65 kotów traci dom - w związku z tą nietypową i trudną sytuacją szukamy im domów stałych i tymczasowych. W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o kocurze Synku, który źle znosi pobyt w schronisku.
2024-02-12 08:49
Zakładam że przynajmniej 10 osób.
Przygarnąć 6,5 kota na osobę to chyba nie problem dla was? Pewnie macie zwierzęta, ale w takiej sytuacji trzeba otworzyć serce i dom. Swój a nie cudzy
:)
2024-02-12 09:54
2024-02-12 11:14
W artyklue nic o tym nie ma. Znasz tych ludzi? Czy tylko piszesz tak, by wziąć ich w obronę, usprawiedliwić za wszelką cenę, tylko dlatego, że zajmują się kotami w przytulisku, czyli robią coś, co pochwalasz?
2024-02-12 09:00
Ludzi chętnych o dobrym sercu nie brakuje, tylko wymogi jakie mają fundacje są kosmiczne. Dom z ogrodem? Źle , mieszkanie w bloku ? Źle.
To trzeba się zastanowić czy chcecie znaleść dom dla zwierząt czy nie- jestem zrażona do fundacji i gdyńskiego schroniska. 3 telefony z hasłem czekać czekać po to by na sam koniec usłyszeć że pies w sumie zostanie w znajomym domu tymczasowym.( no tak rasowiec chory bo chory ale po znajomości zostanie) szczeniaki kundelka za to od ręki .
2024-02-12 09:54
Widocznie były inne powody, o których Pani nie pisze.
2024-02-12 22:17
Po 6 w klatce? Czy to tylko do zdjecia?
2024-02-13 20:06
Adoptowaliśmy kotka ponad cztery lata temu z Ciapkowa w Gdyni ,wszystkie formalności , podpisanie umowy, zajęły może pół godziny,
2024-02-14 15:32
2024-02-16 12:27
Drastyczne. XD
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
Czy wiadomo jakie sa dalsze losy Izabelki i jej meza? oraz jej corki - rowniez handlarki 'truchlami' :( w mediach cos cicho o tym, a to juz ponad 2 lata...
