• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W niedzielę Wigilia Braci Mniejszych ze zwierzakami w Promyku. Adopcje wstrzymane na święta

Joanna Karjalainen
14 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (79)
Wydarzenie odbędzie się w najbliższą niedzielę, 18 grudnia. Wydarzenie odbędzie się w najbliższą niedzielę, 18 grudnia.

W najbliższą niedzielę, 18 grudnia, w godz. 11-15 w gdańskim schronisku dla zwierząt Promyk odbędzie się Wigilia Braci Mniejszych. W programie znajdują się zarówno zajęcia edukacyjne dla odwiedzających, jak i możliwość wsparcia czworonożnych rezydentów schroniska. Warto także wiedzieć że na czas świąt schronisko wstrzymuje adopcje.



Czy byłe(a)ś kiedyś w schronisku dla zwierząt?

- Wracamy z wydarzeniem, które cieszyło się zainteresowaniem mieszkańców Gdańska, a zostało zastopowane przez pandemię koronawirusa - informuje Grzegorz Zaleski, inspektor ds. zwierząt ze schroniska Promyk. - Pracownicy schroniska wraz z wolontariuszami zaplanowali szereg atrakcji, m.in.: wspólne przygotowanie świątecznych ozdób i ubieranie choinki, spacery z podopiecznymi Promyka, spotkanie ze św. Mikołajem, konkursy, loterie, spotkania z opiekunami zwierząt. Wszystko po to, by uwrażliwić uczestników na los zwierząt porzuconych, oraz uczyć odpowiedzialnej opieki nad naszymi czworonożnymi przyjaciółmi.
Tegoroczne wydarzenie odbywa się pod hasłem "Przyjdź - bądźmy razem!". Zaproszeni są wszyscy miłośnicy zwierząt oraz osoby, które zastanawiają się nad adopcją potrzebujących domu psów i kotów.

- Prezenty w postaci karmy suchej i mokrej dla psów i kotów czy zabawek będą mile widziane - dodaje Grzegorz Zaleski. - Wybierając karmę, sięgajmy po tę lepszej jakości, gdyż nasze zwierzaki w większości mają specjalne potrzeby żywieniowe.
W gdańskim schronisku przebywa obecnie 90 psów i 80 kotów.

Prezenty pod choinkę dla psa i kota? Zdania są podzielone



Adopcje wstrzymane na święta



Gdańskie schronisko dla bezdomnych zwierząt, działając dla dobra swoich podopiecznych i nie chcąc, by były nietrafionym prezentem, zawiesza procesy adopcyjne przed świętami Bożego Narodzenia. Od poniedziałku, 19 grudnia 2022 r., do niedzieli, 8 stycznia 2023 r., nie będą uruchamiane nowe procesy adopcyjne. Wstrzymanie adopcji nie jest równoznaczne ze wstrzymaniem odwiedzin.

Na wizyty w schronisku można umawiać się telefonicznie pod numerem 58 522 37 80 w godz. 8:00-16:00 7 dni w tygodniu.

Wydarzenia

Wigilia Braci Mniejszych

spotkanie, spacer

Miejsca

Zobacz także

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    A może niesłusznie zawieszają "adopcje"? (14)

    Nawet jeśli część by wróciła, to może przy okazji świąt więcej zwierząt znalazłoby nowy dom właśnie jako prezent. Nie wszystkie byłyby niechcianym prezentem.

    • 6 53

    • Szkoda nawet tego jednego wyrzuconego po swietach

      Jeśli nawet jeden pies ma być wywieziony do lasu po świętach to lepiej wstrzymać calą akcje.

      • 0 0

    • Tobie

      Też szef daje podwyżkę przed świętami a po świętach ja zabiera bo stwierdzi że jednak to był błąd

      • 2 0

    • Zwierzak to nie prezent !!!!!!!!!!!!

      Tylko członek rodziny i obowiązek uwzględniony w budżecie domowym . O zwierzaka trzeba dbać , karmić i leczyć . Więc daruj sobie takie komenty.

      • 6 0

    • a czy zdajesz sobie sprawę jaka to trauma dla psa? (3)

      młody pies trafia do schroniska, potem jakaś rodzinka zabiera psa a po kilku tygodniach idzie odstawić go do schroniska, nawet nie zdajesz sobie sprawy tego jak takie psy cierpią psychicznie, jak to niszczy zwierzaka, pies szybko się przywiązuje do opiekunów i długo cierpi po ich stracie,

      • 21 1

      • (2)

        a na obiad schabowe bo świnia to nie pies i może cierpieć

        • 3 14

        • Zawsze znajdzie się w temacie zwierząt ktoś

          z takim i**otycznym porównaniem. Doda do tego jakiś bambinizm i zadowolony. A głupota aż paruje.

          • 6 0

        • nie zawsze

          Ja bym nie przełknął

          • 1 1

    • Właśnie, fajny kooooteł :)

      ale jak sezon się zacznie to bym miała problem.

      • 0 1

    • (2)

      Zgodzę się z innego powodu: np. teraz moja znajoma, której po 18 latach umarł kot, szuka nowego. Chciała właśnie przygarnąć na święta, żeby zdążyć z nim pobyć, trochę się poznać przez wolne dni. I żałuje, że fundacje mają zawieszone adopcje.

      • 2 3

      • Adopcje

        Są fundację. Szukamy odpowiedzialnych domów dla kotów

        • 2 0

      • wiem jak to zrobić ale nie mogę napisać by nie wskazać takiego miejsca innym co tylko na święta szukają zwierząt.

        • 1 1

    • Świąteczne adopcje

      Do mnie trafiło jakiś czas temu w lutym kilo kości które dostało na imię Pola. Nie zaświerzbiona, nie zarobaczona czyli ewidentnie nie trafiony prezent pod choinkę. Może zaczęła drapać, może gdzieś nasikała albo po prostu się znudziła.... Gdyby uciekła albo zaginęła cała dzielnica byłaby oblepiona zdjęciami...Jest u nas do dziś, wygląda jak foczka-mała główka i tłuściutkie ciałko.Moja miaucząca liczba rodzina zaakceptowała Polę. Ona sama nadal trochę nieufna. Nie dziwię się.

      • 6 0

    • schroniska znają doskonale ten temat i doradców nie potrzebują

      • 7 0

    • No fakt, co tam tych kilka zwierzat, ktore pozniej moze nawet nie trafia do schroniska, tylko beda przywiazane do drzewa. Pikus.

      • 13 0

  • (4)

    Wbrew pierdu-pierdu niektórych, twierdzących iż żywe prezenty lądują na ulicy pozwolę sobie śmiało napisać, iż mój prezent urodzinowy, z okazji 19 urodzin, skończył niedawno 11 lat, jest zdrowym wesołym jamnikiem i nieważne co by się działo, zawsze będzie ze mną.

    Gdy się przeprowadzałam do partnera, było jasno oznajmione, że bez psa się nie ruszam nawet pół kroku. Przyjął go , a dziś pies jest jego ukochanym pupilem, rozpieszczanym i uwielbianym.

    • 4 2

    • (1)

      Jesteś wyjątkiem. Wiele ludzi oddaje, ponieważ nagle ich oświeciło że zwierzę to nie pluszak i ma potrzeby.

      • 1 0

      • Cóż, ja mogę wielu rzeczy nie mieć aby pies miał. Tak już mam zakodowane.

        • 1 0

    • pierdu , pierdu ,jestem działaczem na rzecz psów bezdomnych od 18 lat i jeszcze nigdy nie (1)

      znalazłam psa rasowego porzuconego , , myślę ,ze działa to tak ,zapłaciłam za niego to forsy nie wyrzucę ,ale to nie dotyczy akurat ciebie ,bo z psem się związałaś . Ofiarami porzuceń są psy nierasowe ,kochane ,mądre ,wspaniałe ,a ich winą jest tylko to,że nie urodziły się jako rasowe . Psy rasowe są ofiarami pseudo hodowli , bardzo często są ofiarami cichymi we własnych domach, jednak milczą w cierpieniu

      • 1 3

      • Mój jamnik jest jamnikiem "w typie rasy".
        Nie ma rodowodu. Ale dla mnie to bezwartościowy papier.

        • 2 1

  • Kot w mieszkaniu? (2)

    Już wyobrażam sobie ile wszędzie jest sierści i kłaków. Meble podrapane, pod szafą nasr*ne.

    • 1 8

    • jak sobie wychowasz, tak będziesz miał.

      • 1 1

    • znasz się na traktorach to pisz o traktorach

      • 4 1

  • Pojechałem (12)

    do znajomego na wieś, aby się wyciszyć. Mieszka pod lasem. Nawet jednak oka nie zmrużyłem przez ujadające, wyjące, charczące w całej wsi psy.

    • 8 33

    • Ale co się nawąchałeś gnojowicy to twoje. (1)

      A nie, przecież to masz na codzień z tych pustych puszek po tanim piwie.

      • 1 1

      • jakiej gnojowicy? Ty w ogóle kiedyś na wsi byłeś?

        • 1 0

    • Wolałbym (3)

      adoptować drzewo, nawet cały park albo las. Drzewa nie sr*ją gdzie popadnie jak psy. Nie obszczywają klatki schodowej. I nie wyją.

      • 3 15

      • to wina właścieli ,a nie psów

        • 1 1

      • hahahaha

        nie znam żadnego właściciela psa który by pozwolił nasikac psu na klatkę schodową, znam za to wielu co po psiaku sprzątają jak zrobi dwójkę,
        jak mój pies jako szczeniak nie wytrzymał i nasikał na klatce schodowej to biegłam z mopem i wiaderkiem i sprzątałam,
        a ilu ludzi widziałam jak sikali pod klatką schodowa , mowa o facetach, im do wysikania wystarczy znak drogowy

        • 10 1

      • Co ty p#@*&isz??

        • 2 1

    • (2)

      Wieś i wyciszenie :) Dobrze że nie pojechałeś jak były żniwa :)

      • 13 1

      • Haha, prawda. Kombajny jezdzace do ciemnej nocy itp. I znowu na pole ciemnym rankiem, czyli przed 4.

        • 1 1

      • Takie koproszczury, jak się wypalą w mieście i wyprowadzą na wieś, mają pretensję o to jaka ona jest. Żenada.

        • 16 2

    • To trzeba było iść do tego lasu pod którym mieszka znajomy. Tam jest cicho bo wilki nie szczekają.
      Swoją drogą lepiej mieszkać przy lesie niż pod lasem.

      • 1 2

    • (1)

      ja mam ten sam problem. Latem nie dawałem rady zasnąc przy otwartym oknie. tylko że najczęściej zaczynał pies sąsiada z miasta., którego każdy ruch za płotem (inny pies, jeż, kot, mysz itd..... to w końcu wieś przy lesie) zrywał do szczekania (szczekał pies, nie sąsiad ;P ) i potem się zaczynało i po 5ciu sekundach "szczekała cała wieś".

      • 3 10

      • powinieneś psu sąsiada za czujność podziękować ,bo pewno nieraz ktoś by się do ciebie wdarł

        • 3 1

  • nowomowa

    chorzy ludzie od adopcji

    • 2 2

  • Od 9 lat mam psa ze schroniska ! (1)

    Wziąłem go po sylwestrze, Pani ze schroniska pyta czy go nie oddam za jakiś czas - myślałem że to żart.
    Później się okazało że jedne barany wzięły na święta i oddały po, a drudzy wzięli przed sylwestrem i oddali po.
    Najgorsze że to by ten sam MÓJ pies - dramat

    • 4 1

    • no niestety , tak jest często w polskich schroniskach ,a Ty jesteś w porządku ,bo mogłeś psa kupić ,a jednak

      inaczej ,mądrze pomyślałeś

      • 1 1

  • Mieliśmy kota, (1)

    który z początku uwielbiał zes*ać się na pięknie zasłane łóżka. Wymazało się go po wielokroć w te jego g*wna i w końcu nauczył się sr*ć do piasku.

    • 1 5

    • jeżeli kot załatwiał się na łóżku to nie jego wina tylko Twoja , bo trzeba z kimś porozmawiać na ten temat kto się zna

      na kotach .

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    Wsparcie jest oczywiście ważne ale plus za wstrzymanie adopcji w święta.Pies to najlepszy przyjaciel ale wiąże się z tym też duża odpowiedzialność,czas i pieniądze.To nie jest fanaberia czy kaprys na kilka dni.Większość rodziców ulega namowom dziecka,a potem jest kłopot..

    • 53 8

    • często z psem masz większy problem jak z dzieckiem (3)

      z dzieckiem pojedziesz na 2 tygodni na wakacje za granice, a pies co? może uda się go wcisnąć na 2 tygodnie do znajomych a jak nie to hotele dla psów, ale to już znaczny koszt i ogromne obostrzenia, ludzie o tym nie myślą, a potem się słyszy o porzuconych psach w okresie wakacyjnym, dlatego pomyśleć szerzej i długofalowo przed adopcją zwierzaka

      • 5 1

      • (2)

        zestawianie psa i dziecka jest domeną ludzi którym bliżej do zwierząt niż do ludzi ... tzw opóźnienie ewolucyjne

        • 1 7

        • obrażanie zwierząt jest domeną (1)

          Katopato

          • 4 1

          • zgadzam się z Tobą

            • 0 0

    • (2)

      jedyny projekt Pis który popieram to obowiązek chipowania psów !!! nie będzie problemu z zaginionym kundlem a i zapracowany tatuś dwa razy się zastanowi zanim w nagrodę za brak czasu podaruje hodowanemu dziecku psa

      • 5 0

      • kiedyś się nie chipowało psów a jakoś to funkcjonowało, tez jestem za chipowaniem (1)

        pamiętam jak z książeczką zdrowia psa szło się do urzędu, płaciliśmy roczny podatek chyba 50 zł, w zamian za to dostaliśmy numerek dla psa, pies był zarejestrowany, nawet raz odwiedziła nas straż miejska sprawdzić czy pies jest zaszczepiony bo widniejmy w rejestrze że mamy psa,

        • 1 1

        • prawie połowa psów schroniskowych ma czipa i co ,? ochrona danych osobowych , nasze dane w realu się zmieniają ,

          a czipie nie , powinni właściciele psów mieć obowiązkowe na dodatkowej obroży kółko z nr. telefonu . na na tej obroży co smycz ,bo pies się ze strachu wywinie i zostanie z niczym tylko osobne zupełnie kółeczko. Działam na rzecz psów od 18 lat i do takiego wniosku doszłam .

          • 2 0

  • (15)

    Zwierzęta się przygarnia, a nie adoptuje. Adoptować można dziecko.

    • 24 43

    • słownik języka polskiego (2)

      adopcja
      1. «akt prawny polegający na uznaniu cudzego dziecka za własne»
      no to masz cudzego dziecka, psiego dziecka, :)

      • 5 2

      • nie wybieraj tego co ci odpowiada tylko przedstaw

        Wszystkie informacje!!!!

        znaczenia:

        rzeczownik, rodzaj żeński

        (1.1) praw. prawne uznanie obcego dziecka za własne; zob. też adopcja w Wikipedii
        (1.2) przygarnięcie zwierzęcia (np. bezdomnego, ze schroniska)
        (1.3) praw. przyjęcie przez jeden kraj prawa innego kraju
        (1.4) daw. przyjęcie do rodu, stanu rycerskiego itp.

        • 2 3

      • To złapanie tasiemca

        Też będzie adopcją?

        • 4 1

    • kim ty jesteś aby innym mówić co się robi? (4)

      • 8 12

      • Przeca mówi o znaczeniu słów. Niczego nie nakazuje ani nie zakazuje (3)

        • 11 5

        • co to znaczy przeca ?

          • 0 1

        • kim zatem jest aby mówić innym jak mają korzystać ze słów? (1)

          • 2 4

          • Zaprawdę, powiadam ci, to pytanie zrewolucjonizuje sposób postrzegania języka

            • 5 1

    • Gienia ma racje (3)

      Panie z opieki utrudniają wydanie psów. Wydaje im się to są dzieci. Powiesz jedno słowo które im się nie podoba np o żywieniu i z przygarnięcia koniec
      Trzeba przywrócić miejskie zarządzanie tym przybytkiem, bo my płacimy za rozrywkę dla tych ludzi
      Pies to nie dziecko!
      A w hodowlach nikt takich głupich pytań nie zadaje

      • 9 16

      • renomowana hodowla psów to dopiero Cię prześwietli

        często masz w umowach zapisy że hodowla ma prawo skontrolować po jakimś czasie warunki bytowania psa, i inny zapis że w razie chęci oddania komuś psa hodowla ma pierwszeństwo przyjęcia takiego psa, prawdziwy hodowca psów robi to z miłością i pasją i chce dobrze psów które sprzedaje, na dodatek taki pies kosztuje wtedy 2 x więcej niż z przydomowych hodowli

        • 5 1

      • Pies to nie dziecko

        ale żywa istota, która czuje i która wymaga odpowiedzialnego opiekuna. A ty jesteś pustakiem albo trollem, jedno gorsze od drugiego, przepadnij.

        • 6 3

      • "A w hodowlach nikt takich głupich pytań nie zadaje"

        W garażowych u Janusza z yorkami z pewnością nie. W każdej poważnej już tak.

        • 10 3

    • Genia (1)

      idź proszę mądrzyć się gdzieś indziej i nie układaj komuś życia. Ty adoptuj sobie dzieci, a inni będą adoptować zwierzęta - proste.

      • 19 11

      • Gienia zjedz ziemniaka, bo tu nawet snickers już nie pomoże.

        • 8 6

    • Ile ciężko/śmiertelnie chorych dzieci już adoptowałaś?

      • 5 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane