- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (14 opinii)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (48 opinii)
- 4 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
- 6 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (11 opinii)
Akcja ratunkowa psa. Zaangażowane służby i ochotnicy
Akcja ratunkowa psa. "Gdynia Witomino. Moja suczka weszła do lisiej nory ok. godz. 14 w sobotę. Prawdopodobnie cały czas tam jest, co godzinę wracam i sprawdzam. Na początku ją słyszałam, teraz już nie słyszę...". Taki dramatyczny apel zamieściła opiekunka Westy, która zniknęła w borsuczej norze w lesie witomińskim. Trwała akcja poszukiwawcza, a potem ratunkowa. Na miejsce wezwano m.in. strażaków.
Akcja ratunkowa psa, który wszedł do nory dzikiego zwierzęcia
Kolejnego dnia przekopano pierwsze 2 m nory, kolejne 2 m uchwyciła kamera z telefonu, niestety kamera endoskopowa pokazywała zamazany obraz. Nora była bardzo szeroka i głęboka. Kolejne poszukiwania niestety nie wniosły nic więcej do sprawy. Zdecydowano się więc wezwać pomoc.
- 12 grudnia, po godz. 20, wpłynęło zgłoszenie o zaginionym psie w okolicy ul. Narcyzowej w Gdyni. Do zaginięcia doszło na obszarze zalesionym, a pies miał znajdować się w norze dzikiego zwierzęcia - relacjonuje kpt. Paweł Przybyłowicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni.
W pomoc psu zaangażowały się służby i ochotnicy
Przybyli strażacy zabezpieczyli i oświetlili miejsce, wykonali też kilka otworów rewizyjnych.
Dzięki ogłoszeniu na grupie "Zaginione/znalezione zwierzęta - TRÓJMIASTO" doszło do niebywałej mobilizacji i na miejscu zgromadziło się bardzo wielu ochotników, którzy pomagali w odnalezieniu suczki. Informacja pojawiła się również w naszym Raporcie, za co dziękujemy.
Pies wpadł do borsuczej jamy (51 opinii)
OD REDAKCJI: Jak poinformowali strażacy, trwają poszukiwania psa, który wpadł do rozpadliny, prawdopodobnie do borsuczej jamy.
OD REDAKCJI: Jak poinformowali strażacy, trwają poszukiwania psa, który wpadł do rozpadliny, prawdopodobnie do borsuczej jamy.
Poza Strażą Pożarną wezwano również Ochotniczą Straż Pożarną z Witomina, Ratownictwo Medyczne z Gdyni, Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Gdańska i Kanal-Serwis. Zaangażowanych osób było jednak więcej.
- Zjawili się ludzie z łopatami, świdrem ręcznym, jedna z pań zaproponowała następnego dnia minikoparkę z operatorem! Wspaniali ludzi z Kanal-Serwis, mnóstwo osób "wiszących" na telefonach, a do tego dobre dusze, które przygotowywały i przynosiły termosy z kawą dla osób pracujących przy odnalezieniu Westy - mówi jedna z uczestniczek poszukiwań.
Pies odnaleziony. Akcja poszukiwawcza i ratunkowa zakończyła się sukcesem
Na szczęście akcja przyniosła skutek i po godz. 22 odnaleziono psa. Został zabrany do lekarza weterynarii, gdzie otrzymał m.in. kroplówkę.
Miejsca
Opinie (231) ponad 10 zablokowanych
-
2022-12-14 08:43
Cytat (2)
Cyt.: "Do zaginięcia doszło na obszarze zalesionym".
Mam nadzieję, że właścicielkę ukarano srogą karą finansową.
Prosimy Redakcję o informację w tej sprawie.- 17 1
-
2022-12-14 14:39
(1)
to jest tez obszar miasta, pies mieszka 150 m od tej nory i uciekl spod bloku
- 0 1
-
2022-12-14 16:36
To lepiej. Pod warunkiem, że pod blokiem zerwał się ze smyczy, a nie - był spuszczony, bo mój piesek malutki, nikt się go nie boi, a zawołany przybiegnie...
- 2 0
-
2022-12-13 16:33
(2)
Ciekawe, co z tą norą teraz... Borsuki zasypiają w sen zimowy, budzą się w cieplejsze dni. Rozkopali mu norę, bo ktoś nie może psa na smyczy wyprowadzać...
- 87 11
-
2022-12-14 14:47
nie ma potwierdzenia, że nora była zamieszkana, równie dobrze mogły się tam kręcić koty, bo jest to bardzo blisko bloku , spod którego uciekł pies; czemu ludzie widzą zawsze czarną stronę, nikt nie ucierpiał, a komuś ludzie przyszli z pomocą, czy to takie straszne?
- 0 2
-
2022-12-13 20:25
Borsuk dostał lokal zastępczy
- 6 9
-
2022-12-14 00:40
To ta pani była winna czy nie - dlaczego tego nie ma w artykule? (1)
Prowadziła psa bez smyczy w lesie? Jeśli tak, to powinno to zostac napiętnowane, jako łamanie prawa i nauczka na przyszłość. Wraz z informacją, jak została ukarana przez odpowienie służby - by edukować społeczeństwo.
- 33 19
-
2022-12-14 14:43
pies uciekł spod bloku; nora jest 150 m od klatki schodowej; jakie sa podstawy do ukarania? to zbieg nieszczęśliwych zdarzeń; na szczęscie szczęśliwe zakończenie
- 0 2
-
2022-12-14 08:45
Borsuk to zwierzę pod ochroną i niszczenie miejsc bytowania to przestępstwo z ustawy o ochronie przyrody. (1)
Na zakończenie akcji właścicielka psa winna otrzymać mandat za spuszczanie w lesie psa ze smyczy. Bo gdyby był na smyczy, to by go wyciągnęła, nieprawdaż?!
- 23 0
-
2022-12-14 14:38
pies mieszka 150 m od tej nory i uciekł spod bloku; proszę się nie wypowiadać jak się nie ma pojęcia co się stało
- 0 2
-
2022-12-14 08:58
Psa się powinno trzymać na smyczy, a nie bez powodu rozkopywać i niszczyć lasy (2)
- 19 1
-
2022-12-14 09:25
Proszę być takim gorliwym obrońcą lasów w każdej dziedzinie (1)
i zobaczyć jak ludzie niszczą lasy, jestem codziennie w lesie, aktualnie nielegalny wyrąb
i to w gdańskich lasach, a wysypiska śmieci- elektronika, telewizory starego typu, meble, szkło, gruz budowlany- tonami zalegają i przybywa tego.- 1 7
-
2022-12-14 13:21
I to jest powód, aby dobijać biedną zwierzynę leśną, swoimi pupilkami?
- 4 0
-
2022-12-14 12:57
Po co się wbijał na kwadrat do borsuka?
- 6 0
-
2022-12-14 12:13
Natomiast Polacy w czarnej ................
- 0 1
-
2022-12-13 13:32
Nie róbcie scen. (14)
Przecież to tylko pies.
- 44 190
-
2022-12-14 12:12
A Ty jesteś TYLKO człowiekiem. Nie będziemy robić scen jak Tobie coś się wydarzy.
- 0 2
-
2022-12-13 21:03
All (1)
Pewnie mieszkasz na wsi i dlatego taki wpis
- 6 9
-
2022-12-14 11:21
jeszcze tatkowi pomagał parsiuki na świetą zażynać.
- 0 2
-
2022-12-14 07:39
Kochajmy zwierzęta, bo na to zasługują (1)
Nie do wiary! Jesteś aż tak bardzo obojętny na los zwierząt, skąd w tobie tyle znieczulicy?
- 3 6
-
2022-12-14 08:31
Tak kochasz zwierzęta?
Popierasz zniszczenie siedliska dzikiego zwierzęcia?
- 5 1
-
2022-12-14 07:27
(1)
Pies to żywa istota trzeba pomóc tak samo bym zrobiła
- 5 5
-
2022-12-14 08:30
I zniszczyć siedlisko borsuka?
Borsuk to nie żywa istota?
- 5 1
-
2022-12-13 13:50
(1)
dla Ciebie to tylko pies, dla innych członek rodziny
- 26 15
-
2022-12-14 08:28
Taka impreza była?
Ciesz się, że nie szczekasz.
- 6 1
-
2022-12-14 08:17
Nie róbcie scen to tylko człowiek
- 1 3
-
2022-12-13 15:48
(2)
Życie psa jest dla ciebie mniej wartościowe ?
- 13 10
-
2022-12-14 08:15
tak
- 5 0
-
2022-12-14 08:09
od tych zwierząt co mieszkają w tej jamie? zimą? tak.
paniusia puszcza pieska luzem w lesie, ten się wbija do jamy dzikich zwierząt, no super po prostu.- 9 1
-
2022-12-13 20:00
Nie róbcie scen, to tylko czlowiek
Chciałbyś tak przeczytać?..
Kochasz zwierzę, ratujesz. Proste- 13 9
-
2022-12-14 12:03
Zabawne, że ludzie robią nagonkę na myśliwych, którzy przynajmniej teoretycznie mają jakieś limity, przestrzegają okresów ochronnych itp., a potem ci sami ludzie idą z psem bez smyczy do lasu i uważają, że takie ich święte prawo... (żeby nie było: też nie lubię myśliwych, ale jeszcze bardziej nie lubię głupoty i hipokryzji)
- 12 1
-
2022-12-14 11:45
Niech płaci (1)
Ukarać właścicielkę, niech odda koszty akcji. Pies na smyczy, nawet w lesie!
- 16 0
-
2022-12-14 12:01
Zwłaszcza w lesie powinien być na smyczy!
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.