• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto przypomina: z psem do lasu tylko na smyczy

Joanna Karjalainen
23 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Psy uwielbiają biegać po lesie, jednak musimy zdawać sobie sprawę, że puszczone ze smyczy, mogą stworzyć niebezpieczeństwo dla mieszkańców lasu. Psy uwielbiają biegać po lesie, jednak musimy zdawać sobie sprawę, że puszczone ze smyczy, mogą stworzyć niebezpieczeństwo dla mieszkańców lasu.

Z okazji nadchodzącej coraz większymi krokami wiosny, miasto Gdynia przypomina: z psem po lesie należy chodzić tylko na smyczy. Dlaczego? Chodzi o bezpieczeństwo zarówno naszego czworonoga, jak i prawowitych mieszkańców lasu, czyli dzikiej zwierzyny.





Czy w lesie trzymasz swojego psa na smyczy?

Spacery po lasach Trójmiasta są wspaniałym doświadczeniem niezależnie od pory roku. Wiosna jednak zachęca do tego szczególnie - gdy budzi się przyroda, często i my mamy więcej sił i ochoty do rozmaitych aktywności. Warto jednak pamiętać o tym, że w lesie my i nasze psy jesteśmy tylko gośćmi. Las jest domem wielu zwierząt, które szczególnie wiosną potrzebują spokoju.

Dlaczego pies nie może biegać luzem w lesie?



Wiosną rodzą się młode najróżniejszych gatunków - zajęcy, saren, dzików. Maleńkie, często jeszcze niesamodzielne osobniki nie mają szansy uciec przed psem, który przypadkiem je dostrzeże. Nawet pokojowo nastawiony pies rzadko powstrzyma się przed gonitwą za takim zwierzęciem, a to może skończyć się dla dzikiego zwierzęcia śmiercią. To również niebezpieczeństwo dla naszego psa. Może on wybiec na ulicę i zostać potrącony przez samochód, może też spotkać się oko w oko z rodzicami młodego zwierzęcia - locha broniąca swoich dzieci jest wyjątkowo agresywna i zaciekła, może więc poturbować lub zabić naszego psa.

List Czytelnika: Zacznijcie pilnować psów w lesie



Pies w lesie - dlaczego musi być na smyczy?



Nie ma także gwarancji, że w lesie nie spotkamy wilka. Te zwierzęta nie są zagrożeniem dla nas, ludzi, nie mają bowiem powodu, żeby wchodzić z nami w jakąkolwiek konfrontację. Jednak dla psa spotkanie z wilkiem nie skończy się dobrze. Wilk uważa psa za konkurencję i intruza, którego trzeba zwalczyć.

- Zdarza się, że psu udaje się dopaść cel, który upatrzył - wskazuje Paweł Kukla w publikacji na portalu gdynia.pl. - Dochodzi wtedy do pogryzień, które w dłuższej perspektywie mogą oznaczać wyrok dla leśnej zwierzyny. Czasami już sama pogoń przynosi opłakane skutki. Uciekająca sarna może paść z wycieńczenia lub stresu, a także poronić. Puszczone luzem psy często niepokoją także innych spacerowiczów. Bywa, że czworonogi atakują się i tak dochodzi do pogryzień. Dobrze wytresowany pies powinien wrócić na każde zawołanie swojego właściciela. Jednak nawet najlepsze szkolenie nie daje gwarancji, że tak będzie, szczególnie, kiedy w grę wchodzi pierwotny instynkt. Zdarza się, że w lesie nawet najbardziej leniwy kanapowiec zmienia się w drapieżcę.

Wilk spacerował po Chwarznie i Dąbrowie



Kary za puszczenie psa luzem w lesie



Według prawa, w lesie psa należy trzymać na smyczy. Za nieprzestrzeganie przepisu z art. 166 Kodeksu wykroczeń grozi nam grzywna od 20 do nawet 5 tys. złotych.

- Spacer na świeżym powietrzu jest bardzo potrzebny każdemu psu - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Ważne jednak, by dając mu tę możliwość, nie narazić jego i innych na nieprzyjemności. Wielu ludzi nie ma złych intencji, są jedynie nieświadomi zagrożeń, jakie wiążą się ze spuszczeniem psa ze smyczy. Ważne, by mówić o tym, edukować i przypominać o obowiązujących zasadach. Dzięki temu i ludzie, i zwierzęta będą mogli czuć się bezpiecznie w gdyńskich lasach.

Sklepy zoologiczne - Gdańsk - Gdynia - Sopot



Smycz dla psa na spacer do lasu



Jeśli dużo spacerujemy po lesie, możemy wyposażyć się w długą smycz, która da psu nieco więcej swobody, a nam wciąż pozwoli kontrolować zachowanie czworonoga. Na rynku dostępne są smycze 5-, 10-metrowe, a nawet dłuższe, które przy odrobinie praktyki szybko nauczymy się zwijać i rozwijać w dłoniach. Warto również zastanowić się, jak konstruktywnie zająć psa podczas spacerów. Aportowanie, wykonywanie sztuczek i komend, ćwiczenie odwołania pozwolą naszemu psu zmęczyć umysł i ciało bez powodowania zagrożenia dla siebie i innych.

Opinie (234) 6 zablokowanych

  • Haha

    Więcej osiedli kosztem lasów. Dzika zwierzyna jest wam za to wdzięczna.

    • 8 0

  • Opinia wyróżniona

    biegam w lesie, bo szkoda mi stawów (30)

    Biegam po trójmiejskich lasach kilka razy w tygodniu. Właściciele psów są bezczelni do tego stopnia, że nie reagują nawet na grzeczne prośby o złapanie psa. Mój wilczur nikogo nigdy nie ugryzł, on chciał się tylko przywitać, szczeka bo się cieszy, przecież on na pana skoczył, bo pana lubi. Po dwóch latach się poddałem, biegam z gazem pieprzowym. Nie było jeszcze sytuacji, żebym go użył - zawsze żal mi zwierzęcia, nie jego wina, że ma takiego właściciela, ale zdarzało mi się postraszyć nim kilka razy krewkich psiarzy.
    Naprawdę warto mieć w sobie odrobinę empatii i uzmysłowić sobie, że nie dla każdego przebieganie/przechodzenie obok psa puszczonego samopas jest komfortowe.
    Najgorzej pod tym względem wygląda Witomino i las w okolicach Promiennej/Hodowlanej. Jeśli ktoś poważnie chciałby zająć się problemem polecam wybrać się tam od rana z wizytacją.

    • 54 13

    • Zamiast psa pogłaskać to On z gazem. Chore. (10)

      • 1 19

      • psie głaski (9)

        ale ja nie mam ochoty głaskać psa, to jakiś obowiązek? Chce sobie komfortowo obok niego przebiec, nie musząc zwalniać lub się zatrzymywać. To jest właśnie mentalność właścicieli psów. Je należy lubić i głaskać, bo to się pieskom należy.

        • 21 0

        • (6)

          A ja nie lubie jak blisko mnie ktoś przebiega, też chcę sobie spokojnie pospacerować, może ja nie czuję się komfortowo kiedy ktoś biegnie w moją strone, mój komfort Ciebie biegaczu jakoś już tak nie interesuje

          • 4 14

          • inna sprawa to smuga smrodu za biegaczem...

            • 0 10

          • nie lubię nielubienia (4)

            To już są fobie społeczne, pewnie są osoby, które mogą Panu/Pani w tym pomóc. Jeśli komuś przeszkadza mijanie się w odległości co najmniej metra i porównuje to z psem wkraczającym w czyjąś strefę komfortu poprzez skakanie na człowieka, to trudno o jakąkolwiek nić porozumienia. To nie ja łamię przepisy biegnąc po lesie.

            • 13 0

            • (2)

              Cytat: Naprawdę warto mieć w sobie odrobinę empatii i uzmysłowić sobie, że nie dla każdego przebieganie/przechodzenie obok psa puszczonego samopas jest komfortowe.

              Ja mam mieć empatią dla Twoich fobii, a Ty dla moich już nie

              Też nie nie lubię nie lubienia, ale niekonsekwentnych wypowiedzi również

              • 0 7

              • (1)

                Fobia przed osobą biegnącą jest dość egzotyczna. Nie słyszałem o biegaczach skaczących na ludzi czy gryzących po kostkach, ale proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli Pani/Pana fobia ma podstawę w ludzkim zachowaniu (a nie jest wyłącznie argumentem anegdotycznym).
                Przypominam fakt podstawowy, to nie ja łamię przepisy! Trudno jest wykazywać empatię dla kogoś łamiącego prawo. Ba, wydaje się moralnie dwuznacznym wymaganie od kogoś empatii w takiej sytuacji.

                • 9 3

              • To może lepiej skupic się na przepisach a nie subiektywnych odczuciach kto się czego boi, fobie są różne, jedne są powszechne, inne mniej, to że się czegoś nie doświadczyło nie znaczy że to nie istnieje

                • 1 2

            • Łamane to powinien enes miec kosci

              • 0 2

        • To nie nabiegaj na niego! Zwolnij lub przejdź obok, zatrzymaj się! (1)

          Pies nie lubi biegaczy-nabiegaczy a ty nie lubisz psów. Zachowaj się inaczej czyli przejdź w tępie pieszego i tyle. Twoje zachowanie jest bodźcem. Uszanuj a pies uszanuje Ciebie.

          • 2 12

          • uszanuj łamanie przepisów

            Niestety jestem zmuszony tak robić, chociaż nie mam na to najmniejszej ochoty. I tak oto ja, nie robiący nic złego, muszę uszanować właściciela psa i łamanie przez niego przepisów. Kuriozum. Tu znów wychodzi kwestia mentalności "psiarzy", którzy a priori czują się lepsi, są ponad prawem i miłością swego pupila próbują obdarowywać innych, którym naprawdę nie jest to potrzebne do szczęścia, a wręcz przeszkadza!

            • 9 1

    • Mam te same spostrzeżenia (1)

      I tą samą metodę na psy. Od momentu gdy wg. właściciela wystraszyłem psa biegnąc, a psinek, choć przecież nigdy nikogo nie ugryzł, to jednak zdecydował się jednak na wbicie zębów w moją łydkę, już nie zastanawiam się nad intencjami psa. Jeżeli pies bez smyczy do mnie podbiega, ja używam gazu.

      • 14 2

      • To może gazem na biegacza. Bo mnie potrąca, prz biega za blisko a ja chcę mieć spokój. Atakuje nabiega na mnie, to siup gazem!?

        • 5 12

    • Dlaczego (1)

      nikt nie nakłada tych mandatów. Jeden godzinny spacer w tpk to spotkanie z kilkunastoma psami prowadzonymi bez smyczy. To może dać w godzinę kilkadziesiąt tysięcy złotych przychodów z mandatów nakładanych na egoistów, którzy uważają las za ich prywatny wybieg.

      • 14 0

      • Dlatego że nie nakłada na rowerzystów i śmieciarzy czy wrzeszczące bachory

        • 3 8

    • Tez na smyczy biegasz ? Biegasz po lesie i straszysz gazem pieski i psiarzy. Nie wstyd Ci? I jeszcze konfident !

      • 0 13

    • Wielu z właścicieli psów (2)

      to zwykli egoiści. Myślą tylko o swoich potrzebach, nawet jeżeli są one realizowane kosztem innych ludzi lub zwierząt. Należy doprowadzić do respektowania przepisów.

      • 13 0

      • Piszesz o sobie chyba

        • 0 6

      • Chronić psa to obowiązek opiekuna. Bezpieczeństwo psa to priorytet. Pies to nie rzecz. Szanuj go a on będzie szanować ciebie

        • 1 5

    • (1)

      Powiem tak. Może pies niczemu niewinny ale ja bym walił gazem zanim dobiegnie np. może nie bezpośrednio w psa ale właśnie tak. Masz prawo czuć się zagrożony,bać się. Niech właściciel wzywa policję. Zrób jeszcze psu fotkę że bez smyczy i gotowe. Gdy nie podziała ostrzeżenie,psikniecie przed psem walić psa,psikac i tyle. Ja bym się nie pierniczyl.

      • 11 2

      • To może z tym gazem na równego sobie?

        • 1 6

    • Rada: zwolnij, zatrzymaj się i nie nabiegaj na psa z tyłu czy z przodu! (1)

      • 2 11

      • No jak ? Przecież to jego las !

        • 1 5

    • Właśnie tak. I nie tylko Witomino czy Chwarzno

      • 1 0

    • A psa Kłusownika to nie dotyczy

      Taki pies jak Kłusownika rzuca się na psy i jest zmorą lasów bo nikt nie reaguje jak u nas bo poco ! A na osobę która ma psa już tak fałszywi ludzie są w tych czasach nie panujesz nad psem to poco go masz !

      • 0 0

    • empatia (1)

      Niewiele jest obrzydliwszych rzeczy, niż ci śmierdzący biegacze w lasach, zostawiający po sobie wielkie kupy i inne śmieci. Straszą zwierzynę i przeszkadzają psom. Warto idąc do lasu mieć zawsze ze sobą pałkę teleskopową, bo są agresywni i lubią bawić się gazem.

      • 0 4

      • przemoc słowna

        przepraszam, czy to powyżej to nie jest przemoc słowna i wpis obraźliwy? Jak zostało zauważone na początku, idealny przykład psiarza, któremu zwrócenie uwagi, kończy się agresją. To jest po prostu stan umysłu i nic oprócz jakiejś akcji prewencyjnej w lasach tego nie zmieni.

        • 1 0

    • Muszę się zaczaic i poobserwować

      • 0 0

    • Jakbys uzyl gazu na mojego psa to bym ci nogi polamal i byś wiecej sobie nie pobiegal...w ogole trzeba byc pedalem zeby taki sport uprawiac

      • 0 4

    • Ja też biegam z gazem i jak trzeba będzie to użyję, bo już brakuje mi argumentow i szkoda czasu na dyskusje z durnymi

      • 2 0

  • Dz.U. 2020 638. Art. 10a ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r o ochronie zwierząt. Jak się to ma do kodeksu wykroczeń ?

    • 2 0

  • Zapraszam do paryza (1)

    Ten kraj jest zacofany. W każdym innym kraju psy chodzą luzem nawet po ulicy. Warto kupić bilet np. do Hiszpanii i zobaczyć jak tam ludzie żyją. Szczęśliwi ludzie, psy ganiają luzem, nikt nie ma z niczym problemów. Tylko w polsce są cały czas problemy ze wszystkim. A to ktoś zle spojrzy, a to wiatr wieje w lewo, zamiast interesować się prawdziwymi problemami! Ludzie obudźcie się w końcu! Niedługo nie będzie żadnego lasu, każdy na każdego ujada, a gdy trzeba wziąć sprawy w swoje ręce to wszyscy się chowają! To jest właśnie polska mentalność. Zero szczęścia, zero uprzejmości, tylko plucie jadem na siebie, na psy, na koty, na gołębie.

    • 24 8

    • zapraszam do Wietnamu!

      ludzie szczęśliwi i uśmiechnięci, a psy się po prostu zjada

      • 3 0

  • Zuls (1)

    Brak słów. Gdzie te psy mają się wybiegać. A kupska zrobione w lesie to tylko nawóz. Zwierzyna leśna nie chodzi gdzie są ludzie. Chodzę z psem już 4 lata. I też zaglądam do lasu i nigdy nie widziałam zwierzyny. A dziki to chodzą po mieście ha ha ha.

    • 14 7

    • Problem w tym, że psy wydalają za dużo tego "nawozu". Przenawożenie (azotem i fosforem) służy tylko niektórym roślinom, np. pokrzywom, więc pies redukuje liczbę gatunków roślin, które dobrze rosną na ubogich glebach = zmniejsza bioróżnorodność. Były już badania na ten temat.

      • 0 0

  • (5)

    Ja się pytam, gdzie psy mają się wybiegać? Tylko nie mówcie mi o tych pseudo wybiegach, które nie dość że są małe, to jeszcze ich jest mało:(

    • 12 9

    • trzeba było się zastanawiać (2)

      kiedy psa kupowałeś, a teraz mnie nie terroryzuj swoją maskotką

      • 4 4

      • Kup se bieżnię albo biegaj tam gdzie nie ma spacerowiczów z kundlami.

        • 1 2

      • Mam dwie:)) I co? Tobie wydaje się, że powinienem mieć dom z ogrodem, bo to rozwiąże sprawę? A więc, nie nie rozwiąże, bo psy nawet z ogrodu muszą wyjść na spacer, ale co ty wiesz o psach:(((

        • 2 2

    • (1)

      A co to innych obchodzi? Oddaj go do rakarza, przekaż do uśpienia albo się zastanów co jeszcze.

      • 2 2

      • Aleś ty jednak jesteś głupi:(

        • 0 1

  • Jak w mieście na ulicach czy podwórzach chodzą sobie luzem i bez kagańca to co tu dopiero w lesie wymagać ?

    A na domiar złego ci miłośnicy zwierząt nie chcą sprzątać po swoich pupilach tylko chodzą i udają że to nie ich pupil zostawił tą pachnącą niespodziankę ! Na ulicy przy której znajduje się sklep żabka chodnik co rano przypomina pole minowe właściciele idąc z podwórza z swoim pupilem idzie do sklepu po zakupy a piesek znaczy drogę odchodami ale pan właściciel zdaje się tego nie zauważać ! Robią tak jedni i ci sami co dzień zastanawiam się co robi Straż Miejska ?

    • 5 2

  • (1)

    Jeśli pies stwarza zagrożenie w lesie ( wyłączając psy myśliwskie i mające w genach pęd do polowań), to co powiedzieć o morderczej mafii zabijającej masowo zwierzęta, zwanej omyłkowo myśliwymi ?!?!?

    • 15 1

    • A co powiedzieć o tych co te lasy wycinają:(((

      • 1 0

  • Dobrze ułożony pies ... (1)

    ...nie będzie gonił żadnego zwierzaka ani nikogo innego bez komendy właściciela. Mi układanie (na pewno nie tresura) mojego owczarka zajęło prawie dwa lata wspólnej pracy.

    • 9 7

    • Gratuluję, mówię serio, bo ja układam, trenuję i wyniki mam mizerne:(, ale próbuję dalej:))

      • 0 0

  • Pomijając kwestie prawne, (3)

    przyrodnicze, straszenie przechodniów itp, to pisanie, że pies się wybiega na spacerze na 5 czy 10 metrowej smyczy to jawne kłamstwo. Pies biega ponad 40 km/h na krótkich odcinkach do 100-200 metrów, jako genetyczny bliźniak wilka potrzebuje kilku-kilkunastu kilometrów dziennie przebytych truchcikiem. Wąchanie i przegląd okolicy to dodatkowa potrzeba. Człowiek raczej nie da rady wybiegać psa na smyczy.

    • 16 6

    • Dokładnie, moja uwielbia zataczać wielkie koła, zachowuje się tak, jakby nigdy nie biegała;)

      • 3 3

    • (1)

      Niestety teraz wiekszość myśli, że pies na smyczy ma wszystko czego do życia potrzeba, a potem widać te ujadające i rzucające się na wszystko pieski na smyczy, które właściciel "układa" pod swoje widzimisie zupełnie ignorując potrzeby psa

      • 2 1

      • Skoro pies na smyczy się nie wybiega, to trzeba w ogóle zakazać posiadania psów. Po co je dręczyć.

        • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane