- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (248 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetracona żuchwą szuka domu (2 opinie)
- 3 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
- 4 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (47 opinii)
- 5 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Pies połknął chleb nafaszerowany gwoździami
Tylko dzięki szybkiej reakcji weterynarzy udało się uratować psa, który połknął chleb nafaszerowany gwoździami. Do incydentu doszło na Dolnym Mieście w Gdańsku.
Pies trafił pod opiekę weterynarzy. Po wykonaniu rentgena znaleziono gwoździe w jamie brzusznej zwierzaka.
- Nasi lekarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji. Dzięki temu, że stało się to tak szybko, endoskopowo - czyli niemal bezinwazyjnie - udało się usunąć gwoździe. Po zabiegu Tosia czuje się bardzo dobrze - podkreśla Karolina Pełechaty.
Niestety nie wszystkie zwierzęta mają tyle szczęścia co labrador Tosia. Nasza rozmówczyni informuje, że niedawno do kliniki dotarła informacja o rozrzuconej trutce w parku im. Jana Pawła II w Gdańsku.
- Z przekazanego nam sygnału wynikało, że dwa psy nie przeżyły, nie udało się im na czas pomóc - mówi Karolina Pełechaty.
Zwierzak na spacerze powinien być pilnowany
Dodaje, że jakiś czas temu do kliniki trafiły zwierzęta z krwawą biegunką - wszystkie z jednego rejonu Gdańska. Niewykluczone, że i wówczas zwierzęta zjadły trutkę.
- Dlatego tak ważne jest pilnowanie swoich pupili, gdy wychodzi się z nimi na spacer, oraz świadome karmienie pożywieniem dobrej jakości w warunkach domowych - podsumowuje przedstawicielka Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej.
Miejsca
Opinie (497) ponad 100 zablokowanych
-
2019-12-03 23:29
to jest terrorysta (2)
to jedneni ten sam głupek co podrzucał to samo wparku regana, Może policja cos z tym zrobi bo to psychol, zaczyna od psów a może zabijać dzieci i ludzi
- 3 3
-
2019-12-04 04:16
(1)
A dzieci to nie ludzie?
- 3 0
-
2019-12-04 13:09
Według lewicy nie bardzo...
- 1 1
-
2019-12-04 05:51
Zakaz psów w blokach
Jestem ZA !!!!!!
- 11 6
-
2019-12-04 05:57
Koles to psychol.
Ale dziala iwidac planowo.Wiec pewnie odczeka i zaatakuje w jeszcze innym miejscu za jakis czas .
- 3 3
-
2019-12-04 06:04
To był chleb dla właściciela,
za brak dla psa kagańca
- 1 2
-
2019-12-04 06:28
Bezmyślność rodzi uprzedzenia i agresje. (1)
Ludzie, jest pewna zależność. Większość ludzi nie posiadających zwierzaków, z natury nie ma nic do osób posiadających pupile, nie ma nic do samych zwierząt. Problem jest w tym, że agresja narasta wprost proporcjonalnie do bezmyślności "jednokomórkowych" właścicieli tych stworzeń i tak z człowieka, któremu pieski nie przeszkadzały, widząc sr*..cego psa na środku chodnika czy warczącego, bez kagańca na przechodniów stajemy się oponentami takich zachowań i agresja rośnie. Zastanówcie się
- 13 0
-
2019-12-04 08:13
popieram w stu procentach
normalni właściciele czworonogów powinni zwracać uwagę pozostałym, ponieważ w naturalny sposób mają z nimi największą styczność
- 3 0
-
2019-12-04 08:19
Apel o odpowiedzialność (1)
To bezsilność prowadzi do tak drastycznych zachowań w konsekwencji czego cierpią niewinne zwierzęta.Myślę że gdyby opiekunowie czworonogów byli bardziej odpowiedzialni sprawy wogóle by nie było.
- 3 3
-
2019-12-04 09:37
absurd
jaka bezsilność? jeżeli masz coś do zachowania właściciela, wystarczy wezwać Straż Miejską od razu chętnie wlepią mandat, a nie zabijać zwierzę.
ktoś nie ma odwagi cywilnej wezwać Straż, jest przestępcą i tchórzem.- 0 0
-
2019-12-04 08:29
Problem rozrzucania jedzenia (2)
W całym mieście wszędzie ludzie rozrzucaja jedzenie. W roku szkolnym dzieci masowo wyrzucają bułki szyneczki serki na trawniki. W lato jest mnóstwo kości z kurczaka. Robią to wszyscy, turyści, dzieci, dorośli porządnie wyglądający i ci gorzej. Myślicie ze co się z tym żarciem stanie? Samo się transportuje do Afryki nakarmić dzieci? Bułka wyrzucona na trawę to nie tylko śmieć ale też zagrożenie jal widać. Jesteśmy po prostu narodem smieciarzy
- 3 2
-
2019-12-04 08:44
Chyba tylko ty mów za siebie
- 0 2
-
2019-12-04 09:45
To prawda, np. na nowym osiedlu ,,ą,ę" pani wyrzuca głowy ryb za okno,
myśląc może, że w ten sposób dokarmia koty (?), a dzieciak regularnie co piątek wywala naleśniki przez okno. Mam kamerę przy oknie, mam nagranie, ale mama tylko wzrusza ramionami.
- 0 0
-
2019-12-04 08:31
Miasto nie potrafi zrobić porządku z kundlarzami (3)
to ludzie biorą sprawy we własne ręce - proste. Mi kiedyś pies dziecko pogryzł i od tego czasu robię porządek z każdym, który biega luzem. Miasto jest dla ludzi a nie dla psów.
- 7 10
-
2019-12-04 09:39
Uogólniasz, pogryzenia przez psy to dzisiaj rzadkość, (2)
mój pies nie lubi być głaskany, a dzieci podchodzą (bo jest b,ładny i wygląda dobrodusznie),
i wyciągają bezpośrednio rękę nad jego głowę, następnym razem zrobię porządek z takim dzieckiem i nie przytrzymam mocniej psa na smyczy.
Mimo, iż mówię,, proszę nie podchodzić", a młoda mama: ,,ona tylko pogłaszcze, taki śliczny pies".- 0 4
-
2019-12-04 09:47
A w tej bajce latały smoki?
- 2 0
-
2019-12-04 10:19
A twój kundel kaganiec ma?
I nie pierdziel ze ludzie tak chętnie puszczają dzieci do jakiś śmierdzących kundli
- 1 1
-
2019-12-04 08:32
To pewnie rusek , tyle tego naprowadzali
- 1 4
-
2019-12-04 08:35
Prawo i jego egzekwowanie (1)
Jedyną metodą na zakończenie takich problemów jest zmuszenie właścicieli psów do sprzątania kup i uciszania szczekających pupili. Niestety policja i straż miejska nie bardzo się przykładają do wystawiania mandatów więc kupy dalej są a psy szczekają całymi dniami.
- 7 2
-
2019-12-04 09:40
Czyli wspierasz przestępcę, kóry nie ma odwagi, by wejść na drogę prawną? skąd wiesz co nim kierowało ?
Jesteś taki pewien, ciekawe.
Jak dziecko za ściana będzie ciągle płakać, zabijesz je?- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.