- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 2 Kocur Jurek Galeon z przetrąconą żuchwą szuka domu (14 opinii)
- 3 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (48 opinii)
- 4 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (115 opinii)
- 6 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (144 opinie)
Pilnował budowy, potem się go pozbyli. Brutus szuka domu
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Kubie, którego los rozdzielił z bezdomnym opiekunem, dziś przedstawiamy Brutusa.
Brutus jest psem z historią, jakich na pęczki w schronisku. Trafił tam, gdy stał się zbędny, niepotrzebny, nieprzydatny.
- Brutus jest starszym psiakiem, którego życie od początku nie było łatwe. Potraktowano go dosłownie jak rzecz, w tym przypadku alarm odstraszający, który po latach służby okazał się niepotrzebny, bo nie było już czego bronić - mówi wolontariuszka Ciapkowa. - Smutek i żal do ludzi widać w każdym jego ruchu i spojrzeniu.
Niestety Brutus w schronisku marnieje, zachowuje się, jakby wiedział, że stał się niepotrzebny i nie ma już dla kogo żyć. Psiak przez lata wiernie służył i towarzyszył robotnikom przy budowie jednego z osiedli w Gdyni. Gdy budowa się zakończyła, nie znalazł się nikt, kto chciałby Brutusa przygarnąć.
- Żaden z pracowników nie znalazł miejsca dla tego starzejącego się pieska. Został więc przekazany do Ciapkowa i choć ma opiekę, to z pewnością schroniskowy boks nie jest miejscem, w którym Brutus powinien spędzać emeryturę. Zwłaszcza że ten niezwykle łagodny i przyjazny psiak źle znosi pobyt w schronisku, a chore serce i stawy nie poprawiają jego stanu psychicznego - opowiada pracownik schroniska.
Brutus pomimo tego, że może czuć się zawiedziony, nadal pragnie kontaktu z człowiekiem. Po krótkim poznaniu okazuje się pieszczochem. Jest w tym jednak nienachalny. Wiemy, że lubi dzieci i nie problemu z innymi psiakami. Układy z kotami podobno bywały różne.
- Ze względu na chore stawy i duże gabaryty Brutuska, szukamy dla niego domu lub mieszkania bez schodów. Nasz dżentelmen, choć uwielbia spacery, nie może już pokonywać maratonów - mówi opiekun psiaka.
Przyjdź, zakochaj się w Brutusie i pokaż mu, że nie musi starości spędzać w schronisku.
Zobacz także: Pies ujada, gdy jest sam w domu. Co robić?
Miejsca
Opinie (87) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-15 09:18
Karma wraca. To za Cezara Brutusie! (9)
- 12 76
-
2018-12-15 10:47
Jakis taki antypatyczny smutas (3)
- 1 86
-
2018-12-16 13:58
moje zdanie
pokaż swój "pyszczek" ocenimy ,opiszemy i zdziwisz się jakie mniej niż zero jesteś.A tylko po zdjęciu ciebie ocenimy tak jak ty to zrobiłeś.
- 3 2
-
2018-12-16 09:41
smutas
Chetnie bym zobaczyla twoje zdjecie
- 5 0
-
2018-12-15 22:07
Smutas.....
antypatyczny ? sądzisz po sobie ?
- 7 2
-
2018-12-15 12:24
Ludzie zobaczcie co robi PiSuar (2)
Nawet bezdonych psów jest teraz wiecej niz kiedys!
- 14 38
-
2018-12-15 18:14
Żal czytać twój komentarz.
- 6 2
-
2018-12-15 14:52
Totalny d**il.
- 11 3
-
2018-12-15 09:25
Wzialbym go ale nie lubię budowlańców (1)
- 7 56
-
2018-12-15 10:04
Nie bierz, psy nie lubią czerstwego humoru
- 41 1
-
2018-12-15 23:10
(1)
Co za okrutne praktyki. Też zatrudniam psa na budowie do stróżowania. Ale wszystko jest legalnie na umowę o pracę na czas określony, składki są płacone, do tego karta na spa, basen, siłownie i wizyty u weterynarza.
- 6 18
-
2018-12-16 12:56
Miało być śmiesznie a wyszło idiotycznie, wyobraź sobie że wiele lat przepracowałem w fabryce w której przygarnięty przez strażników kundelek był wciągnięty na listę pracowników, firma zapewniła mu legowisko w ciepłej stróżówce, karmy, regularne wizyty weterynarza, szczepienia, ewentualne leczenie a nawet gdy pracownicy otrzymywali np. świąteczne premie piesek też coś dostawał np.wielkiego gnata. Ale w firmie prezesi byli normalnymi ludźmi a nie tępym buractwem z deweloperki.
- 9 1
-
2018-12-15 19:36
(4)
Znowu wciskacie na siłę psa?
Jak będę chciał psa to sobie kupię nowego, małego i ułożę jak będę chciał- 2 68
-
2018-12-16 10:29
Bzdura
A wiesz ile czasu potrzeba na ułożenie psa od małego,jest jak dziecko broją niszczą sikają a dorosły tego nie robi. Przygarnęłam dwa psy dorosłe, nie było problemów z sikaniem ani niszczeniem
- 5 0
-
2018-12-16 09:38
odpowiedz
Nikt Ci czloieku nie wciska,wez sobie kup,chociaz niewiem czy bylbys dobrym opiekunem,i po cholere wlazisz na te strony
- 6 0
-
2018-12-16 08:27
Jak chcesz ułożyć sobie psa jak nie masz mózgu
- 6 0
-
2018-12-15 21:36
Ułożyć......
... to najpierw powinieneś siebie.... bo coś kiepsko z Twoją postawą.....
- 19 0
-
2018-12-15 19:39
(1)
zarąbisty pies....
- 24 0
-
2018-12-16 09:40
To go sobie k weź!!
- 1 6
-
2018-12-15 12:29
Mozna by wspomniec ktory to deweloper i jakie osiedle.. (4)
- 82 4
-
2018-12-15 23:31
(1)
Rzuciacie kamieniami w dewelopera, także jutro jazda do ciapkowa brać tego psa.
Sami przeciez jesteście "lepsi"- 3 15
-
2018-12-16 08:06
Już mam psa i kota ze schroniska i wystarczy, całego świata nie zmienię. A do Promyka dziś jadę z paczką dla zwierzaków.
- 17 0
-
2018-12-15 21:50
dobre serce
jacy dla psa, tacy dla reszty świata
- 11 1
-
2018-12-15 13:54
Dokładnie: zaoszczędził na stróżu to niech teraz łoży na utrzymanie Brutusa w schronisku i jego leczenie. A tak poza tym to piękny pies.
- 42 3
-
2018-12-16 00:38
Ogólnie to was nie lubię,
Wchodzę tu głównie sprawdząc korki na raporcie, mimo, że cześć z nich spowodowana jest przez nosaczami filmujacymi wydarzenia z przeciwległego pasa, których to ochoczo wspieracie. Gówoburze o ukradzionych cukierkach z spożywczego na rogu kopiowane 1:1 ze strony miejskiej komendy policji ... I wiele innych tragedii w postaci porzuconych słupków drogowych przy stadionie Arki. Takie cykle artykułów jak ten sprawiają naprawdę, że odrobinę wierzę w to, że komuś na tym świecie jeszcze na czymś bezinteresownie zależy. I nie rozumiem, dlaczego nazwanie człowieka psem jest obelga chodz powino być odwrotnie. Dziękuję.
- 9 3
-
2018-12-15 20:29
Miałam bardzo podobnego do tego-juz nieżyje
- 3 2
-
2018-12-15 18:17
Też miałam takiego pieska z budowy.Skończli budować i porzucili psiaka.To było na Morenie.A fajny był piesek i bardzo oddany.Niestety już nie żyje.
- 23 0
-
2018-12-15 16:20
jaki to deweloper ?
proszę podać nazwę dewelopera, i niech teraz łoży na utrzymanie Brutusa
psu niewiele to pomoże, ale kasa dla schroniska zawsze się przyda- 56 2
-
2018-12-15 10:34
Ja tam lubię zwierzaki moi drodzy i kochani
W domu u mnie jak w zoo Ale co tam fajnie się zasypia w takim towarzystwie.
- 35 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.