Każda złotówka się liczy. Ruszył też świąteczny bazarek dla kotów z fundacji - tu. Zapraszamy!
Miejsca
Opinie (43) 6 zablokowanych
-
2022-12-05 08:47
Magda
Dwa razy porzucone takie fajne koty ten grzech pani co z przyczyn zdrowotnych uciekła do gdańska będzie się za nią wlokl aż zawlecze ja do piekła tam bda wiedzieć co z nią zrobić jak i z tym kolegą co uciekl
- 3 1
-
2022-12-04 12:39
Wezmę dla babci bo ma myszy (4)
- 5 19
-
2022-12-04 17:00
Jak łowne to szybko znajdą właściciela (1)
- 2 2
-
2022-12-04 21:47
Adopcje
Nienawidze takich potworow Co maltretuja biedne zwierzatka️
- 0 0
-
2022-12-04 21:43
Adopcje
Sama wylap te myszy nastepny madra
- 3 2
-
2022-12-04 13:32
Lepiej mieć myszy , niż owsiki
- 5 1
-
2022-12-04 21:07
Trzeba byc bydlakiem bez serca żeby wyrzucić Zwierzę jak śmiecia. Oby Kocurki znalazły dobry najlepiej wspólny dom.
- 15 0
-
2022-12-04 20:45
Widać że będą dobre na myszy
- 1 11
-
2022-12-04 19:02
Ja bym dal mu imie Hitler
Z tym wąsem to wykapany adaś
- 5 4
-
2022-12-04 18:43
jawol kocie ales klar
- 7 2
-
2022-12-04 18:41
Ten z czarnym wąsikiem kogoś mi przypomina
- 10 1
-
2022-12-04 18:41
Rozwalaja mnie te wasze kciuki w dol... Zwlaszcza jak ktos zaoferuje konkretna i profesjonalna opieke lub napisze mily komentarz.
Czlowieku... Wez zastanow sie co robisz....- 16 1
-
2022-12-04 17:41
Chcę je oba!
Kocham koty!- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.